no to stało się!
w końcu zapisałam się na jazdy - może tym razem skończę to prawko!
Robię je od marca 2011 - przez te wszystkie ciąże, problemy i lenistwo do dziś nie skończyłam kursu.
Jestem na etapie wyjeżdżonych 26,5h, zdanej teorii wew. Dzisiaj zapisałam się na czw i pt na jazdy, po nich muszę zdać praktykę wew i to będzie skończony kurs. Wtedy mogę zdawać egzamin teoretyczny (w nowej wersji rzecz jasna ) i praktyczny. ehh.... ostatnio jeździłam w sierpniu 2012. nie wiem czy ja cokolwiek pamiętam. Tak więc wrocławianie w czw o 14:30 strzeżcie się!
) i praktyczny. ehh.... ostatnio jeździłam w sierpniu 2012. nie wiem czy ja cokolwiek pamiętam. Tak więc wrocławianie w czw o 14:30 strzeżcie się!
citrus - niezła jazda!!! mnie się rzygać chciało jak mnie znieczulali przy czyszczeniu macicy po #.
 mnie się rzygać chciało jak mnie znieczulali przy czyszczeniu macicy po #.
				
			w końcu zapisałam się na jazdy - może tym razem skończę to prawko!
Robię je od marca 2011 - przez te wszystkie ciąże, problemy i lenistwo do dziś nie skończyłam kursu.
Jestem na etapie wyjeżdżonych 26,5h, zdanej teorii wew. Dzisiaj zapisałam się na czw i pt na jazdy, po nich muszę zdać praktykę wew i to będzie skończony kurs. Wtedy mogę zdawać egzamin teoretyczny (w nowej wersji rzecz jasna
citrus - niezła jazda!!!
 
 
		 
 
		 
 
		
 przechodzi raz na czas ale momentami to mam się z bólu nie zesiusiam
 przechodzi raz na czas ale momentami to mam się z bólu nie zesiusiam  acha no i ciągle szczypią mnie sutki. Raz się robią miękkie raz twarde a jak twardnieją to szczypią... czy to przed wydawaniem siary tak jest ???
 acha no i ciągle szczypią mnie sutki. Raz się robią miękkie raz twarde a jak twardnieją to szczypią... czy to przed wydawaniem siary tak jest ??? 
 
		

 
 
		 bo juz mnie tam kluje tam szczyka i ledwo łaze normalnie ryczec mi sie chce z tej bezsilnosci a pomyslec ze pol roku temu po 12 h harowalam w pracy i w domu mialam sile na wszystko
 bo juz mnie tam kluje tam szczyka i ledwo łaze normalnie ryczec mi sie chce z tej bezsilnosci a pomyslec ze pol roku temu po 12 h harowalam w pracy i w domu mialam sile na wszystko
