reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Maj 2013 :):)

noirel zgadzam sie z toba ze slub cywilny to tylko papierek tez marzy mi sie koscielny biala suknia i wogole ale coz nie kazdego na to stac,my juz 7 lat po cywilnym i zawsze jest cos wazniejszego niz koscielny a wiadomo bez niego tez i problemy sa przy chrzcinach i komuni ale coz zrobic.moze na starosc wezmiemy jak bedziemy miec duzo pieniedzy:-D
 
reklama
witam :) jestem tu nowa i chciałabym dodac do tematu ostatnio powstałego że do ślubu jakiego chcemy możemy zakładać co chcemy. nigdzie nie są spisane normy ubioru do slubu koscielnego czy cywilnego a to że tak czy siak wypada to czy to ważne . ważne żebyśmy my czuły się jak najlepiej w tym dniu i nikt nie moze nam zabronić ubrac pięknej białej sukni na ślub cywilny. Takie jest moje zdanie oczywiście nie musicie się z nim zgadzać .pozdrawiam :D
 
citrus swieta prawda.dla kosciola my po cywilnym zyjemy w grzechu,dobrze ze mamy w parafi spoko ksiedza to przy chrzcie Dominika nie bylo wiekszych problemow oczywscie kazanie bylo i musielismy obiecac ze ten koscielny jak najszybciej wezmiemy.ale w innych parafiach juz tak wesolo nie jest np.wioske dalej ksiadz jak rodzice nie maja koscielnego nie dopuszcza dzieci do komuni-dla mnie to jest chore przeciez co dziecko jest winne ze rodzice koscielnego nie maja.ale takie sa realia katolicyzmu i tym sposobem ja przed slubem rzadej mszy niedzielej nie opuscilam a teraz moze z 2 razy w roku kosciol odwiedzam na swieta.

Kobitka ja sie zgadzam z toba w 100% ja mialam na cywilnym zwykla letnia biala sukienke w kwiatki( bo tylko w taka sie zmiescilam w 6 miesiacu ciazy:-p:-D)bo po prostu nie bylo mnie stac na biala suknie,ale zawsze mi sie marzylo zeby wystapic w dlugiej bialej sukni z welonem i miec wesele i to wszystko inne zwiazane z koscielnym.
 
Ostatnia edycja:
ja też jestem tylko po cywilnym, bo z mężem po prostu nie chcieliśmy kościelnego i jakoś nie marzy mi się ślub w kościele, sukienkę miałam krótką i w kolorze pudrowego różu, ale nie widzę żadnych przeciwwskazań do białej sukni jeżeli taką zamarzyła sobie Panna Młoda ;)

Najgorzej nasz cywilny ślub "przeżyły" nasze babcie, no bo przecież "jak to tak można bez kościelnego" :-)
 
ja też jestem tylko po cywilnym, bo z mężem po prostu nie chcieliśmy kościelnego i jakoś nie marzy mi się ślub w kościele, sukienkę miałam krótką i w kolorze pudrowego różu, ale nie widzę żadnych przeciwwskazań do białej sukni jeżeli taką zamarzyła sobie Panna Młoda ;)

Najgorzej nasz cywilny ślub "przeżyły" nasze babcie, no bo przecież "jak to tak można bez kościelnego" :-)

My też cywilny bo kościelnego po prostu nie chcemy:) A suknię białą mieć będę jeśli tylko finansów wystarczy. jak nie to też płakać nie będę. Zresztą.... nie suknia najważniejsza! :)
 
reklama
U nas jak chrzciliśmy pierwsze dziecko, to chrzest musiał być w sobotę, bo w niedzielę grzeszników w kościele nie ochrzczą..., po drugie mieliśmy kategoryczny zakaz pójścia do komunii mimo odwiedzenia spowiednika. Teraz już jesteśmy po kościelnym, więc wszystkie problemy jak "ręką odjął" - śmiech na sali, zupełnie jakby od tego dalsze życie zależało...:cool:
 
Do góry