reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Maj 2013 :):)

Zapo mój królik tak ma, on jest troche niezrównoważony i potrafi biegać w kółko godzinę w euforii dla samego faktu biegania. Dziś biegł radośnie przez pokój, podbiegł do mnie, upierd*lił mi kabel od myszki dosłownie w 2 sek i zanim się kapnęłam czemu myszka nie działa pokicał radośnie dalej...
Tofikiem być...
niuniekk.jpgrfdgdg.jpgtofik1.jpg
 

Załączniki

  • niuniekk.jpg
    niuniekk.jpg
    62,3 KB · Wyświetleń: 69
  • rfdgdg.jpg
    rfdgdg.jpg
    32,1 KB · Wyświetleń: 68
  • tofik1.jpg
    tofik1.jpg
    41,2 KB · Wyświetleń: 67
  • trunia.jpg
    trunia.jpg
    28,7 KB · Wyświetleń: 60
reklama
Sembo- niezły ten Twoj królik:)
U mnie cisza - sprzatanie nie pomaga - chyba bez wywolania nic nie bedzie:no:
Maluszek przez cały dzień w miare spokojnie a teraz na wieczór wierci się i dostał czkawke i puka:-)
Dziewczyny miłej nocki i szybkich porodów.
 
edyta - zastanawiam się czy nie jechać jutro do szpitala na kontrolę. Tak "z głupa". Powiem, żeby sprawdzili czy mi się wody nie sączą czy coś, bo nie uśmiecha mi się do końca 40 tygodnia (z cukrzycą!!) dziecko w brzuchu trzymać. Jak się naczytałam o tej zwiększonej umieralności w końcowych tygodniach ciąży cukrzycowej to aż mi ciśnienie skoczyło... myślisz, że to dobry pomysł, żeby jechać? Boże...już nie wiem co mam robić :-(
 
hej
ledwie ogarnelam....jak zwykle malo zapamietalam

gratulacje rozpakowanym :)
powodzenia tym w trakcie, a zwlaszcza tym zniecierpliwionym i oczekujacym

eklerka-Ty to chyba wszelkie rekordy pobijesz :)

wikki-my tez we wtorek na usg bioderek...zobaczymy co tam zobacza. Jesli chodzi o zoltaczke (bilirubine) to mi kazali pasteryzowac moje mleko zeby nie podnosilo poziomu bilirubiny, a jako ze w szpitalu nie bylo mozliwosci takiej to sciagalam i oddawalam małżowi do mrozenia. Dopiero w domu pasteryzowalam. Ale co tam gadac...my juz jedziemy tylko na sztucznym niestety...

Spacer dzis tez zaliczony. Niestety nie wychodzimy tak czesto jakbym chciala, bo u nas to cala wyprawa (juz pisalam kiedys). I tez dziekuje za instytucja BABCIA (u mnie tesciowa), bo bez niej moja Ania siedzialaby caly czas w domu, a tak to 2 razy dziennie smiga na plac zabaw.

No i chyba spadam do lozka, bo niedlugo pobudka na karmienie :)

trzymajcie sie cieplutko Babolki
 
Dobra, jutro rano jadę na IP. Niech sprawdzą co to ze mnie cieknie. Cokolwiek by nie było, może mnie ktoś łaskawie zbada. Bo już jestem gotowa błagać lekarza, żeby wsadził te paluchy i sprawdził bo swojego ginekologa przez całą ciążę nie ciekawiła moja szyjka. Badania robił tylko przez USG - o ile można szyjkę przez USG sprawdzić :confused2:
 
Kasieńka - wszystkie książeczki jakie dostałam od położnych w szpitalu, mówią, by nie eliminować NICZEGO na zapas. Są powne produkty, z którymi należy uważać lub spożywać je w ograniczonych ilościach, ale nie wolno absolutnie stosować jałowej diety. Bez obaw więc! U nas już i pomarańcze były, i cytryny, kapusta pekińska, mleko, jajka, pomidory, trochę cebuli, czekolada - u Mateusza zero reakcji ;))))

Kurna, pies nam dzisiaj twaką biegunkę zrobił w przedpokoju... Podłoga brudna, ściana ochlapana... Szybko do weta, dostał dwa zastrzyki, w tym jeden jakiś antybiotyk. Coś zeżarł, cholernik jeden...
 
dzień dobry wszystkim

ja dziś niewyspana, bo burza była w nocy, a ja się boje burzy...taką mam traumę z dzieciństwa ;-)
jak miałam 7 czy 8 lat, to podczas burzy w nocy wyleciało na mnie okno i tak teraz cykam
także okna mi zmyło i nie bardzo mam co robić
A. jest w domu, więc mnie trochę pilnuje i nie pozwala sprzątać....w kuchni za to działam, jakąś fazę załapałam na gotowanie :confused:

moja córa idzie dziś na urodziny do koleżanki - wczoraj wieczorem ponad godzinę wybierała, w co się ma ubrać :baffled:...zaczyna się....ale to ma po tatusiu, nie po mnie :-p

Zapo - z tym głodem, to dzieci tak mają :tak: - moja przez pierwsze 3 miesiące łapała tak głód co 10 dni, a potem dokładnie wtedy, gdy miała tzw skoki rozwojowe
może i Twoja tak będzie miała

Rysia - no jedź i sprawdź ! przy cukrzycy faktycznie powinni Ci pomóc wcześniej urodzić :tak: zrób raban i tyle....w sumie możesz ściemnić, że masz bóle brzucha i się boisz

a co do szyjki, to jeśli masz USG dowcipne, to sprawdzi , ale jak tylko z brzucha, to na pewno nie
także domagaj się badania i sprawdzenia tez podwozia ;-) &&&&&
 
RYSIA - Jasne jedź nic nie zaszkodzi tym bardziej teraż w 40 tyg.
No i jak dziewczyny nocka spokojna- czy ktroras się rozpakowała??
u mnie jak zwykle cisza.
 
Ostatnia edycja:
reklama
U mnie dalej nic poza bólem miednicy, pachwin przy chodzeniu. Ale nocka rewelacja. Super się wyspałam, miałam jedną pobudkę o 23:50 na przekręcenie się na drugi bok.
 
Do góry