Majowe Mamy 2016

[kaylla]

Ja już pomału tracę nadzieję, że te leki zadzialaja i wyniki pójdą mi w dol. Razem ze mną w szpitalu leżała dziewczyna, która miała wyniki podobne do moich. Bierze leki jakiś tydzień krócej ode mnie i jej wyniki ładnie poszły w dół. Zazdroszczę jej.

Evelina89 - to ty teraz dbaj o siebie i dużo odpoczywaj.

 

[edziorka]

GosiaLew probowalas może migdałów na zgage? Jeśli nie wyklucza ich Twoja dieta to polecam
Co do USG w UK to jeśli wszystko jest w porządku i dzieciątko ładnie współpracuje to są tylko 2.
Za mną dzisiaj glukoza i pobranie krwi po 2 h. Jak dostałam buteleczke to aż mi stawało w gardle tak tutaj naslodzilyscie a okazało się, że to zwykła oranzada ta Anglia mnie czasami zadziwia. Słodkie może to i było, ale jakoś niespecjalnie, za to gazowane strasznie. Wyniki w pt mają być także czekamy.
Dziewczyny czy Wy też macie "czarne mysli" jak coś jest nie tak? Np.boli Was brzuch lub maluszek ma leniwe dni?

 

[GosiaLew]

Malutka466 mnie boli też. Ale lekarz powiedział, że to normalne i nie widzi nic niepokojącego. A miałam taki moment ze myslałam, że mi dziecko normalnie wypadnie. Jak będziesz u lekarza to mu to powiedz, każdy przypadek może być inny.

Kaylla może ty potrzebujesz większej dawki leków żeby było lepiej. Analogicznie do cukrzycy, są kobiety, które muszą mieć insulinę a niektórym wystarczy dieta i to nawet nie jakaś restrykcyjna.

Ja za to walczę z bakteriami w moczu. Ginekologa mam dopiero w sobotę. Więc biorę furaginę. Przed wizytą chce powtórzyć badanie moczu, ale zrezygnować wtedy z furaginę czy zrobić badanie biorąc furaginę i sprawdzić czy są bakterie. Furaginę można brać do 7-8 dni. A średnio chce iść do internisty, bo jednak widzę jak boją się przepisywać coś kobietą w ciąży.

 

[Malutka466]

Gosia, no powiem, powiem. Ale wizyta dopiero 22 lutego. Ostatnio już mówiłam i lekarka powiedziala, ze nic niepokojącego się nie dzieje.

edziorka, ja nie jestem raczej z tych osób co zaraz mają takie myśli. Wolę dać sobie czas i poobserwować co się dzieje. Tak było z wyrostkiem <hahaha> Tydzień prawie chodziłam z bólem, jak się tak pogorszyło, że nie mogłam chodzić i zgiąć nogi wtedy się spakowałam i szpital

Ja znów zakwaszam mocz witaminą C i jem kwaszonki moje kochane. Ahhh ogóreczki <3 Leukocyty znów miałam. Mam 10 marca wizytę u urologa, ciekawe co powie na moje wyniki moczu i co usg w nerkach pokaże.

 

[kasik90]

Ja chodze do gina prywatnie, więc na każdej wizycie mam usg. Ale tylko przez brzuch. Dopochwowo juz nie pamietam kiedy mialam, jakos w granicy 10tc. Co do badania "ręcznego" to tez tylko na początku mi lekarz takie robil, raz tylko później jak spytalam o szyjke i powiedział, ze jak nie ma zadnych objawow to na pewno jest okej, ale dla mojego swietego spokoju sprawdził. I faktycznie sie potwierdzilo.
Dzisiaj w szkole rodzenia dostalam plan porodu. I mam tam cos o wymazie z pochwy GBS (czy jakos tak), robilyscie juz to czy to jeszcze za wcześnie?

Kaylla współczuję kolejnej dawki stresu i kiepskich wynikow :/ ciekawe co Ci lekarz jutro powie. Trzymam kciuki za Ciebie!

Edziorka moja mala jak sie malo rusza to zaraz mnie nachodzą czarne scenariusze i wyobrażam sobie najgorsze :/ kombinuje wtedy, ruszam sie gwałtowniej, dotykam brzuch byleby sie chociaz przekrecila.

Gosia tez mi wyszly bakterie w moczu i to cala masa :/ przy normie do 170 wyszlo mi cos ponad 3 tys. Takze masakra. Ale czekam na wynik posiewu moczu, zeby sie okazalo co to za bakterie i wtedy do lekarza. Wizyte mam co prawda za tydzień dopiero, ale jak mi wyjdzie jakas bakteria to do niego zadzwonie i podjade wcześniej po recepte. Poprzednim razem jak mi wyszla bakteria ecoli to przepisal mi lek (nie pamietam nazwy), który mial tylko jedną dawke, na noc go musialam zastosowac i faktycznie pomógł.

 

[Malutka466]

kasik to badanie robi się między 35 a 37 tygodniem ciąży dopiero i jego wynik musisz wziąć na porodówkę.

 

[GosiaLew]

Edziorka mi migdały średnio pomagają, ale jem bo dużo magnezu mają. Nie piłam dziś herbaty i jest lepiej no i dużych przerw w jedzeniu nie miałam to tej jest lepiej wtedy.

Malutka466 też staram się zakwaszenie mocz. Chyba wrócę do mojej kapusty kiszonej w większych ilościach.

Kasik90 no musze iść do gina żeby mi dała chyba skierowanie na posiew. Te badanie, wymazy to na koniec ciąży się praktycznie robi

Właśnie muszę iść wziąć magnez, bo łykam niby sporo a i tak coś mnie nad ranem próbują skurcze łydek łapać. Dziś to musiałam prostować nogę dłuższą chwilę, bo nie chciał skurcz odpuścić.

 

[sjokolade]

Wtrącę sie do tematu pieczenia chleba - co tydzień od maja robię ten:
http://www.pieczarkamysia.pl/chleb-pszenno-zytni-na-zakwasie-z-ziarnami/
Tylko zmieniam dodatki. Inne ziarna, czy suszone owoce. Jest przepyszny! Tylko trzeba zrobić jeszcze zakwas. Ale to tydzień mieszania i macie, tym bardziej ze na zwolnieniu jest sporo czasu

 

[kasik90]

Malutka, Gosia dzięki za info, bo właśnie nie byłam pewna kiedy robi sie to badanie :-)

Sjokolade apetycznie wygląda ten chlebek. Moze jak przejde na zwolnienie to pokusze sie na upieczenie - nigdy nie pieklam chleba ten zakwas żytni sama robisz czy gotowy kupujesz?

 

[edziorka]

Malutka466 brawo Ty prog bólu u Ciebie to chyba jakiś ponad normę jest
Z córką w ciazy tak nie miałam, ale teraz od samego początku coś jest nie tak. Same stresy i nie tylko jeśli chodzi o ciążę. Może dlatego...

Kasik90 robie identycznie. Próbuje wszystkiego co tylko się da by poczuć tego szkraba małego

GosiaLew skoro któryś raz nie pilas herbaty i zgaga się nie pojawila to chyba znalazłaś winowajce. U mnie też się ostatnio pojawia, ale na szczęście migdaly dają radę