reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe Mamy 2016

Niesia ja stosuje od czasu do czasu na noc siemie i pierwsze słyszę o tym, ze moze wywołać skurcze. Sam gin polecil mi je pic na zaparcia i mi faktycznie pomaga - jak malo co.

Echh.. chyba wszystko na jedno leczy na inne szkodzi. Nie ma idealnej rady na wszystkie problemy i dolegliwości ciążowe.
 
reklama
Nigdy nie słyszałam o tym siemieniu. Od początku ciazy dodaje do owsianki dużą łyżkę i ostatnio na problemy z zoladkiem zaczęłam pić i całe szczęście pomaga.
 
Wioleta93 napar z liści malin też w Polsce jest znany. Trochę tylko czeba go pić, żeby usprawnia akcję porodową.

Normalnie jestem dziś podłamana z cukrsmi. Wczoraj po kolacji chociaż nie jadła nie wiadomo co miałam 167. Cukier spadał ponad 2h. Potem wieczorem wypiłam juz tylko kefi z malinami a i tak po godzinie był na granicy normy. Ponieważ to była już prawie 22 jak mierzygać cukier wiec nic przed snem nie jadłam, nawet nie byłam głodna. A dziś na czczo cukier poniżej normy. Muszę kupić sobie paski ketonowe do moczu. Z tą kolacja to chyba miałam za długo przerwę w nie jedzeniu, ale i tak człowieka martwi się o dziecko.
 
GosiaLew ja chyba stawiam na bebetto Torino, to samo co Sylwia ale mi sie bardziej kolorystyka podoba i ma dodatki z ekoskory w tych newralgivznych miejscach zeby latwo przeczyscic. Chcialabym porownac tez z murano - ale w mojej sytuacji to wysle do sklepu siostre4 zeby wybadala temat i porobila zdjecia.

Z ta cukrzyca to tez przechlapane, ja ciagle mam z tylu glowy ze po 2 h mialam gorna granice ale w szitalu 2 lekarzy nic na to nie powiedzialo chociaz slodyczy i tam nie jem, bialego pieczywa nie lubie, jem prawie dieteczycznie sle za zadko i np na 1 sniadanie jem cos mlecznego i kawe mleczna a piszesz ze to podnosi cukier.... juz sobie boje sie kolejna rzecz wkrecac bo i tak mam duzo zmartwien w tej ciazy...
 
Kameleon zdecydowanie za duzo więc faktycznie.. lepiej nie wkrecaj sobie dodatkowych dolegliwości. Ja tez mimo cukru w normie - odpuscilam slodycze, biale pieczywo i ziemniaki.
 
Kameleonleon ja oglądałam murrano to taka wypasiona wersja już jest bebetto. A sobie nie wkręcaj z cukrami. Ja miałam spore przekroczenie. Jak się nie obżerasz to cukry spokojnie pewnie masz w ryzach. Ważne to się zdrowo odżywiać.

Kasik90 no ja jem ziemniaki, ale nie za duzo. Ziemniaki maja skrobię a to nie cukier prosty i mają średni indeks glikemiczny. Ja nie mogę jeść z wysokim, ale ze średnim od czasu do czasu powinnam. Jakoś energię muszę sobie dostarczać do organizmu, bo z tłuszczów i białka tyle nie pozyskam. Byle tylko trzustka dawała radę :)
 
U nas w poniedziałek zaczyna się 30 tyg i tez byle do 32 to już się będę bezpieczniej czuła w swoim mieście odnośnie tego ze szpital od 32 tyg przyjmuje porody . Teraz każdy tydzień będziemy liczyć :) oby do przodu .
 
Kazda chyba czeka na magiczna granice z 3 z przodu, ja do 1 marca musze czekać :p akurat zgra mi sie to idealnie z przejściem na L4.
 
reklama
Ja czekam na 3 z przodu jak na zbawienie od grudnia! :D A że apetyt rośnie w miarę jedzenia to później 32, a później 34 (podobno do tego tygodnia kształtują się płucka), a później już niech się dzieje wola nieba :D
 
Do góry