reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe Mamy 2022

reklama
Mam dokladnie to samo.. cale dnie mam mdlosci, zle sie czuje, moj Zrobil sobie jakas potrawe z czosnkiem to nie moglam wytrzymac tak mnie naciagalo ze sie poplakalam. W 1 ciazy nie mialam zadnych objawow, terqz wygladam jakby mnie czolg przejechal
To tak jak ja 🤣 tez nie miałam objawów w 1 ciąży. Teraz od niedzieli czuje się paskudnie a jeszcze te dziwne skurcze żołądka nie ustąpiły
 
Moja przyjaciółka 3 ciąże haftowała przez 5 miesięcy, w każdej tak samo, wyglądała właśnie jakby ja czołg przejechał i ostatnio jak z nią rozmawiałam że zaczynam mieć jak ona to śmieje się i mowi widzisz teraz mnie rozumiesz co ja musiałam przechodzić za każdym razem
 
Kurczę, a ja zawsze miałam mały biust i tak liczyłam, że po ciążach się powiększy, a tu klops. Tylko asymetria się powiększyła 🤔 No niestety nie można mieć wszystkiego co sobie człowiek wymarzy 😂 Ja jeszcze kp i w piersiach nic nie czuje. Jestem tylko ciekawa czy mała sama się odstawi, bo w poprzedniej ciąży karmiłam do 16 tygodnia i było samoodstawienie, po cichu liczę że tym razem będzie podobnie.
 
Ja jedynie stresuje się jak to będzie z dwójką, w pierwszej ciąży nie miałam objawów zadnych, dziecko nir miało kolek no do buntu 2latka żadnego problemu, zawsze uśmiechnięty otwarty dla wszystkich, i wszyscy mnie straszyli zawsze zobaczysz drugie da Ci popalic skoro pierwsze było tak spokojne, w większości znajomych dzieci na prawdę daja popalić, a nasz zawsze dawał spać, nie płakał no kurcze i to mnir stresuje ze drugie jak będzie przeciwieństwem to wyląduje w wariatkowie, bo sobie nie poradzę, takie mam głupie myśli. A jak już się zaczyna ze w tej mam objawy wiec juz jest inaczej niż w pierwszej ciąży to już w ogóle aj :/
u mnie ta sama sytuacja... Córka mega grzeczna, szybko pięknie przesypiala noce. Ogólnie nie dała nam 'popalic'. Szybko zaczęła mówić i naprawdę jest grzecznym dzieckiem, chociaż wiadomo ma swoje humorki 😁 ale też się boję, że nie ogarne malucha jeśli trafi się przeciwienstwo, że córka będzie się czula odrzucona.. Myślę, że nie my jedne mamy takie watpliwosci. Podziwiam matki wielodzietne, które naprawdę mają stalowe nerwy
 
u mnie ta sama sytuacja... Córka mega grzeczna, szybko pięknie przesypiala noce. Ogólnie nie dała nam 'popalic'. Szybko zaczęła mówić i naprawdę jest grzecznym dzieckiem, chociaż wiadomo ma swoje humorki 😁 ale też się boję, że nie ogarne malucha jeśli trafi się przeciwienstwo, że córka będzie się czula odrzucona.. Myślę, że nie my jedne mamy takie watpliwosci. Podziwiam matki wielodzietne, które naprawdę mają stalowe nerwy
No to faktycznie mamy identycznie ,ja właśnie tez się boję tego zeby synek nie czul się odrzucony, mam tu takie różne skrajne emocje jeju. Ja też podziwiam takie mamy, ja się boję 2 a co dopiero 3 czy 4 hehe
 
Przyznam się do czegoś , zrobiłam dzisiaj rano bhcg, dostałam skierowania na badania od lekarza pierwszego kontaktu morfologia i crp i stwierdziłam ,że skoro już mnie kłują to zapłacę jeszcze sobie za betke.
Najlepsze jest to że już mam wyniki 😱
W środę beta wynosiła 1836, natomiast dzisiaj wynik to 4294 😊
Odrazu poprawił mi się humor, jeszcze powtórzę betke w poniedziałek tak jak kazała ginka i zastanawiam się czy powtarzać progesteron czy dać sobie już spokój 🤔
 
Ja jedynie stresuje się jak to będzie z dwójką, w pierwszej ciąży nie miałam objawów zadnych, dziecko nir miało kolek no do buntu 2latka żadnego problemu, zawsze uśmiechnięty otwarty dla wszystkich, i wszyscy mnie straszyli zawsze zobaczysz drugie da Ci popalic skoro pierwsze było tak spokojne, w większości znajomych dzieci na prawdę daja popalić, a nasz zawsze dawał spać, nie płakał no kurcze i to mnir stresuje ze drugie jak będzie przeciwieństwem to wyląduje w wariatkowie, bo sobie nie poradzę, takie mam głupie myśli. A jak już się zaczyna ze w tej mam objawy wiec juz jest inaczej niż w pierwszej ciąży to już w ogóle aj :/
Tak jak każda ciąża inna tak każde dziecko inne. Ja mam nadzieję że drugie będzie właśnie spokojniejsze. Córka dała nam trochę popalic i np noce zaczęła przesypiać dopiero w wieku 2lat.
 
reklama
Do góry