Majóweczki 2008

[vivien]

Witam Was.

Przepraszam, że tak Was zostawiłam i nic się nie odzywałam, ale przy tylu małpoludkach ;-) trudno zrobić cokolwiek dla siebie.
Mój Krzyś kończy niedługo 13 miesięcy I zaczyna powolutku stawiać pierwsze kroczki. Trochę późno, no ale to wcześniak, więc i tak nieźle. Cały czas chodzimy na rehabilitacje, więc ciągle mam co robić.
Mąż mnie od kompa odgania. Kurna. No nic. Może wieczorkiem jeszcze zajrzę

Trzymajcie się.

P. S. Olu, dziękuję za pamięć :-)

 

[kwiateczek]

Kwiateczek baw sie dobrze :-) a jak gardlo juz lepiej? zapijesz to przejdzie

dzieki,dziewczyny;-)
Bylo fajniezaczelismy w pubie potem nastepny gdzie mozna bylo troszke potanczyc i jeszcze jeden..;-)Moj G troszke za duzo wypil
Wrocilismy po 3 godz ok 23ej ale sie pobawilam za to gardllo dzis masakrastracilam glosjuz nie wiem co zrobic,nie ma co wziacstrepsils zostal mi tylkood 4 dni walcze i nic,zapicie tez nie pomoglo
O 2ej jedziemy na ten roczek a ja koszmarboshhh i praca jeszczejak przezyje ten tydz to nie wiem.Najchetniej zostalabym tydz w lozku,odespac caly rok muszeto chyba z wyczerpania bardziej niz z przeziebienia
milego dnia kobiety;-)

 

[kangurka]

Kurka, ale cisza Tego jeszcze nie bylo
My byliśmy dzisiaj znowu na spacerku - pogoda bombowa! Popsuła się jak wróciliśmy już do domu więc idealnie się złożyło
Łaziliśmy 2 godziny po parku, Królik (Nikol) spał niemal cały czas. Było super! uwielbiam spacerować dłuuugo i daleko.
Jezdzenie tam i spowrotem, albo w kółko mnie nie bawi, a po jakims czasie wkurza zwyczajnie.
Niestety nadrobiłam spacerek pizzą na obiad i ciastkami z alkoholem i kremami
Kretynka ze mnie

aaaa, byłabym zapomniała... Wczoraj podczas zakupów, podchodzi do mnie M trzymając jakiś krem w ręce i pyta czy taki mi odpowiada No więc ja oczy na niego i pytam o co kaman A on mówi, ze tak mi się skórka łuszczy ostatnio na twarzy ze moze jakiś kremik by mi się przydał Mówie ze mam jakiś badziewny, a on ze moze chce cos innego wyprobowac skoro tamten mi nie słuzy
Byłam tak zaskoczona ze nie wiedziałam co powiedziec
Pokazuje mi tez peeling, powiedzialam ze nie chce poki obecnego nie skoncze, ale ze nie mam pudru, a on zebym sobie poszła i wybrała
Hihi, no wiec poszłam sobie kupić ten puder. Od kilku miesięcy nie mam pudru zadnego, bo albo nie chce mi sie w sklepie wybierac, albo nie mam czasu...
No a skoro nadarzyla sie okazja... Kupił mi tez cienie do powiek
Wybierałam taniochy, bo szkoda kasy na takie dzindziboły - wolę kupić małej za to cokolwiek - ale i tak jestem bardzo zadowolona.
Wreszcie dzisiaj wyglądałam jak człowiek :-) Puder, cień.... i normalnie mogłam na siebie patrzec
Jeszcze sie tylko jakiegos tuszu dorobie i bede mogła isc.. między ludzi

 

[szopek]

Witam. Tak się przywitam na głównym, bo coś popisuje na innych wątkach a na głównym ani widu, ani słychu.
Życzenia chciałam złożyć wczorajszym i dzisiejszym jubilatom.

Vivian- oczywiście, ze cię pamiętamy. Napisz jak tam Krzysio, może jakieś zdjęcie?
Pozdrawiam serdecznie.

Jeśli chodzi o krzesełko to na wątku zakupowym tłukliśmy temat i wszystko raczej sprowadziło się do tego, ze mało się od siebie różnią te plastikowe. Jeden robotny chiński naród wyprodukował, nawet pewnie jeszcze w jednej fabryczce, te same malutkie chińskie dziecięce rączki wkręcały śrubeczki.

Można wybierać ze względu na walory estetyczne, może ciut minimalnie coś tam lepiej wykonane z tych droższych. Chicco ma wiecej bajerów.
Większość z nas ma chyba takie plastikowe. Ja akurat wybrałam plastikowy bo jak kupowąłam to Miku nie siedzial samodzielnie, wiec ważne było dla mnie to, zeby oparcie było regulowane, można było pochylić dziecko do tyłu. Jakbym kupowała dla starszego czyli np. dopiero teraz ( kiedy stabilnie siedzi i nic już nie reguluje) to bym moze brała pod uwagę drewniane( o ile jest jakis z pasami bo mojego Świederka jak nie przypniesz to pokombinuje i już ma nogi w górze , mam tak w huśtawce).

 

[kwiateczek]

Kurka, ale cisza Tego jeszcze nie bylo
My byliśmy dzisiaj znowu na spacerku - pogoda bombowa! Popsuła się jak wróciliśmy już do domu więc idealnie się złożyło
Łaziliśmy 2 godziny po parku, Królik (Nikol) spał niemal cały czas. Było super! uwielbiam spacerować dłuuugo i daleko.
Jezdzenie tam i spowrotem, albo w kółko mnie nie bawi, a po jakims czasie wkurza zwyczajnie.
Niestety nadrobiłam spacerek pizzą na obiad i ciastkami z alkoholem i kremami
Kretynka ze mnie

aaaa, byłabym zapomniała... Wczoraj podczas zakupów, podchodzi do mnie M trzymając jakiś krem w ręce i pyta czy taki mi odpowiada No więc ja oczy na niego i pytam o co kaman A on mówi, ze tak mi się skórka łuszczy ostatnio na twarzy ze moze jakiś kremik by mi się przydał Mówie ze mam jakiś badziewny, a on ze moze chce cos innego wyprobowac skoro tamten mi nie słuzy
Byłam tak zaskoczona ze nie wiedziałam co powiedziec
Pokazuje mi tez peeling, powiedzialam ze nie chce poki obecnego nie skoncze, ale ze nie mam pudru, a on zebym sobie poszła i wybrała
Hihi, no wiec poszłam sobie kupić ten puder. Od kilku miesięcy nie mam pudru zadnego, bo albo nie chce mi sie w sklepie wybierac, albo nie mam czasu...
No a skoro nadarzyla sie okazja... Kupił mi tez cienie do powiek
Wybierałam taniochy, bo szkoda kasy na takie dzindziboły - wolę kupić małej za to cokolwiek - ale i tak jestem bardzo zadowolona.
Wreszcie dzisiaj wyglądałam jak człowiek :-) Puder, cień.... i normalnie mogłam na siebie patrzec
Jeszcze sie tylko jakiegos tuszu dorobie i bede mogła isc.. między ludzi

Kangurka teraz bedzie cisza bo coraz cieplejw zeszlym roku kazda byla w ciazy wiec sie nic nie chcialo a teraz to az sie rwiemy

To mezus niespodzianke Ci zrobilmoj G to by nawet nie zauwazyl pewnie chyba jak by mi cala skora zeszla to moze

wrocilismy z tego roczkufajnie bylo ale maly za malo spal i troche marudzilposiedzielismy 2,5 godz.Marcelek dostal taki duzu basenik,wzucili mu kulki tamKonradkowi sie to spodobalo bardzo;-)po 5 min atrakcja bylo wchodzenie i wychodzeniewzuce zdjatka moze jutro to zobaczycie;-)
Z dwojki rocznych dzieci ktore tam tylko byly Konradek tylko chodziltak fajnie to wygladalo,najmniejszy i dlatego tak smiesznie to wygladalo:-):-):-);-)
Oki lece juz;-)jeszcze zupka sie konczy na jutro bo zapomnialam wczesniej zrobic i spankomarze o podusi:-):-):-)paptki

 

[kangurka]

To mezus niespodzianke Ci zrobilmoj G to by nawet nie zauwazyl pewnie chyba jak by mi cala skora zeszla to moze

NIEmężuś ;-). Zazwyczaj on nawet gdy mówię bezpośrednio do niego, to wogóle mnie nie słucha!
No więc ja do dzisiaj zachodze w głowę o co chodzi , gdzie jest haczyk

Ide powoli spać bo te weekendowe spacerki wykończyły moje nóżki bez kondycji

 

[_WiKtOriA_]

lece was nadrabiac przy kawie a tym czasem
Wszystkiego najlepszego dla Patryczka
oraz dla wszystkich solenizantow z poprzednich dni.

Dziekuje rowniez za zyczenia dla Mojego Synusia

 

[_WiKtOriA_]

NIEmężuś ;-). Zazwyczaj on nawet gdy mówię bezpośrednio do niego, to wogóle mnie nie słucha!
No więc ja do dzisiaj zachodze w głowę o co chodzi , gdzie jest haczyk

Ide powoli spać bo te weekendowe spacerki wykończyły moje nóżki bez kondycji

Moj to widzi "niedoskonalosci" i mowi o nich czasami mnie wkurza heh pyta sie "a co Ci sie zrobilo ?" ostatnio zainwestowalam troche w kosmetyki i wydalam wiecej niz zwykle ale warto

Olu a nie mozna zrobic korekty zeznania podatkowego i wtedy rozliczyc sie razem???? Pewnie nie
Ja sie zupelnie nie znam na podatkach. Dzis szukalam informacji czy majac podpisana intercyze mozna sie razem rozliczac i okazalo sie ,ze nie. Ja zaplacilam za malo podatku w zeszlym roku i jak robilam wtepne wyliczenia to wyszlo ,ze nie dostane zwrotu calej ulgii na Anie

ciekawe czy mozna zrobic ta korekte bo w sumie bledu nie ma ...
nam wyszlo prawie 2 tys zwrotu

Witam. Czy ktoś mnie tu jeszcze pamięta?

Pewnie ze tak

Witam wieczorkowo,o godzinie 16ej stalam sie o 1 rok starsza,czyli o jeden rok mam wieksze doswiadczenie zyciowe ;-)
Wszystkiego najlepszego dla Ani,Krzysia i Natanielka :-)

Zycze Wszystkiego co sobie wymarzysz ;-)

witam dziewczynki:-)
dzięki serdeczne za życzonka i również życzę najlepszego Ani i Krzysiowi:-)

mały właśnie zasnął,może po obiadku wybierzemy się na mały spacerek chociaż pogoda nie dopisuje ciemne chmury wiszą nad nami
a może pojedziemy do szpitala odwiedzić świeżą mamuśkę i jej kruszynkę dosłownie bo mała waży 2.600 fajniutko

Moj byl 2460 jak ogladam zdjecia nie wierze jego glowka miescila sie w dloni

 

[krzysztoffikas]

Znowu sama mąż wyjechał na miesiąc.:--(Pocieszam się,że to tylko miesiąc.Poza tym nie jestem jedyną w takiej sytuacji.Wczoraj byliśmy u teściów i...teściowa powiedziała mi że mnie lubi i przekonała sie do mnie,bo wcześniej nie była pewna i tylko mnie tolerowała.Zamurowało mnie jak to usłyszałam.Choć nigdy mi na tym nie zależało,ale miło było usłyszeć.
Dziękuję za odpowiedzi w sprawie fotelika.Nie wiedziałam że jest osobne forum zakupowe.

 

[_WiKtOriA_]

kwiateczek mialam Ci jeszcze napisac a zapomnialam ... ten Twoj ludek z avataru to mu chyba zaraz rece odpadna wyglada jakby mial za chwile ducha wyzionac ;-)