reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2008

Kerry - nie ma za co :tak:

Jesteśmy po wizycie u okulisty i nie jest tak źle z oczkiem Amelki. Odebrałam też wyniki moczu i krwi i jutro idziemy do pediatry. Mam nadzieje, że wieści będą równie optymistyczne.
 
reklama
witam się i ja wieczorową porą

Trzymam kciuki, żebyś po wizycie u lekarza z Amelką pozbyła się już zmartwień... na pewno będzie wszytsko dobrze.

Ledwo zyję, bo narobiłyśmy z koleżanką i maluchami dzisiaj tyle kilometów, że mi nogi wchodzą... ale za to poplotkowałysmy za wszystkie czasy :-D:-D:-D

Misio mały grzecznie śpi, więc i ja mam zamiar zregenerować siły na jutrzejszy dzień. A będzie trochę zwariowany, bo od rana szykują mi się wyjazdy i miałam dzisiaj nie lada zadanie logistyczne, żeby skoordynować to z opieką nad Szymoniem.
Bo nie wszedzie mogę go jutro zabrać i tak najpier moja babcia, potem zabiorę go na godzinkę, potem podrzucę go do teściowej, znowu wróce i popołudniu do mojej mamy,,, matko jak ja przeżyję ten dzień bez niego :baffled::baffled:
 
Polka ja tak próbuję i Ami zasypia, ale gdy tylko chcę ją odłożyć od razu się budzi, ja podobno też taka byłam, że niby zasnęłam, ale jeszcze kontrolowałam, czy jestem na rękach i Amelka chyba ma to po mnie- niestety...co prawda po kąpieli i butli zasypia od razu i wieczory mamy spokojne i wolne :-):tak:, a jeżeli chodzi o kładzenie małej, ja kładę na pleckach, a ona i tak główkę przekręca co jakiś czas, co często daje złudne wrażenie budzenia się, bo wydaje przy tym takie słodkie odgłosy jak przy przeciąganiu hehehe, a co do smoka, to Ami sama sobie wyjmuje i odrzuca gdzieś ponad głowę, więc nigdy jej nie przeszkadza, mała cwaniara hihihi

Ostatnio mam z nią taki meksyk na dworzu, że aż zastanawiam się co sobie o mnie ludzie pomyślą, pewnie że wyrodna matka, bo Ami wyprasza płaczem (bezłzowym, bo gdy jej coś dolega to łzy lecą, stąd wiem kiedy wymusza) jeszcze jeżdzę z gondolą, bo spacerówka w speedim jest przeogromna, i Ami w niej poprostu "ginie", więc podkładam coś pod plecki, robię taką ala zleżdżalnie i sadzam ją pół leżąco, ale ona już wariacji dostaje i mi się podnosi jeszcze bardziej, chyba będę musiała jednak ze spacerówką śmigać, ale trochę się boję, bo jeden mankament ma ten wózio spacerówka tylko do przodu, ale wiedziałam o tym kupując ją, nie wiedziałam tylko, że nasza Ami to taka mała histeryczka będzie ;-), mam nadzieję, że to przejściowe
 
matko jak ja przeżyję ten dzień bez niego :baffled::baffled:[/COLOR][/FONT]

Dasz radę, uwierz mi, ja już mam za sobą kilka dłuższych wyjść, raz do fryzjera i fakt to był pierwszy raz i najgorszy, mogłabym dzwonić co 5 min, by się dowiedzieć czy ok, a Ami przecież była pod dobrą opieką, bo z moją Mamcią, a ostatnio w piątek, mężuś zabrał mnie do knajpki na kolację a potem do kina, więc też kilka ładnych godzin nas nie było, jakoś to przeżyliśmy, chociaż myślami byłam cały czas z Ami :tak::-), ale przydał nam się taki wypad we dwoje :tak:
 
Pola, no to ładnie to wszystko rozplanowałaś a to dla Twojego Szymcia bo widzę dziś kończy 3 mc skin20bagkm8.gif

Puchatko, będziemy z Toba myślami, mam nadzieję, że skończy sie szybko to co pisałaś "niefajne" duża buźka:sorry2:
 
Uciekam Kochane, kręgosłup po zzo daje się we znaki przy każdej zmianie pogody, a do tego jeszcze mleczarnie mi ciążą :baffled:, a jeszcze przede mną prasowanie, mam nadzieję, że nie usnę na stojąco i nie poprzypalam ciuchów :tak:

Buźka, śpijcie dobrze
 
Czesc Dziewczynki:-)
Dotkass, Polka fajnie ze znowu jestescie:-)
Ja tez dzis po mega dłuuugim spacerku, nogi mi wchodza w cztery litery, ale zaraz sie kłade spać obok mojej niuńki bo mężuś w pracy.
Powiem Wam, że ja nie wiem co to usypianie dziecka. Ona zasypia sama bez zadnego bujania, noszenia itd. Wiem kiedy jest śpiąca, to klade ją do łóżeczka albo wozka i zasypia:-)No i spi w ciągu dnia dwa razy po dwie godzinki czasami dłużej, a noce juz od dawna cale przesypia:-) My juz mamy stały rytm w ciągu dnia...wiec o 8 pobudka, cycuś i zabawa do 11, potem spanko do 13-14 nastepnie cycus albo zupka, kolejna drzemka o 17, o 20 kąpiel a o 21 spanko do rana!:-)
I tak leci mi dzien po dniu:-)Czasami mi żal ze ona staje sie coraz wiekszym dzieciatkiem, ze juz nie jest takim bezbronnym malenstwem, które jeszcze niedawno leżało zawinięte w rożku!:-)
No nic ide spac!
Dobranoc Kochaniutkie!
 
reklama
dziękuję za życzenia

ja dalej jak "wariatka" siedze w necie i nie mogę się zdecydowac, którą spacerówkę kupić :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
a muszę to zrobić jaknajszybciej, bo jestem uziemiona z moim wózkiem :baffled::baffled: Jeszcze, jak mój mąż jest w domu, to Ok, bo do jego auta nasz wózek wchodzi, ale sama nie mogę się nigdzie z wózkiem ruszyć... :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
mam trzy typy:
1. Inglesinnę Zippy
2. Peg Perego Pliko 3
3. Maclarena techno XLR

im więcej czytam tym bardziej głupieję. Z tej Inglesiny chyba całkiem zrezygnuję, bo czytalam opinie, że "telepocze" im dłużej się jej uzywa, a ja chcę, żeby ta parasolka wystarczyła nam już do konca, a może i dla drugiego dzieciaczka

jak już prawie zamówiłam PP to przeczytałam, że trzylatkowi jest w nim ciasno, bo ma wąskie oparcie... i znowu nie wiem

i znowu Was zanudzam...

Dobranoc
 
Do góry