reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2020

A u mnie poduszkę przejął domowy śmieszek [emoji6]
20191106_120523.jpeg
 
reklama
Oj to już w ogóle byłaś szczupaczek :)
Ciekawe jak z biustem… Wielu kobietom zostaje większy lub wręcz odwrotnie;)
Ja bym chciała żeby mi został. Bardzo mi się podoba to co widze w lustrze hahahah
Ale nie wierzę w cuda! Po poprzednich nic nie zostało, wręcz ubyło.
Obstawiam, że teraz przed ciążowe a zniknie do zerówki [emoji1787]
Więc cieszę się teraz widokiem sporego b, puki jest [emoji2368][emoji2368]
 
Ja bym chciała żeby mi został. Bardzo mi się podoba to co widze w lustrze hahahah
Ale nie wierzę w cuda! Po poprzednich nic nie zostało, wręcz ubyło.
Obstawiam, że teraz przed ciążowe a zniknie do zerówki [emoji1787]
Więc cieszę się teraz widokiem sporego b, puki jest [emoji2368][emoji2368]

A ja znowu mam ogromna nadzieje,że po ciąży mi zmaleją. Niestety swoje mam za duże i to po prostu złe wyglada i same problemy są z tym związane. Mojej mamie, babci i cioci zmalały znacznie także jest dla mnie nadzieja
 
Skąd to znam mój całe życie też trenuje, najpierw kosza, potem siłownia + sztuki walki. Od roku ma kontuzje, jest po operacji ale i tak nadal wygląda super. Więc ta doktorka chyba powariowała:)

Ja mam dokładnie tak samo jak Ty żeby utrzymywać wagę 57-60kg codzienny trening + dieta. Nie było że boli.
A nigdy nie wyglądałam jak on :) i nie pozwalałam sobie an tyle.

Po moich przejściach ciąże zaczynałam z 69,5 ... zobaczymy jak to będzie. Mój lekarz prowadzący póki co nic nie mówił. Jedynie tyle ze zdrowo przy takim BMI to tak do 12kg max. Ale zobaczymy co będzie.
Ja właśnie zawsze ważyłam 52-54 kg. Ale w trakcie starań dwuletnich bardzo wiele hormonów przyjęłam i zastrzyków. Które nic nie dały oprócz 15 kg na plus. Odstawiłam wszystkie leki i pi 3 miesiącach zaszłam w ciaze naturalnie. Taka ironia. Także tez zaczynam od 70 i właśnie 4 kg przytyłam i to już koniec świata!!! Hmmm jak przytyje nawet 40 to trudno!! Jak urodzę to się będę katować a póki co to postaram się jeszcze zdrowiej jeść. Jeśli to w ogóle możliwe bo jadam same sałatki warzywa i jogurty plus mięsa gotowane duszone albo grillowane. Poprzestawiam tylko kolejność na razie i tak owoce będę jeść do południa. Bo na noc to jednak te cukry proste mogą się odkładać:/
 
Mi został ale grawitacja zadziałała :D
Ja się zawsze śmieje do męża ze jak wygram w totka to pierwsze to sobie cycki zrobię bo właśnie po pierwszej ciąży są beznadziejne. Teraz się zaokrągliły ale co z tego jak mnie bola i jie daje się mężowi pobawić. A przecież nie zakredytuje się dla pieknych cycków:) chociaż czasem rozważam to czy tamto:)
 
Oj to już w ogóle byłaś szczupaczek :)
Ciekawe jak z biustem… Wielu kobietom zostaje większy lub wręcz odwrotnie;)

U mnie z piersiami po pierwszej wieksze zostały.


Teraz znow mam E czyli takie duze jak w poprzedniej ciąży.


Co do diet w ciąży nie warto stosować bo można zaszkodzić.
 
@Asiczek84 szczerze ? pilnujesz się chodzisz na bieżnie, basen... nie jedna kobieta tylko leży i wcina.
A po za tym masz doświadczenie z pierwszej ciąży że zbędne kg szybciutko zniknęły. Pewnie taki urok. :* :)

A tak jak powiedziałaś dziecku trzeba dostarczać to co najlepsze, a nie stosować drakońskie diety :)

Ja na prenatalnych miałam własnie z Panią podobna sytuację. Sucza!!! Jak już zaczęła robić USG przez brzuch - nie było do końca wyraźne, kazała się rozebrać od pasa w dól. Leżę sobie taka półnaga na tej leżance.. a ona patrzy i pyta "dużo już Pani przytyła w tej ciąży?" więc mówię że na szczęście nie.. - zdziwiona!! Mówię że wcześniej przytyłam.... a ona "lubimy jeść co?" więc myślę sobie "Ty su**" ale uśmiecham się bo badanie bardzo dokładnie robiła i opisywała itp. Więc mówię że nie każdy ma tak dobrze jak mąż że może jeść ile chce i zawsze wygląda super. A Ta Ci się na niego obraca i z taka pogarda "tam też widzę fałdkę nadpaskowa" no myślałam ze padnę!!! a mój TŻ ja zje wzrokiem. Wyszliśmy z gabinetu i wiedzieliśmy że nie wrócimy :)
Współczuję i sama się obawiam takich chamskich tekstów. I nie są to rzadkie sytuację niestety.
 
Ja się zawsze śmieje do męża ze jak wygram w totka to pierwsze to sobie cycki zrobię bo właśnie po pierwszej ciąży są beznadziejne. Teraz się zaokrągliły ale co z tego jak mnie bola i jie daje się mężowi pobawić. A przecież nie zakredytuje się dla pieknych cycków:) chociaż czasem rozważam to czy tamto:)
Hihi.. Ja też nieraz gdybam.. "jakbym trafiła totka, to pierwsze co piersi i piękne zęby jak Krzysztof Ibisz" hahahha a później dopiero dom i inne
 
reklama
@Asiczek84 więc jesz idealnie :)
Na spokojnie, już Wam kiedyś pisałam. Zamkniemy warsztat i będziemy inwestować w siebie :)

W ciąży najważniejsze maluszki :)

Oj zęby jak Krzysztof Ibisz... tak też o tym marzę :)
 
Do góry