Na NFZ nic sie nie płaci, tzn jak bym chciała lepszą blombę to wtedy niby sa dopłaty, ale ja 2 razy wzięłam lepszą i co- wypadły mi i musiałam chodzić wstawiac nowe, więć te lepsze wcale nie są lepsze. Czytałam na str NFZ że już teraz te blomby światłoutwardzalne są refundowane a z tego co pamiętam kiedyś trzeba było dopłacić:-) I tak wezmę trochę kasy ze sobą bo może mnie czymś zaskoczą




