reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Małe ssaki - czyli wszystko o karmieniu piersią lub butelką:)

Moj maly juz od 2 tyg ponad je kaszke ryzowa i uwielbia ja kupki sa jeszcze ladnioejsze nop i dajemu jablko z dlikatnym bananem ale po troche bo nie podchodzi mu smak heh dzis dam mu troche marchewki z ryzem i tak pomalu dobrze reaguje wiecsie nie martwie:)
 
reklama
luizka4don - to mi ulżyło, że nie tylko ja się tak puściłam z tym innym dodatkowym karmieniem :) Adriannie smakuje jeszcze jabłuszko z słonecznymi brzoskwiniami. A którą kaszkę ryżową podajesz?
 
My też zaczęliśmy rozszerzać dietę, niestety muszę wracać do pracy i nie mogę karmić jedynie cyckiem do 6 miesiąca. Kuba skończył 4 miesiące i dostał pierwszą marchewkę.. Wczoraj i dzisiaj dostał marchewkę z ziemniakiem. Jutro spróbujemy jabłuszko :)
 
Ja dziś próbowałam podać jabłuszko ale bardzo się krzywił i wypluwał, jutro kolejne podejście, jak nie bedzie dalej chciał to zmienimy na marchewkę.
 
Mi się wydaje czy 3 m-ce czy 4 m-ce wszystko zależy od rodzica czy mu się chce czy nie i jego nastawienia tzn. co mu kto wmówi. Adrianna ma inną cerę od razu po marchewce, in plus było to, że nie miała kolek ani nie była na nic uczulona, pewnie w innym przypadku bym czekała.
W sumie troszkę źle napisałam, powinnam napisać, że każdy rodzic wie co jest dobre dla jego dziecka i tego się trzyma :tak:
Urszulka202 - nie jest powiedziane, że po kilku próbach tj. po kilki dniach, nie zasmakuje ;-)
 
Ale Wam zazdroszczę, Wy już tu gadu gadu o warzywkach, kaszkach itp, a my nadal próbujemy dobrać jakieś sensowne mleko i jakoś zaradzić ulewaniom. Wprowadzam Hippa, koopa trochę się poprawiła, ale nadal meeeega ulewanie. Dziś podałam Nutriton (stosowała któraś?). Zobaczymy, mam nadzieję, że coś się ustabilizuje bo inaczej wyląduję w wariatkowie.
 
reklama
luizka4don - no to ta kaszka tak średnio Jej podeszła, coś tam zjadła, ale niewiele, zobaczymy jutro do południa jak jakoś tak lepiej jedzenie Jej wchodzi, trzeba się przyzwyczajać :)
 
Do góry