reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mali alergicy

Nikos

Mama Kuby i Leny
Dołączył(a)
16 Październik 2005
Postów
2 033
Miasto
małopolskie
Czy któreś z waszych dzieciaczków jest alergikiem?
Jeśli tak to proszę o zamieszczenie może jakiegoś przepisu na zupkę.
Może wymienimy się doświadczeniami?

Na stronie Alergików BB nie ma zbyt dużego ruchu i nic się nie dzieję.
Nie ma z kim podzielić się wrażeniami.

Jeśli któraś mama ma jakieś dobre przepisy to bardzo proszę o wpisanie się.
Z góry dziękuję.
Pozdrawiam
 
reklama
Mój synek jest alergikiem,
ale dotąd sądziłam że nie ma skazy białkowej i dostawał normalnie nabiał typu: kaszka na mleku modyfikowanym, masełko, jogurt naturalny, twarożek itp.
Nie daję mu czekolady, wszystkiego z brzoskwiniami, morelami, śliwkami, nie daję też większości owoców południowych bo prawdopodobnie po soku z nich (chyba bobovity) totalnie go zsypało.
Nie dostaje też wędliny kupnej (ze względu na konserwanty).
Teraz zaczynam wymiękać bo coś się dzieje złego a ja nie wiem co :-[ i po czym.
Od kilku tygodni ma krostki na plecach a teraz odmawia jedzenia prawie wszystkiego po z kaszką po której coraz częściej zdaża mu się wymiotować :-[, kiepski mamy tydzień.

Co do zupek to Krystian ich nie lubi, ja gotuję mięsko (najczęściej królika) z warzywami, a osobno gotuję warzywa (z mrożonek) do których dodaję odrobinę masełka lub oliwy i jakąś kaszę lub ryż (praktycznie wszystkie kasze są wskazane dla alergików, po za pszennymi jak jest uczulone na gluten)

 
Hejka.
My też mamy kiepski tydzień...
Kuba robi kilka razy (od 3 do 6) luźnych kupek na dzień.

Martwi mnie to, bo boję się że może to być uczulenie na gluten.
Czego bardzo bym nie chciała, bo Kuba uwielbia makaron i ciastka (holenderskie z wiatraczkiem).

Kubie generalnie nie podaje nic co ma w składzie mleko, serwatkę, jaja, soję, masło, nie daję selera, pietruszki oraz żadnych owoców tropikalnych (oczywiście myślę o soczkach i deserkach(bo przecież nie podałabym mu w czystej postaci)).
Wędlin również nie podaje, nie ma mowy też o czekoladzie.
Wcina ryż, kaszkę kukurydziną, marchew, buraczek, chrupki kukur., wafle ryżowe, jabłka, deser z banankami, kaszki bobowity bezmleczne i bezglutenowe (bananowe, malinowe i owoce leśne).

Gluten wprowadziłąm około 10 miesiąca i nawet dobrze reagował.
Teraz tylko te kupki się pojawiły ale pocieszam się, że to albo ząbki (ostatnia dwójka się wyrzyna), albo sok z tymbarku, który kupiłam na spróbę (jabłkowo-brzoskwiniowy).



J@god@ pisze:
Mój synek jest alergikiem,
ale dotąd sądziłam że nie ma skazy białkowej i dostawał normalnie nabiał typu: kaszka na mleku modyfikowanym, masełko, jogurt naturalny, twarożek itp.
w szoku jestem.
Dotąd sądziłam, że każda alergia zaczyna się od skazy białkowej a później się rozwija na inne pokarmy, warzywa, owoce.

 
Napisz proszę czy brokuły można podawać alergikom i czy to warzywo alergizujące??

Dynię ponoć można podać.
Maliny również bo przecież są w kaszkach od 4 miesiąca.

Tak się zastanawiam, bo idzie sezon warzywny i owocowy i chętnie wprowadzę coś synkowi nowego.
 
Aha Kubę niedalej jak tydzień temu obsypało całe plecki a w tym tygodniu przód.

Mam nadzieję, że to ten nieszczęsny sok, bo nic innego nowego mu nie dawałam.
 
Krystian dobrze znosił jak ja jadłam nabiał no i wprowadziłam mu jogurciki po 8 miesiącu i nic mu nie było, długo dawałam mu kaszki ryżowe na moim mleku ale w końcu przyszedł moment (po 11 miesiącu) kiedy już nie dałam rady sprostać jego potrzebom i postanowiłam wprowadzić takie kaszki na modyfikowanym mleku.
Byliśmy u alergolog po przeprowadzonym wywiadzie i zrobieniu mu testu skórnego reakcji na mleko krowie (wyszedł negatywny) pozwoliła nam wprowadzić te kaszki, wprowadziła mu jak skończył rok i tydzień i aż do 3 tygodni temu było wszystko ok.
Tyle że możliwe że teraz zareagował wcale nie na mleko (to podejrzewa pediatra) ale na truskawki (dałam mu kaszkę z truskawkami, potem ciasteczko a potem kilka surowych spróbować), jak wyszły krostki to wszystko truskawkowe odstawiłam, krostki nie znikają już 3 tygodnie, więc tych truskawek też nie jesetm pewna.
Do tego Krystian coraz częściej domaga się naszego jedzenia (staram się przestawić też naszą kuchnię) ale byliśmy na wyjeździe gdzie podjadał nam posiłki więc w tej chwili mam taka statystykę że w życiu nie dojde co go uczulić mogło. Choć wysypkę ma jeszcze przed wyjazdową, ale nie wiadomo czy to już nie na coś innego :-[.
 
Brokuły można dawać, oczywiście jak wszystko ostrożnie, ja znam osoby uczulone na ryż, a to nie jest produkt z listy, potencjalnie wszystko moze uczulać, no i wszystko może uczulić z czasem, parszywe są te alergie
 
Dyni nie chce jeść, a maliny jak najbardziej można, z jagodowych to tylko truskawki są bardzo częstymi alergenami
 
reklama
Krystian jada prawie wszystkie warzywa i jest ok, tzn. jak chce jeść to nigdy mu nic po nich nie było
 
Do góry