reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Maluszki i mamusie 1 kwartał 2009r po 40 tygodniach

Chyba zapadały kuchnia blada, no nie wiem, co z nimi...
Natalcia dzis w mega niezłym humorze byla, zjadła trzy porcje zupy i żarła cały czas, brzuszek wypukły, czyli wszystko powróciło do normy. Zero kataru i kaszlu. Git jest.
Alicja ciągle jakaś przytkana-nawet nie ma kataru, tylko zatkany nos i troche chrypki-tak ja trzyma drugi tydzień już.

Byłam właśnie z Małzem w restauracji-jednej z tych, w których porządek zaprowadziła magda Gessler-FrancJosef w Katowicach czy jakos tak. Żarelko super-jadłam kasztany po raz pierwszy.

Jutro ma byc dwa stopnie C...i snieg z deszczem-jak ja to przezyję???
 
reklama
Oj, widze, ze sezon chorobowy sie zaczyna! Kurowac sie , kurowac!
Widze, ze mialam kompletnego dola wtedy kiedy i wy, mimo ze nie zagladalam na bb. Moj wybyl na 4 dni do Niemiec, ze znajomymi po samochod. wlasciwie tylko, zeby sie przejechac, bo ani na samochodach sie nie zna ani po niemiecku nie mowi. Stwierdzil ostatnio, ze w pracy kierat, w domu kierat...i pojechal. Do tego cos mi nie odzie szukanie pracy, wiec postanowilam sie doksztalcic i zdac sobie dla papierka taka jakby mature z angielskiego i matmy. Musieli najpierw sprawdzic na jakim poziomie jestem i okazalo sie..., ze za dobrze mi poszlo wiec nie moge isc na kurs, ze o samym zdaniu egzaminu nie wspomne! Zalamka, nawet nie chce mowic o poziomie testu, a uwierzcie mi: orlem nie jestem, angielskiego zaczelam sie uczyc jak mialam 26 wiosen. Z matmy 3 zadan nie zrobilam, bo nie znalam kluczowych slow. Masakra, chyba zwiniemy sie do Polski zanim Filip pojdzie do szkoly, zeby mi z niego idioty nie zrobili!
Postanowilam zrobic porzadek z papierzyskami, moze do polnocy mi sie uda...
 
Heloł:-D
Wystarcy zniknąć z forum i się rozpisują:-) moja nieobecność spowodowana była wyjeździkiem taki przedłuzony weekend od pt do pon. Ewcia miała więc wolne. Byliśmy u znajomych pod Wawą. Było cuuuuuuuudownie, dawno się tak nie zrelaksowałam, także na wszystkie deprechy polecam wyjazd weekendowy. Dzieciaki się wyszalały bo znajomi też mają 2 dzieci synek ich młodsy od Ewy 2 lata, a córcia od Jasia starsza 3 tygodnie. No i ogród przy do u to jest luz, starsze dzieciaki same na polko, maluchy z tatuśkami a my kawka i pełen relaksik. Nawet gotowanie było bardzo przyjemne.
Niestety wszystko co dobre szybko się kończy i wczoraj wieczorkiem wróciliśmy do domku.Muszę ogarnąć chatę i wypiłabym kawkę, a nie mam mleczka:cool: a bez to nie wchodzi.
Jagoda słyszałam własnie że tam nauczanie katastrofa, koleżanka też teraz wraca ze względu na dzieci i szkołę
Ania no to małż się odstresował to teraz na ciebie na kolej;-) Jak mamcia? Kiedy my pijemy kawe?
Justyś jak dziewczynki już lepiej?, aspirator odkurzacz hmm aj ak to działa?
Marzenka o tej porze spać nie no,;-) jak tam u gina ok? a może szykujesz nam jakąś niespodziankę;-)
Monika przeszło, pisz nam tu zaraz co u Was słychać
 
Ostatnia edycja:
HANIU nie byłam u gina ,dziś koniec @,muszę sie wybrać w końcu ;-):-)pozazdroscić wekendu...

a u nas od wczoraj wysypka;/na brzuszku;/jutro rano idę do pediatry,bo nie wiem co to-może ospa?????
moje dziecko waży już prawie 13 kg:szok:i żeby ona jadła.....jak czytam ile je NASTKA to w szoku jestem;-)
wpadłam dziś na chwilę do lumpka-polarkowa bluza H&M za aż 5 zł już wyprana:-)
 
MARZENKA alez Ty masz szczęscie do lumpów:) zawsze cosik wynajdziesz... Daj znać jak Julo!
HANIA fajny weekendzik! Tylko pozazdrościć.. A aspirator nazywa się Katarek i zobacz sobie na allegro jak to działa i jak wygląda. Ale polecam, na katarki - super sprawa.
JAGODA ależ tam zacofanie.. masakra! Wracaj do Pl! U nas jest fajniej:D
ANIA co Ty dajesz Nastce na apetyt?? Ona tyle je i taka chuda jak mama:D

No to powiem wam jeszcze, że u nas zdecydowana poprawa! Jest jeszcze katarek ale w porównaniu z wczorajszym dnie, to mogę powiedzieć, że juz nie ma:) No i laski zjadły dzisiaj pomidorową, owoce, jogurty i na dobranoc kaszkę na mleku (póki co GiW śpią i nie było pawia). Dajemy im di-erol i chyba jest to dobre rozwiązanie.
W pt jedziemy do moich rodziców - juz nie mogę sie doczekac:D
PS nie na wi dzę 1.11 - strasznie mnie dołuje ten dzień...
 
Hej Marza!!! zyjesz-jak fajusnie!a wiesz? NAtalcia nadal ma niecałe 10 kg:szok:, pomimo tego żarcia, tyle rosnie wzywż. I coś tam szachraisz, bo jak młoda przybiera, to znaczy że je tyle, ile jej potrzeba.I KUCHINA BLADA!!! ja tez chcę do LUPMA!!tylko z kim dzieciaki zostawić, co by pobuszować???Na brzuszku to pewnie nie ospa, jakaś wysypka byle jaka i tylko najesz sie strachu,moze cos zjadła???
hAnia, ja mam teraz sajgon, pierwszy wolny dzień będe mieć 2 listopada(kawka??), bo 1 list.mam dyżur, to po nim schodzę. Na razie Małż się uczy do specjalizacji, więc poza takimi dniami jestem uziemiona.
A ja jadę do SPA(z pracy) 3-4 grudnia, to tam sie odstresuję(bo rzeczywiscie kolej na mnie :-D).
Jagoda, no to luz, patrz jaka zdolna jesteś:-)
Justyska, dzidzia apetyt to ma też po mnie, bo ja potrafię też żreć za czterech-takie geny(po tatusiu-wszyscy w pracy się śmieja, że ja to się zasuszę na starość).

Ja miałam dzis sajgon, ale Alicja za to odetkana dzisiaj była, Natalka też, ja też- tak że luz blus pod tym względem.
Natalka jest ostatnio zakochana w Alicji i ja ciagle nasladuje-dzis włozyła jej kieckę (w pasie dobra, bo alicja to chudzina, a ta sie najadła, więc brzuszek wypukły)i paradowała. Ale ubaw.
A Ala to teraz ważniacha w tej zerówce, poza pisaniem i tymi taki i wiadomymi sprawami uczy się :szachów,potem basen, gimnastyka, tańce, golf(!),angielski. Tyle zajęć, że hej. ale zadowolona, tylko straszna z niej fujara i na takich manulanych zajęciach zawsze ostatnia, obawiam się, że będzie z niej koszmar sportowy w przyszłości, ech...

a niech to, ale ze mnie fujara!!!


SMERFETKI MAJĄ DZIŚ PÓŁTORA ROKU!!!!NIECH ŻYJĄ NAM!!!:-D:-D:-D:-D


bo mi się spojarzało,że Nati ma dzis 19 misięcy dzisiaj-stara baba:szok:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
helo kobietki

Haniu- jakos nie mamy dobrych dni ostatnio, Aleks wyjechal juz do Angli wiec smutasno w domu:/młody chodzi z kąta w kąt szuka aleksa bo bawic sie chce:/ taka pustka ze szok:/ niestety musimy poczekac prawdopodobnie az do wakacji:/mam nadzieje,ze chociaz zjedzie meza była w Swieta chociazby Wielkanocne:)

Marza- ja juztro mykam do ginka- ostatnio chodze co miesiac(jak w ciazy)- najpierw byly te torbiele na jajniku- teraz juz ich ponoc nie mialam ale przyszla kolej na zapalenie- mam nadzieje,ze jutro juz mi tam nic nie wynajdzie bo kurcze - od kiedy urodziłam Matusia to ciagle jakies cholerstwo sie do mnie przyczepi:/ jedyna rada na to - znowu zajsc w ciaze:)

Aniu- widze ze modelka Ci rosnie- fajnie ze idze do gory! a jaki rozmiar nosi spodni??Mati juz ciuszki na 92 cm!a wazy (waga z wczoraj w podkoszulku i majteczkach) - 13,8 kg!po kim on taki wysoki??jest pol glowy nizszy od Aleksa a roznica 3,5 roku

Justyś- sto lat dla smerfetek!!!

A co z efektow- Mateusz juz nie nosi pampersow- nie chce ich nawet na oczy widziec- zawola jak chce siku!Spi juz sam w lozku zadowolony jest jak cholerka- wstaje okolo 7-8 rano zasypia po 19! budze go jeszcze kolo polnocy zrobi siku i idzie dalej spac!Martwi mnie natomiast inna sprawa od jakiegos czasu robi kupki bardzo rzadko (juz 4 dzien nie robi) a jak juz robi to twarda i z krwia:/ Aniu co mozna mu podawac??nie je slodkiego juz wogole! j duzo jablek bo uwielbia owoce:/Martiwe sie o niego:(

Co u naszej swiezo upieczonej mezatki??moze sie odezwie:) dziewczynki z naszego starego forum...Dorotka, Jola odezwijcie sie:) buziaki uciekam do dziecka:)


PS. wczoraj Mateusz zobaczyl w tv reklame głodororrry z 7days i wpadl w histerie:/ juz sie czegos boi:/
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
HEHE!!! cześć Wam!!
Dzis bylo smiesznie, jak odbierałam z Nati Alę z przedszkola. W przedsionku zawsze są podwieczorkowe kanapki dla dzieci. Zanim sie obejrzałam, Natalka zjadła z większości kanapek plasterki ogórka!!! panie się z niej śmiały, że to nawet dobrze, bo wiekszość dzieci ściaga ten ogórek, więc maja z głowy.
Alicji zaczęła się ruszać dolna jedynka ( ząbek), przyszła zachwycona tym faktem do domu. Przyszedl tatuś denetysta sadysta, ona mu sie pochwaliła, a ten wziął chusteczkę i jej wyciągnął tego zęba(żeby sie nie zadlawiła gdzieś przez sen). Ale była zła na niego!!!!Więc mam szczerbatka w domu.
Monika, Nati nosi ubranka 80 lub 86, choć te 80 przykrótkie, ale za to te 86 zwykle sa za szerokie znowu, chyba że maja gumke w pasie. Bo ona drobna jest. TAKKKKKKKKK MONIKa, przydałaby się córcia teraz :-D:-D:-D:-D

Ja własnie spędziłam 2,5 godziny na szukaniu noclegu we Wrocławiu na kurs, ale się wreszcie udało w bólach...
 
reklama
witajcie:)))
nie byłam u pediatry,bo krostki znikają:))
MONIA ale MATUŚ robi postępy-super:-)jula czasem zawoła kuppppppppaaaa,często siedzi na nocniczku,ale za leniwa,żeby wołać;/no no staracie się już o dzidzię?mi się już też chce ,ale jak wnoszę julę na 3 piętro-bo nie zawsze chce jej się samej wejść-i zakupy to mi się odechciewa;-)
muszę przyznać,że ostatnimi czasy coś ze mną lepiej:-)mało -złych -dni.myślę,że przyczyniło się też to że odstawiłam antykoncepcję.moja fatalna skóra też ma się lepiej:-):-):-)
a u nas na wekend mieli być znajomi,a mój m ma oczywiście dyżur od sob do niedz rano-więc przyjadą dopiero w niedzielę;/
 
Do góry