reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Maluszkowe i nasze zakupy

reklama
Ostania pozycja mi się podoba. Cena niezła, ale w sumie takie kalosze kupuje się raz na wiele lat, bo nic się przecież z gumą nie stanie. Dla Biedronki robi firma Code. Mierzyłam, bo siostra sobie kupiła i coś mi w nich nie pasowało, jakieś takie sflaczałe:-D
Kiedyś do głowy by mi nie przyszło, żeby chodzić na co dzień w kaloszach. Zmieniłam zdanie, jak zamieszkałam na wsi, tu bez kalosza ani rusz, zwłaszcza podczas jesiennej pluchy.
Nata, jaką masz malutką nóżkę. Ty chyba cała jesteś taka filigranowa:-) tak sobie ciebie wyobrażam.
 
nata - a na stronach internetowych patrzyłaś? Często tam takie skrajne rozmiarówki można zamawiać.

gosia - no właśnie.. miastowi tego nie zakumają;-) Lans po wiosce musi być:-D

mamusia - czapa boska! Już sobie Natalcię w niej wyobrażam:)
 
reklama
Mi się podobają 1 i 2. Ale w przypadku Zary i Crocsów cena znowu związana z marką a nie jakością buta.
Lans na wiosce mnie ubawił setnie :-) Gosieńka ja nie wiedziałam, że Ty jesteś taka na maksa wylansowana :p

Nata- no Ty to masz kłopot... z ciekawości zaglądnęłam do kilku internetowych sklepów i jak już są małe to mi się nie podobały, a producenci wolą "środek", bo dla nich chyba za małe i za duże (w ich opinii) są nieopłacalne... współczuję, bo w kontekście lansu w gumiakach, które można za taką, czy inną cenę kupić, to jednak Ty masz poważny problem.
 
Do góry