reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Maluszkowe i nasze zakupy

Jakąś broszkę czy coś w tym stylu sobie najwyżej będę dopinać;-)
A po korytarzu mogę w szlafroczku śmigać i będzie git:-)
 
reklama
Jakąś broszkę czy coś w tym stylu sobie najwyżej będę dopinać;-)
A po korytarzu mogę w szlafroczku śmigać i będzie git:-)

pewnie . Ja te koszule wywaliłam jak tylko przybyłam do domu ze szpitala miałam te rozpinane na guziki bo dla mnie sa wstrętne :no: kazda jedna bbee..
U mnie na bazarku tego mnogo i musze się tam wkońcu wybrac bbuu .. A jak lezałam jeden dzień na patologi to chodziłam w męża bokserkach i jego koszulce :-D wszystkie paradowały za to w tych koszulach , tylko ja taki odmieniec byłam:-D
 
Girlsy,

jak któras ma w okolicy i lubi c&a to jest wyprzedaz spodni jeansowych i materiałowych dla ciezarówek. ja juz musialam kupic bo mi brzuchol w nic juz nie włazil za wyjatkiem dresów. kupilam jeansy z pasem za 59 zl przecenione ze 159. i jak dla mnie zbawienie bo maja duze rozmiary, wiec moja wielka d w koncu w cos sie zmiescila.

a Ty nosiłas w ogóle jakies ciążowe spodnie czy cały czas w biodrówkach chodziłas? z tego co kojarze to ta Twoja "wielka d" wcale nie jest taka wielka :-D:tak:ja noszę ciążówki od bodajże 5 miesiaca

Kwiatuszek pełen profesjonalizm. Ja muszę sobie do portfela włożyć karteczkę z tymi szkodliwymi substancjami. Mam całą serię Nivea baby,ale może niektóre z tych produktów zastąpię innymi. Najwyżej sama się nimi będę pacykować. W sumie to jak przeczytałam tą listę to stwierdziłam,że pół kosmetyczki musiałabym wyrzucić:eek:
ja wszystkich nie sprawdzałam tych substancji tylko same parabeny, bo bym musiała mnóstwo czasu w tym sklepei spędziec, a karteczkiz adnej nie mialam
trzeba patrzec na methyloparaben itp itp wszystko co ma na koncu paraben, mam nadzieje ze reszty tych okropienstw tez nie maja te kosmetyki
 
a Ty nosiłas w ogóle jakies ciążowe spodnie czy cały czas w biodrówkach chodziłas? z tego co kojarze to ta Twoja "wielka d" wcale nie jest taka wielka :-D:tak:ja noszę ciążówki od bodajże 5 miesiaca

hehe nosilam i nosze, bo moj maz nie mogl patrzec jak mi brzuch ze spodni dynda i dziecie mu marznie. no a teraz brzuch jest juz taaaaaki duzy, ze bez specjalnego asortymentu juz sie nie obedzie;-) a moja wielka d to juz w ogole osobna historia:-D:-D

spisałam sobie co kupilas z kosmetysiów i ide zgapic do sklepu:tak:
 
hehe nosilam i nosze, bo moj maz nie mogl patrzec jak mi brzuch ze spodni dynda i dziecie mu marznie. no a teraz brzuch jest juz taaaaaki duzy, ze bez specjalnego asortymentu juz sie nie obedzie;-) a moja wielka d to juz w ogole osobna historia:-D:-D

spisałam sobie co kupilas z kosmetysiów i ide zgapic do sklepu:tak:

He he kwiatek się naczytał a TY pójdziesz na gotowca:-D:-D
 
Ja też nie trawię tych koszul- te z rozcięciami dla mnie są do niczego, bo mam duży biust i pliski sobie z tym nie poradzą. Guziczkowe nosiłam w szpitalu a w domu wróciłam do swoich ulubionych satynowych na ramiączkach, które się bardzo łatwo zsuwa do karmienia :-D No ale Kuba urodził się jak było gorąco więc generalnie wszyscy się 'rozbierali' i karmiło się dość wygodnie. Karmienie w zimie dla mnie to byłaby udręka.
 
Ja też nie trawię tych koszul- te z rozcięciami dla mnie są do niczego, bo mam duży biust i pliski sobie z tym nie poradzą. Guziczkowe nosiłam w szpitalu a w domu wróciłam do swoich ulubionych satynowych na ramiączkach, które się bardzo łatwo zsuwa do karmienia :-D No ale Kuba urodził się jak było gorąco więc generalnie wszyscy się 'rozbierali' i karmiło się dość wygodnie. Karmienie w zimie dla mnie to byłaby udręka.
ja mam takie dwie kopertowe:
MUZZY / KOSZULA CIĄŻOWA I DO KARMIENIA / M (908612103) - Aukcje internetowe Allegro
mi sie sprawdzily nic mi nie wylazilo a sa ladniejsze niz na guziki
 
reklama
tylko pudru nie kupuj bo MArgolci jeszcze nei tam wleci
zamiast niego coś innego przeciw odparzeniom
ja jak nie bedzie problemów to mam zamiar pudrowac Tymusiowe jajeczka :)

no to wykresliłam puder:tak: a wpisalam masc penatena - moze byc taka??:-)

a w temacie koszul, to moje dydki by pewnie swiecily na szpitalnym korytarzu na prawo i lewo w takiej z rozcieciem - w koncu rozmiaru e sie dorobilam:eek: dlatego jestem fanka zapinanych na guziczki, z mocnej bawelny, nie przeswitujacych, za kolano koszul - chlopa w koncu tam szukac nie ide;-)a chce sie czuc komfortowo:-D
 
Do góry