Posprawdzałam resztę kosmetyków. Więc tylko te chusteczki z happy u mnie mają parabeny.
Szampon z Nivea nie ma, Krem ochronny Bambino nie ma. Mydełka nie mają.
Więc nie jest źle :-)
Moje dla Borysa, tez nie mają (tzn tylko chusteczki maja), bo zakupilam dopiero dzisiaj i wiedzialam co brac a co nie. Za to wiekszosc kosmetykow Weroniki niestety zawiera parabeny:-(