reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

mamusie grudniowe:)

czesc, laski!
cos sie ociagacie z pisaniem! do roboty!

Roni - malik super! jesu, no normalnie kupilabym freta jak nic :zawstydzona/y: ale co ja z nim potem zrobie, jak sie z malym nie dogadaja? musze poczekac z tym zwierzaczkiem! a mieszkanie - zajebiste! bez dwoch zdan!!! strasznie mi sie uklad podoba. po prostu rewelacja! jak juz skonczymy studia to zaraz czmychamy do pracy i do banku po kredita, sprzedajemy te dwa pokoje i kupujemy m3 lub m4 :-) najlepiej w ukladzie podobnym do twojego! a masz balkon? bo sie nie przyjrzalam!

Nieistotku - kochana! super, ze jestes juz w domku, i to nadal 2w1 :-) gratuluje dzielnego zolniezyka w brzuszku :-) usciskaj Filipka od imiennika :-)

a ja mialam wczoraj pierwszy sen z serii "mam dziecko" :-D snilo mi sie, ze wyciagneli Filipka ze mnie ;-) na kilka dni (po cos, nie wiem, nie bylo to dla mnie we snie istotne ;-) ) - mial pozniej wrocic do brzuszka. byl taki sliczny, piekny, duzy (w zadne ubranka sie nie miescil, taki byl tlusciutki!), strasznie podobny do mojego meza.. i spal sobie w lozeczku tak spokojniutko, na boczku, z raczkami przy buzi, tak posapujac leciutko... byl IDEALNY!!!!
nie pozwolili mi tylko go karmic, dwa dni lezal bez jedzenia i w koncu dostalam takiej szajby, ze w nocy chodzilam po osiedlu szukajac po sasiadach mleka bebilon, z ta moja butelka, co juz mu kupilam... i jechalam w nocy do siostry mego m po to mleczko, ktore Filipek z ogromnym smakiem zjadl... mowie wam, beka! a jak sie obudzilam, to bylam taka zla!!! ze nie wiem ;-) chcialam z powrotem zasnac i potrzymac go jeszcze w ramionach... no po prostu juz go chce :-) :-) :-)

hueh!
 
reklama
No i teraz drzwi wejściowe do mojej chałupki (tak jest do dziś= brak kasy= T. wyjeżdża):zawstydzona/y::wściekła/y::tak: Na ścianach mają być przybite regipsowe płyty i wszystko maxymalnie rozjaśnione czyli dużo lamp, jasne meble, jasna podłoga...

Teraz jedna i druga ściana wzdłuż kuchni (do remontu). Po lewejbedzie kuchenka po prawej zlew.



a ostatnie - z lewej strony bordowy widoczny kawałek to wneka która będzie zabudowana przeogromną szafą typu wszystkie najpotrzebniejsze rzeczy w kuchni których nie musi być widać + dodatkowe żarełko (woda, soki, puszki, mąki, ryże, makarony itp)
https://www.babyboom.pl/forum/[URL=...ck.us/img260/2649/hpim0056bf8.jpg[/IMG][/URL]
I od razu uprzedzam że niedługo wytne te zdjęcia, bo nie moge na nie patrzeć.

 
Oh shit..... Współczuję....
Ale pomyśl Luckymama, ze to tylko przejściowe! Niedługo będziesz nam wklejała zdjęcia tych samych pomieszczeń tyle,że cud- miód-malina!!!
 
Dita wiem, ale jednak z czymś takim muszę sie borykać przez całą zimę, z dwójką małych dzieci i to sama.
Teraz juz wiecie dlaczego nie chce mi sie tłumaczyć czemu ryczę wściekła:wściekła/y::tak::baffled:
A najgorsze jest to że T. miał mieć od tego poniedziałku wolne a ciągle ktoś mu dupę zawraca, że np samochów komuś się rozwalił... Jakby cholera mechaników na świecie nie było!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! DO DUPY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
No i teraz bym sobie talerzem w ścianę rzuciła:angry::angry::angry::angry::angry::hmm:
Ja nie dam rady to się przeprowadzę do rodziców.
Całe szczęście mam zrobione choć jeszcze nie do końca pokoje.
Nie no serio jakoś dam radę
Ale i tak rzuca mną po ścianach, bo wszystko nie tak miało wyglądać!!!!!!!!!!!!!!:no:

 
luckymama dasz rade spoko, jak masz ochotę pierdyknąć talerzem o ściane to nie ma co się zastanawiać :tak: , małżonek zarobi i zrobicie sobie remoncik :-D bedzie cud malina :-D :laugh2: :tak:
Kasiu u mnie też były takie ćwoki z administracji w spr. kaloryfera w łazience, myslałam że padne ze śmiechu jak mi kolo powiedział, że to trza bedzie spawać i oni mi zniszczą kafelik, spytałam się grzecznie, że dużo musi zarabiac jak stac go na niszczenie innym mieszkań bo później przeciez musi ze swojej kasy to naprawić, zrobił tylko :eek: i poszedł, kurde PRL się kłania
 
Luckymama pakuj manatki i Lilucha i przyjeżdżaj do mnie:tak:
Cholerka też bym się wsciekała na Twoim miejscu:wściekła/y:
Ale posłuchaj dziewczyn one mają 100% racji jak T. wróci to będzie śliczne mieszkanko a póki co to wal smiało tym talerzem;-)
 
reklama
mam pytanko czy wy grudnióweczki macie takie skurcze ze wam czasami tak brzuch twardnieje i puszcza?? ide w czwartek do lekarza. ale moze to normalne moze te skurcze co przepowiadaja podobno moga wystepowac pare tyg wczesniej czy któras z was tk ma , czekam z niecierpliwoscia na odpowiedzi!!
 
Do góry