reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

mamusie grudniowe:)

A ja tam mam w nosie pogodę.. zakładam folię na wózek, parasol w łapkę i jazda na spacer.. mnie przytłacza siedzenie w domu, a jak nie wyjdę na spacer to cały dzień bankowo w 4 ścianach.. Dziś wyruszyłam jak jeszcze nie padało, w połowie drogi zaczęło kropić więc doszłam do mamy, tam kawka i do domu. W tym czasie mąż miał nieco posprzątać a ja po powrocie miałam tylko umyć podłogi bo po wózku, myciu kół to i tak zawsze jest brudno..
Właśnie macie dziewczyny jakiś sposób na czyste koła? My zawsze ściągamy kółka, pod prysznic i dopiero zakładamy spowrotem.. Ale to dość męczące.. A wózka nie zostawię na klatce..:baffled:
 
reklama
Ze zdjeciem do paszportu to u mnie w kwestionariuszu bylo napisane ze "zalecaja zrobic u fotografa" my polozylismy mala na pieluszce flanelowej i gadalismy do niej i pstrykalismy z zoomem aby glowka byla w calosci obiektywu. Potem photoshop. przycielam 3,4x4,5 i wydrukowalam na papierze fotograficznym.

Wspolczuje Wam pogody w Polsce. u mnie slonko, ale tez ciagle mamy deszcz. Niestety z Partza robi sie drugi Londyn.
Sugar jak tylko bedziecie sie wybierac do Paryzewa to sie musimy zgadac. Jak tylko zameczek bedzie wolny to zapraszam. sluzymy pokoikami i kuchnia francuska i duchami.
 
A ja pierdolę jakieś mycie kół;-) najpierw dorwę jakąś kałużę i przejadę parę razy... a potem wózek zostawiam w przedpokoju... a że mam dość szeroki, to jakoś nie przeszkadza... i po prostu potem tylko umyję podłogę albo zamiotę i jest git... gorzej jak wjadę w jakieś psie g*wno... wówczas muszę myć, żeby nie śmierdziało....:baffled: :-D :-D
 
ja stawiam wozek na jakiejs gazecie czy szmacie i juz
po****** z tymi formalnosciami
ja nie mam paszportu bo mi sie wlasnie skonczyl(musze sie streszczyc i wyrobic) zadzwonie tam i zapytam
na 100 jak bede leciec do Francji to dam znac!!!
 
U nas nie da się wjechać czystym wózkiem do klatki bo przed gankiem jest ziemia zamiast betonu choćby.. poza tym ja mam mały i strasznie wąski przedpokój (jak wózek wjedzie to obok się nie przejdzie) i wózek stoi w pokoju więc nie ma siły by brudny wjechał.. najlepiej było jak był śnieg.. czyściutko i bez mycia..
 
U mnie nawet w mieszkaniu nie ma szans na tzrymanie wozka. Wiec trzymam go w bagazniku auta. A tam bajzel na maksa, wiec luz na kolkach.
Pingwinku podaj cennik,moze Macieja bym wyciagnela do Was. Chetnie bym sobie jeszcze pozwiedzala, bo bylam tam jako dziecko.
 
reklama
Dziewczyny a co ma kosztowac??? Jezeli nasi wlasciciele wyjada a zrobia to 15-30 czerwiec to chata wolna! Jedyne co to musicie sie dostac do Paryzewa i juz! potem nie wiem kiedt bedziemy sami ale pewnie dopiero we wrzesniu jak pojada na wakacje.
PS od centrum Paryza mamy 40 km i dojezdzamy albo pociagiem albo autkiem.
 
Do góry