Hej Kobietki i Ja dolaczam do Was planuje zaczac staranka od nastepnego listopada albo troche wczesniej abo pozniej ale w 2012 chcialabym juz byc drugi dzieckiem w ciazy bo mam juz jedno wiec przydaloby sie rodzenstwo...ale to tak ciezko sie zdecydowac...ehhh!!
reklama
Mamusia Blaneczki- witamy cię baaaaardzo serdecznie!!!!!!!!!!:-):-):-) fajną masz córcię! Ja jeszcze nie mam żadnego dziecka, niestety, ale tak jakoś wyszło, teraz trochę żałuję, że się wcześniej za to nie wzięłam z moim M.- będę "starą- młodą" mamusią....:-(
Misia, ano fajnie tak razem zacząć staranka, ciekawe co się tu będzie działo za jakiś czas.....????
To faktycznie biedna jesteś z tymi twoimi jajnikami....:-( ale nie martw się- będzie lepiej i doczekasz się swojej dzidzi!
A jaką suknię będziesz miała? Zdradź odrobinę szczegółów- jestem bardzo ciekawa. Sama pamiętam jak dziś jakie to było wszystko ekscytujące, te przymiarki, wybory różnych rzeczy.... ale czym bliżej dnia ślubu, tym bardziej nerwowo, to fakt. Mam nadzieję, że ty się tak nie stresujesz?
Misia, ano fajnie tak razem zacząć staranka, ciekawe co się tu będzie działo za jakiś czas.....????

To faktycznie biedna jesteś z tymi twoimi jajnikami....:-( ale nie martw się- będzie lepiej i doczekasz się swojej dzidzi!

A jaką suknię będziesz miała? Zdradź odrobinę szczegółów- jestem bardzo ciekawa. Sama pamiętam jak dziś jakie to było wszystko ekscytujące, te przymiarki, wybory różnych rzeczy.... ale czym bliżej dnia ślubu, tym bardziej nerwowo, to fakt. Mam nadzieję, że ty się tak nie stresujesz?
Mamusia Blaneczki- witamy cię baaaaardzo serdecznie!!!!!!!!!!:-):-):-) fajną masz córcię! Ja jeszcze nie mam żadnego dziecka, niestety, ale tak jakoś wyszło, teraz trochę żałuję, że się wcześniej za to nie wzięłam z moim M.- będę "starą- młodą" mamusią....:-(Dziekuje serdecznie za mile przywitanie
Dziekujerosnie lobuziara madrala hehe ...
No wlasnie jedni mowia lepiej wczesniej drudzy lepiej pozniej ....NA kazdego przychodzi czas ...pierwszego nie planowalam a drugie chce juz zaplanowac ciekawe czy bedzie tak latwo jak z 1 dzidzia?? hmmm az sie boje ...bo teraz uzywam 2 antykoncepcji ...ale jedna juz odpda a w listopadzie wiec zostana tylko tabletki wiec to w kazdej chwili moge odstawic? ciekawe tylko jak szybko bede znow plodna i zdolna do zaplodnienia?
Juz od 2 dni biore kwas foliowy , lekarze zalecaja brac minimum pol roku wczesniej ...wiec jak juz wqiem ze cos ma kiedys byc to juz zaczelam brac a wy dziewczynki bierzecie cos?
Mamusia Blaneczki, to ty odstawiasz te tabletki w listopadzie 2010 czy 2011? Bo już trochę mi się pokręciło.
Mam nadzieję, że już na tej jesieni- to będziemy m.w. na tym samym etapie, fajnie by było!:-) Ja jeszcze nic nie biorę, tzn. oprócz tabletek anty (już ponad 6 lat!)- więc też nie wiem jak to będzie z tą moją płodnością...??????? Mam pewne obawy
Teraz jestem na etapie wzmacniania się, poprawy ogólnej kondycji, wyleczenia malutkiej nadżerki...itp przed starankami, żeby wszystko było za parę miesięcy ok. A kwas foliowy mam zamiar łykać jak tylko odstawię tabsy, czyli za jakieś 3 miesiące, aktualnie ropuszczam tylko sobie codziennie takie multiwitaminki- pycha! No i oczywiście staram się też jeść jak najwięcej świezych owoców i warzyw. Muszę niestety unormować swoje wyniki krwi, bo ostatnie wykazały, że mam obniżoną liczbę białych krwinek (odpowiedzialnych za odporność)- trochę mnie to niepokoi, nie wiem co to może oznaczać, pół roku wczesniej robiłam badania (potrzebowałam do pracy) i wyniki były w normie, mam nadzieję, że to tylko takie chwilowe obniżenie odporności po zimie (badania robiłam na pocz. maja, nadniach idę je powtórzyć- oby były lepsze!):-(
Ja już spadam, idę spać- w wam życzę kolorowych snów!:-)


Ja już spadam, idę spać- w wam życzę kolorowych snów!:-)
Ostatnia edycja:
Dziewczynki mam pytanie. Pisałam wam o moim problemie (torbiel). Dostałam na niego Gravistat na 3 miesiące a potem wróciłam do Cilestu który biorę 3 lata. Jestem teraz w drugim cyklu cilestu po przebojach i już mam 6kg na plusie. Jestem obecnie na lekkiej diecie tzn ograniczam cukier i słodycze w wcinam owoce warzywa i nabiał. Mimo to ciągle mi przybywa. Myślicie ze to od tabletek? Od dzisiaj zaczynam dietę i jak waga nie przestanie rosnąc to nie wiem co zrobię... Może któraś z was to miała i ma jakiś sposób na to?
ewula00
szczęśliwa ;)
- Dołączył(a)
- 17 Maj 2010
- Postów
- 1 017
Odliczanie na suwaczku jest do naszej pierwszej rocznicy
Mam prawie 24 lata. Pracuje i w łaśnie kończe studia 23 czerwca obrona
Cieszę się że jesteśmy na podobnym etapie staranek. U mnie to pewnie tak jak u was nie jest to tak do końca co do dnia zaplanowane jak nas poniesie to czemu nie wcześniej a jak nie wyjdzie to może później, ale tak miło sobie to planować
KrolowaFal ja brałam tabsy przez 6lat i nie przytyłam radykalnie, ale każdy organizm jest inny....

Cieszę się że jesteśmy na podobnym etapie staranek. U mnie to pewnie tak jak u was nie jest to tak do końca co do dnia zaplanowane jak nas poniesie to czemu nie wcześniej a jak nie wyjdzie to może później, ale tak miło sobie to planować
KrolowaFal ja brałam tabsy przez 6lat i nie przytyłam radykalnie, ale każdy organizm jest inny....
agnieszka.kk
Styczniowa mama Alana :)
Witam się wtorkowo
Witam także nowe staraczki
KrolowaFal może faktycznie kilogramy przybywają od tabletek hmmm...może warto zmienić na inne ale najpierw skonsultuj się z ginekologiem.
Ja jak brałam tabletki to nie przytyłam ani kilko i jak odstawiłam też nie więc ciężko mi powiedzieć
Mamusia Blaneczki witam emigrantkę i prawie że sąsiadkę
)
Witam także nowe staraczki
KrolowaFal może faktycznie kilogramy przybywają od tabletek hmmm...może warto zmienić na inne ale najpierw skonsultuj się z ginekologiem.
Ja jak brałam tabletki to nie przytyłam ani kilko i jak odstawiłam też nie więc ciężko mi powiedzieć
Mamusia Blaneczki witam emigrantkę i prawie że sąsiadkę
Hej dziewczyny!:-)
Krolawa.Fal, ja biorę tabletki juz ponad 6 lat (bez przerwy) i nie zauważyłam, żebym jakoś specjalnie przytyła po nich (tak poza tym, to w ogóle jestem osobą baaaardzo szczuplutką, więc jakbym przytyła, to bym się ucieszyła- a tu nic...:-() Nie wiem, czemu tak jest, że jedne dziewczyny tyją a inne nie????? Myślę, że to zależy w dużym stopniu od przemiany materii i od genów, bo gdyby to zależało gł. od diety, to byłabym już prawdziwą grubaską przy tym co i ile jem...
Ale u ciebie jest teraz nieco inna sytuacja- bo jesteś po leczemiu i powróciłaś dopiero co do tabletek, może to ma też związek z tymi lekami, które brałaś na torbielkę??? Kiedyś jedna z moich koleżanek miała problemy hormonalne i brała leki i od nich duuuużo w krótkim czasie przytyła (z 10 kg!)
. Myślę, że powinnaś jeszcze chwilę odczekać i zaobserwować czy nadal będziesz tyła, ale jeśli to cię bardzo niepokoi, to zapytaj lekarza, co on sądzi na ten temat- na pewno wie więcej niż my.
Ewula, to ucz się pilnie, bo to już niedługo. A co studiujesz? To jesteś parę lat młodsza ode mnie (szczęściara)!:-) Masz jeszcze (w porównaniu do mnie) troszkę czasu na dzidziusia, nie musicie się tak bardzo spieszyć,w końcu do 30-tki jest jeszcze kilka lat, nie to co u mnie... ja już MUSZĘ zacząć starania (jak tylko wszystko się w miarę unormuje)!
Ciekawe, jaka pogoda u was? U mnie bardzo ładna (zreszta już od kilku dni), bardzo ciepło i słoneczko świeci, tylko dziesiaj więcej chmurek...
Miłego dnia! I piszcie jak tylko możecie, o sobie, o tym, co was niepokoi i co was smieszy, co się dzieje u was na co dzien, no i oczywiście o przygotowaniach do staranek...!;-)
Krolawa.Fal, ja biorę tabletki juz ponad 6 lat (bez przerwy) i nie zauważyłam, żebym jakoś specjalnie przytyła po nich (tak poza tym, to w ogóle jestem osobą baaaardzo szczuplutką, więc jakbym przytyła, to bym się ucieszyła- a tu nic...:-() Nie wiem, czemu tak jest, że jedne dziewczyny tyją a inne nie????? Myślę, że to zależy w dużym stopniu od przemiany materii i od genów, bo gdyby to zależało gł. od diety, to byłabym już prawdziwą grubaską przy tym co i ile jem...

Ale u ciebie jest teraz nieco inna sytuacja- bo jesteś po leczemiu i powróciłaś dopiero co do tabletek, może to ma też związek z tymi lekami, które brałaś na torbielkę??? Kiedyś jedna z moich koleżanek miała problemy hormonalne i brała leki i od nich duuuużo w krótkim czasie przytyła (z 10 kg!)

Ewula, to ucz się pilnie, bo to już niedługo. A co studiujesz? To jesteś parę lat młodsza ode mnie (szczęściara)!:-) Masz jeszcze (w porównaniu do mnie) troszkę czasu na dzidziusia, nie musicie się tak bardzo spieszyć,w końcu do 30-tki jest jeszcze kilka lat, nie to co u mnie... ja już MUSZĘ zacząć starania (jak tylko wszystko się w miarę unormuje)!
Ciekawe, jaka pogoda u was? U mnie bardzo ładna (zreszta już od kilku dni), bardzo ciepło i słoneczko świeci, tylko dziesiaj więcej chmurek...
Miłego dnia! I piszcie jak tylko możecie, o sobie, o tym, co was niepokoi i co was smieszy, co się dzieje u was na co dzien, no i oczywiście o przygotowaniach do staranek...!;-)
reklama
Przygotowania do slubu ida pelna para, dzisiaj zamawiamy zaproszenia bo juz trzeba rozsylac 
A to Moja suknia :-) http://www.susanlabo.pl/kol_sincerity_10/3520_02.jpg

A to Moja suknia :-) http://www.susanlabo.pl/kol_sincerity_10/3520_02.jpg
Podziel się: