reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamusie w 2012

reklama
Dziewczyny, LATO, PRADZIWE LATO przyszło :-D u mnie piękne słoneczko, cieplutko aż żyć się chce :-D

Bunny- to weź się pochwal gdzie mieszkasz :-D ja w Turku mieszkałam i mieszkam :-D i chyba mieszkać będę he he :-D a myśl o Stusku haaa :-p a wiecie, że on teraz takie pyszcze żarcie robi, a kiedyś krawcem czy szewcem był (?) :-D to się nazywa metamorfoza :-)
Oooo ja lubię takie huśtaweczki o których piszesz :-D świetne są :-)

Wika- dobry ten Twój maluch :-D prawdziwy mężczyzna ;-) ale dzieci zwykle się odkurzacza boją :-p he he a bo widzisz, ja każdemu staram się odpisać i takie poematy wychodzą :-D ale jak Ci się to fajnie czyta, to bardzo mnie to cieszy :-) Miłych i udanych zakupów :-D

Dana- to Ty nie wiedziałaś, że rzeczy mało używane najbardziej się brudzą? :-p

Filona- a wypożyczysz mi tego boćka jak już Ci córcię załatwi? :-D

Lelek- noooo Ty :-p i gdybyś w ciąży nie była, dostała byś klapsa przez Tylek hi hi a tak dzidziuś Cię wyratował – nie będę ciężarnej bić :-p

Ja już chyba kwietniówka nie będę :-( dziś zmierzyłam sobie temp. miałam 36,3 to pod (raczej) żadnym względem nie jest temp. ciążowa :-( szkoda, myślałam, że być może na urodzinki będę miała prezent, a tak nici :-p
 
Maron nie smiej się tak, Ty też nie:-D;-)

Ale ja czuję, że ja też nie:tak: Myślałam, że Lelek będzie kwietniówką, ale jeszcze na marzec się załapała szczęściara:-)

Tak Mnona idę na wesele. Znaczy się jadę:-)Teraz w sobotę
 
Mama, pogrzeby nigdy nie sa wesole

Truskawcia a caly cykl mierzylas tempe?
facet widocznie odnalazl swoje powolanie w jedzeniu
co do miasta Turek to najpierw przyszlo mi finskie miasto Turku;-) czasem nie kojarze na ktorym forum pisze i jakos dla mnie nie bylo to specjalnie dziwne - Turku


Maron nie smiej się tak, Ty też nie:-D;-)

po prostu sama az chcialam to napisac:-D
 
Ostatnia edycja:
Liv to oczywiste , nawet o Tobie nie pomyślałam. :-).

Truskawcia Ty teraz w piątek będziesz testowac?
A DANA w sobotę?

Truskawcia a wiesz gdzie jest Kościelec ?
 
Ostatnia edycja:
Bunny nie, w sobotę nie. Z racji tego, że ostatnio mi się @ spóźnił może przyjść dopiero 8 sierpnia. Jak go nie będzie 9-tego rano, to wtedy dopiero ewentualnie zatestuję:-) Korci mnie trochę, żeby zrobic test w sobotę rano. Tak co wypić bym na weselu mogła, ale ja nie piję prawie wcale, tak więc bez sensu. Jak wypiję szampana na toaście to mi wystarczy na dwa dni:-D
 
Liv- no nie, cały cykl nie mierzyła temp, bo w pewnym momencie jakoś tak na mnie nerwowo wpływała, że mówię STOP, i nie mierzyłam teraz od początku cyklu, a dziś tak z ciekawości zmierzyłam tylko :-) tak czy inaczej (biorąc pod uwagę, że ta 36,3 to moja podstawowa temp. ciała) to raczej nici. A teraz od @ będę znów mierzyć, zobaczymy co z tego wyjdzie :-)
Hi hi raczej w robieniu :-p ale fakt, faktem że hamburgery ma chyba najzdrowsze :-p tyle w nich zieleniny, że aż miło :-D
Dla mnie Turku też nie jest dziwne, całe życie tu mieszkam i tak się mówiło, później jakiś ekspert stwierdził, że powinno się mówić do Turka ale my rodowici turkowianie uważamy inaczej i tak ma być! :-D

Bunny- jeśli paskudna @ nie przyjdzie to być może, ale w razie czego z testowaniem poczekam do 6.08 – to dzień moich urodzin, a nóż, widelec będzie prezent (jej bardzo bym chciała) :-) choć wątpię, żeby się udało :-(

Kościelec- pewnie, że wiem :-D często bywam w Kole, więc to po drodze :-D

Co do Turku w Finlandii, to znam taka anegdotę, że facet chciał kupić bilet, i mówi kasjerce: to Turku, a ona do niego: do Turków? :-p on mówi: nie, to Turku w Finlandii, a ta (wykształcona) napisała na bilecie: do Turków w Finlandii :-p to podobno prawdziwa historia :-D
 
Cześć dziewczyny. Nie nadrobię tych dziestu stron za nic na świecie :-D za długo mnie nie było
embarrassed.gif

ale widzę, ze Lelek zaciążyła - GRATULACJE!!! któraś jeszcze????
Ja po urlopo-zwolnieniu. Pierwszy tydzień spędziłam w Wawie. Od poniedziałku do czwartku zdychałam, bo się zatrułam, o czym tu pisałam. Później pojechałam do teściów do Gdańska, gdzie już M był z Mackiem. Na szczęście mój wagon nie okazał się wagonem-widmo. Jechałam tlk i zeby miec pewność, że będę siedzieć nie walcząc łokciami o miejsce, to kupiłam miejscówkę na pierwsza klasę. Biletów sprzedali na trzy wagony I kl a podłaczyli dwa. Nie musze chyba mówic co sie działo. Najbardziej mi żal było rodzin z dziecmi, bo w 2 klasie juz miejsc nie było i siedzieli te bite kilka godzin nad morze w Warsie. Nie wiem co bym zrobiła jakbym z Mackiem w takiej sytuacji się znalazła.
No ale w końcu dojechałam, i w niedziele wieczorem gardło zaczęło mnie boleć, w poniedziałek rozkreciło sie na całego a we wtorek okazało się ze to angina
realmad2.gif
no żesz kur... a nikt w otoczeniu nie był chory, nie wiem skąd to dziadostwo się przypałetało
mad.gif
w każdym razie skończyło sie na antybiotyku przez 5 dni. Rowamycyna, podobno bezpieczna w ciąży. Dziś mam usg genetyczne. Mam nadzieję, że fasolce nie zaszkodziło
unhappy.gif

Od poniedziałku w pracy, a tu zwolnienia i generalnie atmosfera napieta. Jakaś taka zestresowana od chodze, jak po południu w poniedziałek brzucho zaczął mnie boleć, tak z przerwami do teraz ćmi. Mamy nowego dyrektora, który chroni własny tyłek i robi co mu kadry każą a nawet dalej. Nadgorliwość gorsza od faszyzmu
realmad2.gif
Zwolnił jednego chłopaka, w pon mnie zauważył w sekretariacie i poprosił do siebie. Zapytał o plany na przyszłość. Zapewne dowiedział się że w ciąży jestem. I generalnie poradził iść na zwolnienie
eek.gif
bardzo to motywujące jak docenia się czyjąś prace w ten sposób
realmad2.gif
i mam to w d... idę w przyszłym tyg do mojej ginki, powiem jej co i jak i poprosze o zwolnienie. Co ja się będę stresować....
 
trina jak Ci zapisal taki antybiotyk to chyba wie co robi. na pewno wszystko bedzie ok

Truskawcia, dobre, nie powiem


a mnie wkur z kliniki gdzie usg robia. prosilam ich o usg w poprzedni poniedzialek by zapisali mnie na wizyte w tamtym tygodniu. zapisali na ten piatek. a dzis zadzwonili do meza i powiedzieli, ze na poniedzialek przeniesli. wsciekla wzielam telefon i zadzwonilam rezygnujac z calej wizyty. zalezalo mi bardzo by zobaczyc baczka ale tak sie wscieklam, ze poczekam sobie na te usg za 2 tyg w szpitalu
 
reklama
po prostu sama az chcialam to napisac:-D

no raczej :-):-)
Truskawcia, ale jak mozesz wiedziec, czy ta temp nalezy do nizszych, jak nie mierzysz tempki na codzien? ;-) wiesz mi sie wysokie zaczynaly od 36,4, wiec tez nie za wysoko tak naprawde ;-) zreszta takie wybiorcze mierzenie to do niczego jest :-) tak naprawde po 3 miesiacach obserwowanych mozesz cos powiedziec o swoich cyklach, spadki i skoki moga zdazyc sie w kazdej chwili.
U mnie tez upalnie :-)
trina powodzenia i daj znac co i jak po wizycie :-) ja juz genetyczne mialam w piatek :-)
a co do l4, tzn ze po zwolnieniu wrocilas znow do pracy?
 
Do góry