reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamusie z Łodzi

hej hej

same robicie sajgonki?? mmmm pewnie są pyszne ;D
szalona noc czyli jakas imprezka sie szykuje?? halloween??
ja sie wybieram do bagdad cafe. wojtulek z ciocia (moja sis) zostanie :)
u nas ok. kupilam wojtusiowi maly telefonik komorkowy bo moj mi zawsze wyrywa, ale nie widze by szalal na jego punkcie ;) jednak zakazany owoc to co innego ;) :p
 
reklama
ulik,
Tia... sajgonki robimy same... ogólnie bardzo często robimy sobie chińszczyznę-wietnamszczyznę :) Jeżeli chodzi o halołin to planów nie mama bo nie ma gdzie zakotwiczyć Juleczki... zrobimy sobie przyjemny wieczór w domu a jak Julka zaśnie... ;D ;D ;D
 
No i rozchorował sie mi Oskarek. :(Pierwszy raz w swoim życiu. Nie chce jeść, jest strasznie marudny.Pediatra powiedziała, ze ma bardzo czerwone gardło.Na szczęśćie obedzie sie bez antybiotyku.Teraz sobie śpi. :)Ale jak mam mu podac te lekarstwa, to mi sie słabo robi.Czeka mnie cięzka przeprawa.Nawet strzykawka nie idzie.Jedna strona wpada, a druga wypada.A moze macie jakiś sprawdzony sposób podania lekarstwa pólroczniakowi.Mnie sie skończyły pomysły.
 
mamusiuagusiu,
Kurna... przykro mi, że się mały rozchorował - napewno od mojej Julki podłapał :( pewnie dostał Bactrim? gorączkuje?
Podawałam Juleczce leki strzykawką ale nie taką zwykłą lekarską a taką dołączaną do Nurofenu dla dzieci (z niej leci więcej i nie ma rady trzeba połknąć ;D) . Do dzisiaj owo urządzenie spisuje się bardzo dobrze ale Juleczka już po mału zaczęła łykać leki :) Na początek - kapsułki ale i tak jestem z niej dumna :))
Taka to teraz wredna ta pogoda, że martwię się czy Julka znowu nie zostanie pożywką dla wirusów i bakterii :( w przedszkolu z grupy 26 dzieci zostało 9 :(
 
Agawa, co do BACTRIMU to nie mam przekonania. Mój Kamil jak to dostał, to mu nic nie pomogło, a wręcz przeciwnie, choroba posunęła sie dalej, na oskrzela.Zresztą, nie tylko u Nas tak było.Mojej szwagierki Dominik ( ten od Julki z przadszkola :))za kazdym razem po Bactrimie, kończył na silnym antybiotyku.

 
reklama
Do góry