reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie ze Stanów

reklama
na poparcie tej mojej epopeji jak to kasiek nazwala wkleje krotkie tlumaczenie filmiku na nim jest pokazane wszystko co wlasciwie chcialam wczoraj przekazac swoja przydlugawa wypowiedzia...
[ame="http://www.youtube.com/watch?v=kJMLN99fNq0"]YouTube- Porodowy Biznes (Napisy PL) 02/09[/ame]
[ame="http://www.youtube.com/watch?v=bFH9RFd306U"]YouTube- Porodowy Biznes (Napisy PL) 01/09[/ame]

reszte odcinkow mozna znalezc na youtube...
 
Ostatnia edycja:
Pawini bardzo ciekawe to co oni mowia. Powiem Ci, ze nigdy nie myslam wten sposob, jak mysli wiekszosc matek rodzacych. Ja przede wszytskim balam sie porodu, bo tak wszytskie mamy opowiadaj, boli, boli, i jeszcze raz boli. Nie wiem jak bym zachowala sie, gdybym nie wiedzial w TVi nie slyszala porodowych opowiesci.
 
Czesc Kobietki a co tu taka cisza?

wlasnie ogladam wiadomosci i tak mi strasznie szkoda ludzi z Haiti. Taka tragedia juz na bardziej pokrzywdzonych trafic nie mogla.

Eh, ide spac bo jakiegos dola zalapalam.
 
nawet tez sie dzisiaj nad tym zastanawialam....ze albo pisza na gwalt albo cisza kilkudniowa:tak:
sluchalam dzisiaj rano w wiadomosciach jak z dzieckiem do szkoly jechalam o tej tragedii....no coz, prawie jak apokalipsa:baffled:
 
Kobietki witajcie jakos weny pisarskiej nie mam. Caly czas jest cos nie tak, caly czas cos mi "siedzi" na glowie. Opowiadalam Wam moze, ze babka u ktorej pracuje umowila sie ze mna na pokrycie strat tej stluczki po Nowym Roku. Do pracy na razie nie chodze, bo babka nie ma nowych zlecen na fotografowanie, ale od Nowego Roku nie zadzwonila nic nie mowi o tym moim samochodzie. Teraz zastanawiam sie co babka wymyslila. Czy mam jeszcze czekac czy zglaszac na policje?
Co do Haiti wielka, wielka tragedia. wspolczuje tym ludziom z calego serca, w ciagu kilku sekund runal ich caly swiat. Najgorsze jest to, ze on zyja na laczeniu tych plyt tektonicznych i w kazdej chwilii moze byc to samo. Alez te zycie jest okrutne.:-:)-:)-:)-(
 
Kasiek nie wiem jak w waszym stanie jest ale tu masz tylko 72h od wypadku na zgloszenie go do policji, wiec jesli cos mozesz jeszcze zrobic to tylko przez ubepieczenie i to tylko wtedy jak masz jej informacje ubezpieczeniowe i jakiegos swiadka. Zreszta sama sproboj do niej zadzwonic i sie zapytac co i jak.
 
reklama
Dzieki dziewczyny za info. Nigdzie nie zglaszalam, bo baka umowla sie ze mna na cash. jedzialam po autobody i zrobilamy wycene. To koszt bedzie ok. 1700$ tak wiec to nie sa male pieniadze. Mam babki wszytskie dane. Co do swiatkow to watpie, zebym kogos znalazla, bo bylo to pod jej domem, rano wyjedzala z podjazdu i walnela w moj samochod. Ale przeciez to zadne problem, bo na moim samochodzie sa przeciez slady jej samochodu.
Wama jak tak wizytowanie brata, nacieszylas sie nim:tak::tak:
 
Do góry