reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie ze Stanów

No wiec tak. Moj maz jest w armii wiec mam ubezpieczenie to jego wojskowe, nie wiem do czego ono sie zalicza. Ja sie na tym nie znam :). Spotkalam sie narazie z 2 kobietami straszymi troche wiec tyle dobrze ze to nie jakies studentki. Na pierwszej wizycie sama zapytalam jakie witaminy brac. Wiec biore tylko Prenatal i Omege 3. Ciagle sie martwie czy powinnam brac dodatkowy kwas foliowy bo w tym Prenatalu niby jest ale ja juz taka jestem ze ciage mam watpliwosci ze biore wszystko dobrze.
Ta moja przychodnia to CSHP macie tu strone CSHP Women's Health | Our Services nie wiem moze juz tam ktos byl z was :) oni mi dali numer do mojego lekarza i powiedzieli ze moge dzwonic 7 dni w tygodniu 24 h jesli mam potrzebe. NO ale dzwonilismy juz z 2 razy i zawsze jakas baba odbiera i ona dzwoni do lekarza z naszym pytaniem a pozniej do nas oddzwania. No chyba tak robia zeby lekarzowi nie truc tylka codziennie haha. Nie wiem narazie jest ok. Co do porodu to mi powiedzieli ze w tym szpitalu gdzie ja rodze zawsze jest na dyzuze jeden ich doktor wiec czy przy porodzie trafie na mojego to zalezy czy w ten dzien bedzie miec tam dyzur. szczerze mowiac srednio bede sie przejmowala w tym dniu jaki lekarz tam bedzie, bo wiem sama po sobie ze bedzie mi wszytsko jedno byleby tylko szybko urodzic :)
 
reklama
Jill witaj i gratulacje! :)

...Ta moja przychodnia to CSHP macie tu strone CSHP Women's Health | Our Services nie wiem moze juz tam ktos byl z was :) oni mi dali numer do mojego lekarza i powiedzieli ze moge dzwonic 7 dni w tygodniu 24 h jesli mam potrzebe. NO ale dzwonilismy juz z 2 razy i zawsze jakas baba odbiera i ona dzwoni do lekarza z naszym pytaniem a pozniej do nas oddzwania. No chyba tak robia zeby lekarzowi nie truc tylka codziennie haha. Nie wiem narazie jest ok. Co do porodu to mi powiedzieli ze w tym szpitalu gdzie ja rodze zawsze jest na dyzuze jeden ich doktor wiec czy przy porodzie trafie na mojego to zalezy czy w ten dzien bedzie miec tam dyzur...

W mojej przychodni jest podobnie... :tak: tez mozna dzwonic 24H/7 dni w tygodniu i tez najpierw rozmawia sie z jakas babeczka ;-), tylko ze u nas pozniej oddzwania lekarz :tak: Ciazy nie prowadzi jeden lekarz. Podczas wizyt kontrolnych poznaje sie wszystkich lekarzy z tej przychodni, a porod przyjmuje ten ktory ma tego dnia dyzur w szpitalu.
 
Ostatnia edycja:
Jill u mnie bylo tak samo jak napisala aga_wozniak. Co do witamin ja bralam tylko to co przepisal mi lekarz, poniewaz te witaminy zawieraja juz kwas foliowy, zelazo i wszystko inne co jest potrzebne w czasie ciazy, dlatego sa wlasnie na recepete, a nie "over the counter". Czasami za duzo kwasu, zelaza czy magnezu, moze bardziej zaszkodzic, niz jesli jest tego za malo. A tak wogole skad z Polski jestes?
 
jill- Z tymi lekarzami i przechodniami to chyba poprostu zalerzy gdzie pujdziesz. Ja przez cala ciaze mialam tego samego lekarza i na kazdej wizycie tylko ten lekarz mnie badal zaden inny. I usg tez mialam robione przez lekarza a nie technika. I u nas nigdy sie nie poznaje innych lekarzy ginekologow z tej samej przychodni. No chyba ze przy samym porodzie jak nie trafisz na swojego. W pierwszej ciazy porod obierala moja lekarka, ale za drugim razem juz trafilam na kogo innego ale wtedy to mi bylo wszystko jedno.

wama- o co chodzi z tym sprawdzaniem dopochwowym? Ze usg robia dopochwowo?
 
a to ja nie wiedzialam ze na recepte. Ta pielegniara czy kto to byl na pierwszej wizycie powiedziala ze sobie moge kupic te witaminy ciazowe no wiec poszlam i sobie kupilam bez recepty...hmmm.... oj sama nie wiem musze chyba przestac sie tym tak stresowac... a z Polski to jestem z Wroclawia :)
 
Dusia w PL prawie na kazdej wizycie lekarz sprawdze szyjke macicy, czyli bada ciazowki dopochwowo, tutaj robi sie to bardzo sporadycznie i zazwyczaj na sam koniec ciazy, zeby stwierdzic czy jest rozwaracie, a tak jesli nie ma zadnego zagrozenia to lekarze wogole "tam " nie zagladaja.

Jill moj maz tez z Wrocka :) na nastepnej wizycie apytaj sie o prenatal vitamins, i powinni Ci przepisac. Te bez recepty sa dobre, ale tam w nich czegos nie ma, co maja te na recepte, nie moge sobie przypomniec, ale chyba wlasnie zelaza nie maja, bo to latwo przedawkowac czy jakos tak.
 
w moich nie na recepte jest zelazo i w sumie powiedziala ta typka ze te witaminy co mam sa ok wiec raczej juz nie bede zmieniac...
 
Witam!

No to jeszcze ja wstawie moje 5 groszy co do opieki w ciazy ;)

jill, po 1, to gratulacje!
Ja mieszkam w MI i mam ubezpiecznie z Blue Cross Blue Shield. Bylam 2 razy w ciazy i za kazdym razem chodzilam do przychodni, w ktorej jest 2 lekarzy - facet i kobieta. Ja jestem z tych, co wola miec kobiete-ginekologa, wiec od razu zaznaczylam, ze zalezy mi na tym, zeby na kazdej wizycie widziec sie tylko z ta jedna konkretna lekarka. I tak tez bylo. Musialam tylko jeden raz sie spotkac z facetem-lekarzem, zeby w razie czego znac go, bo moglo byc tak, ze moglby byc przy porodzie. Wiec jedna wizyte mialam z nim.
Mam znajoma w Californii, ktora przez cala ciaze miala wizyty z midwife, a nie z ob/gyn :confused: Wiec moze byc i tak. Widocznie co stan to inne praktyki.

Co do "wewnetrznych" badan, to badali mnie na pierwszej wizycie i potem dopiero zaczeli badac od 36-go tygodnia na kazdej juz wizycie. Nie bylo to konieczne i lekarka mnie uprzedzila, ze tylko na moje zyczenie moga mnie badac. A ja wlasnie chcialam miec te badania, bo bylam ciekawa czy juz "cos ruszylo" i czy sa jakies zmiany przepowiadajace porod.

Jezeli chodzi o USG, to tak jak pisaly dziewczyny - tutaj jest tylko 2-3 USG w czasie calej ciazy, jezeli oczywiscie ciaza nie jest zagrozona. Ja mialam jedno USG ok. 8-go tygodnia ciazy, potem moglam isc na USG w 12 tygodniu ciazy, kiedy to wykrywaja ewentualna wade plodu. Ale po 1, ubezpieczenie pokrywalo tylko malutka czesc tego USG wiec byla to dla nas zbyt droga impreza, a po 2, gdyby nawet cos bylo nie tak to tak czy owak bym nie usunela. Krotko mowiac, to USG opuscilam. Kolejne USG musi byc w okolicach 20-go tygodnia, kiedy sprawdzaja anatomie dziecka. Jest to USG obowiazkowe. Potem juz zazwyczaj sie nie ma zadnego USG. No chyba ze sie pojdzie prywatnie, tak jak ja to zrobilam w drugiej ciazy i poszlam w 28 tygodniu, zeby potwierdzic czy na 100% bedzie dziewczynka ;) Zaplacilam za to 160$, ale mam fajny filmik i zdjecia 3d/4d haha ;)
Natomiast jesli ciaza jest zagrozona, to USG robia czesciej. Mam znajoma, ktora miala USG co 2 tygodnie zaczynajac od 20-go tygodnia ciazy. Wiec sama policz sobie ile tych USG bylo :baffled:

Jezeli chodzi o witaminy, to mi w pierwszej ciazy (w 2007 roku) lekarka dala recepte na "prenatal vitamins". Natomiast jak zaszlam w ciaze w 2009 roku, to powiedziala, zebym se sama kupiala jakiekolwiek witaminy dla kobiet w ciazy. Wiec poszlam i wzielam witaminy ktore nazywaja sie "Prenatal One" - lekarka stwierdzila, ze sa ok, wiec bralam je przez cala ciaze. I mam zdrowa coreczke ;-)

No i co do porodu, to oczywiscie masz racje, ze bedzie Ci wszystko jedno kto bedzie porod odbieral, byle by urodzic jaknajszybciej ;) U mnie bylo tak, ze pierwszy porod akurat odbierala moja lekarka, bo trafilam na jej dyzur. Drugi porod odbieral lekarz, ktorego nigdy nie widzialam. Nie byl to nawet ten facet-lekarz z przychodni do ktorej chodzilam. Po prostu jest tu wiele przychodni ob/gyn i wiele lekarzy wspolpracuje z tym samym szpitalem. Wiec ja akurat trafilam na jakiegos "obcego". Ale byl bardzo mily i widac bylo, ze wie co robi.

To by bylo na tyle. Przepraszam, ze tak sie rozpisalam. Ale pomyslalam, ze moze Ci sie przyda tez moje info, bo pamietam jak bylam w pierwszej ciazy i nie wiedzialam gdzie mam rece wlozyc i co mam wogole robic.

Pozdrawiam i cudownych juz 8-miu miesiecy zycze! :-)
 
reklama
dziekuje za twoje wypociny :) haha dzisiaj bylam na pierwszym USG i dostalam 2 zdjecia jedno dla meza jedno dla mnie. Moje dziecko wyglada jak maly orzeszek ziemny haha widzialam bicie serduszka i wogole bylo to baaardzo fajne przezycie. Jutro ide na kolejne USG dzisiaj ponoc tylko patrzyli tak o...ehh na a jutro pewnie bedzie dluzej.Oby bylo dluzej bo mi sie podobalo :) pytalam pani doktor o te prenatal vitamins ktore kupilam sobie w walmarcie bez recepty i powiedziala ze sa ok. Przestalam sie juz przejmowac tym wszystkim i oddaje sie calkowicie w rece tych wszystkich pan z przychodni haha juz mi wszystko jedno wazne ze dziecko jest zdrowe i wszystko rozwija sie ok. Nie wiem czy kazdy tak ma no ale jestem w tym 9 tygodniu ciazy i sie okazalo ze od poczatku ciazy nie przytylam ani grama. Bardzo mnie to cieszy choc wiem ze pozniej waga ruszy ale teraz mnie to pociesza bo przez pierwsze tygodnie objadalam sie slodyczami i balam sie ze pojdzie w tylek :) teraz z jedzeniem gorzej bo mam te cholerne mdlosci i mam dosyc amerykanskiego jedzenia...marzy mi sie cos polskiego ale niestety w moim zadupiu nie ma polskich sklepow...:(
 
Do góry