reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamuśki z kaffe marzec 2010

Krismam bardzooo podoba mi się Twoje postanowienie noworoczne:) Zaglądaj do Nas jak najczęściej!
Myśmy juz wrócili do domku młody śpi z nadmiaru wrażeń j cięzko będzie go teraz okiełznać po tym jak dziadki i ciocia go rozpuścili:)
Własnie się budzi ....
 
reklama
Mój też śpi i zaraz się obudzi , zaśnie na noc ok 22.00 -22.30 , a wasz4e dzieci o ktorej chodzą spać? maleńki tez się w nocy budzi tak z 4 razy na jedzonko , bo my jeszcze na piersi , kurczę muszę konczyć starszy
chce kompa to pa
 
Hmm, czyli póki co Gasiaaa i Krismam nocne z nas marki :) Laseczki a myślałyście do kiedy chcecie karmić? Bo ja jeszcze nie . Póki co ciesze sie zę mam pokarm, bo przy mojej pracy z dzieciakami , to dla Samusia zawsze jakieś wzmocnienie.
 
No to póki co ja sie tylko przywitam po długiej nieobecności zanim nadrobie Was chociaz odrobinkę....

No i wszystkiego dobrego w Nowym Roku Kochane Mamusie
 
Hej:-)
Krissmam popieram Cię z Twoim postanowieniem noworocznym:-):tak:
Kobitki Nowy Rok fajnie nam sie zaczął-wczoraj robiliśmy poprawiny sylwestra;-) tzn. zabraliśmy się za szampana który się uchował z 31.12. Mniam, uwielbiam szampana, mimo że wytrawny to prawie cały sama wytrąbiłam;-) No i do tego obejrzeliśmy sex w wielkim mieście II:-) Polecam fajny film -mimo że babski m chętnie obejrzał. Niespodziankę nam tylko zrobił synek, który o 23ciej przyczłapał do naszego łózka ze swoim ukochanym pluszowym pieskiem :laugh2:

A propos kładziemy dzieciaki ok.19.30.
A dziś znów latałam po wyprzedażach, musiałam też kupić sobie stanik bo okazało się że jednak biust mi pozostał D:szok: kiedyś miałam B, a po poprzedniej ciązy miałam C:dry:tylko że teraz waże ciut więcej;-) muszę zrzucić ze 2-3 kg aby lepiej się poczuć-stąd moje postanowienie noworoczne:aerobik. No juz widzę te tłumy na fitnessie-to chyba jedno z najbardziej popularnych postanowień:-D No ale trzeba było sie tak nie opychać jak skończyłam karmic piersiią to by mi te 4 kg nie wskoczyły na wadze:-p
 
Goyek ja myślę, że do roku na pewno będę karmić (o ile pokarm będzie) a później pomyślimy ... chciałabym dociągnąć tak do kwietnia-maja ... bo podobno w zimie nie powinno się odstawiać dziecka od piersi ... ale jak to będzie to czas pokaże.
A z nowości, to dziś rano pojawił się kolejny ząbek :-) coraz bliżej końca :)
 
Ostatnia edycja:
Szarlota oddaj mi prosze choc 2 kilo!!!! u mnie na razie nic nie dziala, nawet obzarstwo przez swieta...

Goyek wiesz z Szymkiem to mialam plan karmic jak najdluzej...karmilam do 10 miesiaca i przez anemie jak i moje 53 kilo po prostu zaniechalam karmienia.tak radzil lekarz choc pokarm mialam...

teraz moj tok myslenia co do karmienia sie 'troszke' zmienil..tzn, karmienie max 10 miesiecy hehe tak wiec widzisz...


plan nie zostal wykonany bo wytrzymalo sie 6..

dla mnie te pierwsze 6 miesiecy sa najwazniejsze..

i tez racja by w ziemie jeszcze karmic..to zawsze jest najlepsze dla dziecka i gleboko wierze ze pokarm ma cudowne wlasciwosci...

Nikamo mam nadzieje ze twoj M wreszcie sie wyleczy, jakie to trudne chciec pomoc a czuc bezsilnosc:(:(:(

ja mala klade najpozniej o 21..zazwyczaj juz o 19 jest marudaa ale do 20 ja przetrzymuje..

w sylwestra zasnela o 22 i spala do 12 , potem sie obudzila i nie spala do 2 ..po tym zasnela i spala do 8.30 ale za to tego 1.01 niezle odsypiala...

mam nowa wiadomosc..dzisiaj mala stala sobie jak zwykle przy szafce i kiedy wziela z niej zabawke puscila sie dwoma raczkami i sobie tak stala przez pare sekund...w sekunde kolo niej bylam bo sie skarb chyba zapomnial hehe

co do dzieci nie siedzacych nie raczkujacych.wszystko idzie wlasnym tepem i wierze ze wszysto bedzie dobrze..ze wlasnie z dnia na dzien was dzieciaki zaskocza bo tak to zwykle jest..ze z dnia na dzien nowa umiejetnosc jest opanowywana a jak juz dziecko raz sprobuje to dalej idzie juz jak burza doskonalenie tego..

Sawanna przykro mi ze tak sie u Was dzieje:(:(:(
 
Hej babeczki i dzieciaczki :-)
Witam serdecznie w Nowym Roku i życzę samych cudownych dni, bez kłótni, nieporozumień, niedomówień, dużo miłości i dobrych ludzi wokół Was, ciepłego i słonecznego lata (i żeby to lato szybko do nas przyszło ;-) ) i żeby choć jedno z Waszych marzeń się spełniło.
Ja w tym roku spędziłam Sylwestra w Piżamowicach. Było świetnie - w końcu się wyspałam :-D Przed samą północą obudziłam się, złożyłam wszystkim życzenia i poszłam spać z powrotem.
A w pierwszy dzień nowego roku przywitaliśmy kolejny - siódmy już ząbek młodego. I jeszcze muszę się pochwalić, że mój synek już sam stoi - bez trzymanki i podpórki! Sam do tego doszedł. Wspinał się po wszystkim co się dało i puszczał się na chwilę. Jak tracił równowagę to szybko się czegoś chwytał, albo klapał na pupę (opisywałam Wam już wcześniej te jego akcje). A teraz po prostu chwyta się kółka od wózka, albo tapczana, wstaje, puszcza się i tak sobie stoi obracając w rączkach jakąś zabawkę i intensywnie się jej przyglądając. Jeszcze mu się trochę dupka trzęsie ale z 10 minut tak wytrzyma. A żeby było śmieszniej to próbuje z tej pozycji stawiać kroki!!! Ale jeszcze nie jest na tyle silny. Przy tapczanie czy meblach to już spaceruje na całego, ale sam na szczęście jeszcze nie daje rady.
Pozdrawiam Was serdecznie i zmykam, bo jutro pobudka o 5.15 i do "tyrki", a jeszcze muszę posprzątać zabawki i łazienkę po kąpieli młodego i oczywiście wykapać się.
 
czesc:)

Wszystkim Życzę Pomyślności w Nowym Roku:)

Odnośnie spania to klade mala miedzy 18 a 19 i spi 12 godzin, czasem sie przebudzi na herbatke i spi dalej, a w dzien ma drzemke okolo 1,5 godzinki.
Wczoraj mala igryzla mi cukierka z rumem, probowalam wyciagnac jej z buzki, ale byl krzyk i cos tam napewno zostalo:)
 
reklama
Do góry