Witam,
Koreczek, szkoda. Super, ze bedziesz miec prawko, tez sie zastanawiam nad zrobieniem... tyle, ze nie mam auta.
Iza smacznego, ja tez bardzo lubie obiady u rodzicow - szczegolnie jak gotuje moj tata, niestety jest na Sycyli, ale juz niedlugo sie u niego zjawie ;D Mam nadzieje, ze nie przyjade z Wloch grubsza niz z Sonia pod koniec ciazy :
Martaglo, dzieki za info, ale obecnie jedyne co nam potrzebne to lekki maly wozek dla Soni, wprawdzie mam fajna spacerowke, ale juz nie wyrabiam przy wnoszeniu na trzecie pietro.
Pozdrawiam,
Koreczek, szkoda. Super, ze bedziesz miec prawko, tez sie zastanawiam nad zrobieniem... tyle, ze nie mam auta.
Iza smacznego, ja tez bardzo lubie obiady u rodzicow - szczegolnie jak gotuje moj tata, niestety jest na Sycyli, ale juz niedlugo sie u niego zjawie ;D Mam nadzieje, ze nie przyjade z Wloch grubsza niz z Sonia pod koniec ciazy :
Martaglo, dzieki za info, ale obecnie jedyne co nam potrzebne to lekki maly wozek dla Soni, wprawdzie mam fajna spacerowke, ale juz nie wyrabiam przy wnoszeniu na trzecie pietro.
Pozdrawiam,