Mamuśki ze Śląska,odezwijcie się!!!

[diablica2]

mmm ... z tym raczkowaniem to dziwna historia.... stoi na czworaka ale nie umie zsynchronizować ruchów... ale za to pełzanie i przewracanie na boki zdecydowanie zastępuje mu przemieszczanie się po całym mieszkaniu..... więc nie wiem co z tym raczkowaniem będzie tymbardziej nasze mamy (czyli babcie Ola) wspominają że żadne z nas nie raczkowało.... ale za to od razu i szybko chodziło..... a wiem że raczkowanie to ważna umiejętność ale nie wiem jak sobie z tym poradzić...

 

[mmm]

diablica zapytałam, bo mój Grześ też nie radzi sobie z raczkowaniem, ale zbiera się do chodzenia. Ja i moje rodzeństwo raczkowaliśmy, ciekawe czy to sprawka genów

 

[izka-mummy-to-be]

mokatko, kochana daj jesc Twoje malutkiej bo niebawem wezmie sie za meble ;D ;D ;D

(foteczka slodziutka)

 

[diablica2]

mmm... nie sądzę że to sprawa genów.... a chęci maluszków do zdobywania nowych umiejętności.... jak można przemieszczać się pełzając... to pewnie nawet taki maluch nie widzi potrzeby radzić sobie inaczej.... mój siostrzeniec (obecnie ma 12 lat) też nie raczkował ale w wieku 14 miesięcy poprostu stanął na nogi i chodził.... więc myślę że to indywidualna sprawa maluszka....

 

[makitoza]

Raczkowanie jest bardzo ważne  tak twierdzi moja koleżanka rehabilitantka.Moja córka zaczęła raczkować w 9 miesiącu, a chodzić samodzielnie bez trzymania za ręce późno w 16 miesiącu. Około roku chodziła za rączkę ale miała problemy z utrzymaniem równowagi a że była wysoka to gdy upadała nie leciała do przodu, na pupę tylko prosto do tyłu na głowę.
Długo po domu raczkowała a jak zaczęła dobrze chodzić to szybko przestawiła się na bieganie. Jak ją obserwuję to biega szybciej niż 5 latek.


Już na jesień zobaczymy które dzieciaczki zaczną dreptać.Mamusie już pewnie rozglądają się za butami ................a te są koszmarnie  :
drogie.

Mogę otworzyć kono osy poszły spać. Chyba mamy w pobliżu gniazdo bo jest ich strasznie dużo.............. :-
Jutro idziemy na basen zobaczymy jak to się odbije na zdrowiu?

 

[anian]

Witajcie

mmm miłego wypoczynku, może Grześ będzie od razu chodził???

diablica ale pięknie Ci synuś stoi, wow, już za niedługo będziesz za nim latać

czarnulka dojedź 2w1 na Śląsk a nie wymyslaj miejsc porodu - Mazury A tak poważnie nie boisz się??? Miłego wypczynku (ma być chłodniej więc może sobie dychniesz)

anian z "prawie" pełnym uzębieniem .a z którego marca jest twoja dzidzia ?

no dobrze, prawie pełne uzębienie, a Patrycja urodziła się 12 marca o 13:35, w niedzielę ;D

mokkate wysoko masz to łózeczko, moje jest chyba niżej albo to perspektywa zdjęcia. Ale musiało Martynce smakować, że też nie masz serca i nie dałaś jej jeść :laugh:

martaglo pojazd dla lalek wygląda jak pojazd dla dziecka   to Mała ma pewnie teraz radochę
a podawali, że ochłodzi się już w następnym tygodni (no, do 250  ;D

A to moje dziecię zostawione na chwilkę w łóżeczku (nie zjadło go jak Martynka )

 

[makitoza]

Mamuśki chyba niedługo będziecie obniżać łóżeczka :

 

[karolinna]

baska cicho bo zbliża się weekend

mmm

mam nadzieję że nieopatentowałaś pomysłu

poproszę

;D no to moja droga życzę wspaniałego wypoczynku tylko nie szalejcie z Jarkiem za bardzo bo Grześ szybko bedzie miał rodzeństwo a pamiętyam że Tobie się nie spieszy Uwierzysz że róża do tej pory sie trzyma tzn.pomału pada ale wytrzymała tyle ze szok,i to w tych upałach

diablica za dobra jestes dla tej swojej koleżanki ale ja też jak mam okazję to chcę zyć ze wszystkimi w zgodzie na Ola przyjdzie czas że zsynchronizuje ręce i nogi

martaglo mnie pediatra powiedziała że nic się nie stanie jak dziecko nie raczkujei muszę się tego trzymać,przecież dziecka na siłę nie zmuszę ???

anian swietne wieści 25oC ;D pytalam bo ja też jestem z marca (18) ,wszystkie rybki są bardzo fajne ;D
Patrycja na fotce ekstra,taka łobuziara

 

[mmm]

baska cicho bo zbliża się weekend

mmm

mam nadzieję że nieopatentowałaś pomysłu

poproszę

;D no to moja droga życzę wspaniałego wypoczynku tylko nie szalejcie z Jarkiem za bardzo bo Grześ szybko bedzie miał rodzeństwo a pamiętyam że Tobie się nie spieszy Uwierzysz że róża do tej pory sie trzyma tzn.pomału pada ale wytrzymała tyle ze szok,i to w tych upałach

, oj nie spieszy
super że Lenka może sobie jeszcze na różyczkę popatrzyć

no właśnie, ciekawe czy któraś mama nauczyła raczkowac swoje dziecko... bo ja próbowałam, ale mój osiołek uparty i nie dał się nauczyć...

Już na jesień zobaczymy które dzieciaczki zaczną dreptać.Mamusie już pewnie rozglądają się za butami ................a te są koszmarnie  :
drogie.

no to już wiem dlaczego raczkowanie jest takie ważne

 

[karolinna]

witam kobitki

Już na jesień zobaczymy które dzieciaczki zaczną dreptać.Mamusie już pewnie rozglądają się za butami ................a te są koszmarnie :
drogie.

no to już wiem dlaczego raczkowanie jest takie ważne

;D ;D

miłego dnia dziewoje .