.::: Mamy grudniowe 2015 :::.

[klaudia728]

Czesc dziewczyny, dołączam do Was! Jestem w 28 tyg. ciąży Termin wg usg - koniec listopada a wg. lekarza 09 grudnia. Spodziewamy się dziewczynki i to bedzie nasze pierwsze dziecko)

Co do ubioru na zime - wczoraj mierzyłam mój plaszcz i mam sporo zapasu, ale w razie potrzeby kupie cos w lumpku na ten 1-2 miesiące.
Co do wagi - poki co przybylo mi 6kg. Nie wiem czy to mało czy dużo, chyba tak średnio?? A Wam ?

 

[kulkaPrzytulka]

klaudia 728 witamy
Betix31 ja też mam tak czasem, że serce mi szybciej bije. Pytałam o to moją gin i powiedziała, że to normalne. Warto może zmierzyć sobie puls, ile jest dokładnie i jeszcze zapytać lekarza?

 

[Strokrotka87]

kretaorka - z OM i pierwszego USG wypada na 20.12, z usg genetycznego na 15.12 a z drugiego genetycznego usg 22.12; ale bardziej trzymam się tych dat późniejszych tj. 20.12; a może będe mieć tak jak moja Mama ze mną - termin na 19.12. a urodziłam się 25.12

Piotrusiowa - ja tez mam krótkowzroczność, i u okulisty jeszcze nie byłam, ale gdzies niedługo (pewnie październik) wybiorę się.

Porannakawa - trzymaj się dzielnie!

Domi Polka - bardzo się cieszę że u Ciebie już lepiej, przede wszystkim z Tatusiem, a poza tym będziesz miała polską lekarkę (czym się trochę chyba stresowałaś) no i kwestia mieszkaniowa powoli się wyjaśnia

Co do kurtek - oglądałam taką parkę w HM, bardziej jesienna niż zimowa, nie była taka zła, ale jak to stwierdził mój Mąż - myślałem że będzie gorzej no ale nowa to jest 200 zł, na allegro da sie znaleźć dużo taniej. Ale nie jestem przekonana. Jak już bedę mieć czasu trochę więcej,to się wybiorę do lumpków coś poszukać albo jakiejs kurtki albo bluzy, moze zima bedzie łaskawa myślałam tez o poncho, ale nigdy nie nosiłam i nie wiem jakbym się czuła. hmm ciekawe czy zmieszcze sie w zimowe buty

 

[Gosia 25]

witam nowe mamusie :-)
Ja termin zmiesiaczki mam na 8.12 z usg na 12.12 wiec od tego 12 to 3tyg wcześniej i będę miała cc bo mam krotkowzrocznosc miałam sepse 3lata temu i ogolnie tak wyszlo wiec ja pewnie mamusia listopadowa zostane:-)Mi po tym antybiotyku tez chyba jakas grzybica się wdala nie jestm tam czerwona ani opuchnieta ale czasem swędzi wiec samruje się clotrimazolem jak nie przejdzie to w piątek do lekarza ide. Dzis mam zmiane carpetow maz wczoraj do konczyl sypialnie i przedpokoj a dziś opoznilam wszystkie szafy z ciuchow i na dol zniosłam wiec teraz mam baalagan w całym do mu ale przyjdą dziś zrobia i lozeczko i komode mogę zamawiac:-)
A co do zimowych ciuchow ja sobie zakupiłam kurtke na jesien bo u nas nie ma mrozow jak w pl tak a zwykla pikowana bo ja jestem szczupla wazylam 48kg przed ciaza a teraz waze 53.5 ale w brzuchu to mam już prawie metr wiec musiałam cos kupic a ze droga nie było to luz po porodzie oddam teściowej albo na charity. Przeziebienie już mi zmalalo tylko strasznie suchy kaszel miałam w nocy przez co maluszek mało się krecic bo tak to cala noc daje do wiwatu ale już dziś lepiej troszkę mies nie brzucha od tego kaszlu bola ale da się wytrzymać
Pozdrawiam was mamuśki i milgeo dzionka

 

[Betix31]

Gosia25 widze ze z waga tez nie szalejesz, juz myslalam ze tylko ja nie przybieram...jak narazie 4 kg

KulkaPrzytulka pytalam lek o ten puls mowi ze w ciazy nawet i do 100 moze dojsc serducho pracuje na pelnych obrotach.
Ja nie wiem tez czy moj gin nie przesadza z cisnieniem bo kaze mi kontrolowac...raz jak poszlam na wizyte zasapana z drogi polozna mierzy cisnienie 137/80 to lekarz o nie dobrze i prosze kontr, teraz jaj bylam w szpitalu kazal mierzyc 3 razy cisnienie 110/60, 100/50, 90/60, wcz na wizycie znowu mi mierzy polozna 114/90, i ten znowu zebym mierzyla przez tydz 2 x dziennie i zapisala. Rano 103/70..nie wiem czy to nie jest stres w tym gabinecie jak jestem, ale pewnie tak bo mam ogolnie nerwice wiec tym bardziej u lek cisnienie skacze do gory.

Jeszcze jedno co polecicie do jedzenia zeby zastapic miecho bo wogole nie mam na nie ochoty.

 

[Melisska32]

Porannakawa nie założyli mi pessar-u bo mam infekcję, którą leczę.

Betix pewnie tak jak ja masz nadciśnienie "białego fartucha". Ja w domu miałam 90/60, a u lekarza 150/90 na początku ciąży.

Kurtka na zimę- teściowa mi pożyczyła :-) przytyłam jak na razie 7kg, mam jeszcze duży zapas w tej kurtce. Brzuch mam wielki, a swoje ubrania nosiłam dopasowane, więc w swoje kurteczki niestety już się nie mieszczę. Jak poczuję potrzebę zakupu kurtki czy płaszczyka to pozwiedzam secondhandy.

Bardzo powolutku wzięłam się za pranie ciuszków dla małej, znaczy się wrzuciłam pierwszą część do pralki, prasować będę na siedząco, żeby nie kusić losu. Tyle ich mam, że mam nadzieję, że zdążę się wyrobić przed porodem

 

[kulkaPrzytulka]

Betix ja też mam ,, syndrom białego fartucha" tzn na wizycie zawsze mam podwyższone ciśnienie i od pierwszej wizyty mam zalecenie, żeby mierzyć. Wiec raz dziennie mierze, chociaż w domu mam zawsze ok.

 

[agak1987]

Hej dziewczyny widzę,że nasz wątek mam znów do nadrobienia,ale to fajnie. Zdążyłam zauważyć że przybywa grudnióweczek,witam nowe forumowiczki ja dziś ns badaniu glukozy byłam. Wcisnęłam cytrynę i jakoś to połknęłam chociaż najgorzej się czułam 30 min po wypiciu - zimne poty mnie naszły,ale przeszło. Z głodu też cierpiałam,ale mąż kanapkę mi przywiózł jak już byłam po wszystkim Teraz leżę i odpoczywam.

Kurtki typowej zimowej nie mam w planie kupować,ale już jedną znalazłam w ciucholandzie. Nie jest bardzo gruba,ale ma kaptur i jest na tyle obszerna,ze ciepły sweter też powinien się zmieścić

 

[quchasia]

Jeszcze jedno co polecicie do jedzenia zeby zastapic miecho bo wogole nie mam na nie ochoty.

może białko roślinne- strączkowe, ciecierzyca?

bylam dziś u swojego gina pokazać te wargi sromowe no i mam te zylaki, ale że na razie znikają przy połozeniu to nie jest źle! mam brać cyklo3fort i uciskać je wałeczkiem, i oczywiście duuużo odpoczywać.

 

[Gosia 25]

chyba mnie tez dopadla jakas infekcja muszelki dzwoniłam na odzial ale mowia ze mam rano do swojego rodzinnego lekarza zadzwonić i on da leki ale znając zycie będą leki bez badania jakas masc i to wszystko ale rano zadzwonię i się umowie na wizyte a tym czasem to czekam na wlasciciela żeby zmienil te carpety i jeszcze go nie ma a na czasie mi zależy no ale coz przyjdzie jak będzie