reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Mamy niekarmiące- bądźmy zgrabne

hej! widze ze tutaj pełna mobilizacja.....a ja nie cwicze....moze jak wiosna sie zacznie to znowu sie zmobilizuje. Buzki i powodzenia
 
reklama
No właśnie widzę, że wątek podupadł, dziewczyny się nie odzywają. Czyżby entuzjazm już opadł. Mnie już wszystko boli, nawet mięśnie, o których istnienie siebie nie podejrzewałam ;), ale zaciskam zęby i prę do przodu.
 
Liriel powodzenia! Ja swoje wycwiczyłam ..... le mnie dopadł bo efekty juz są i teraz tylko je utrzymuje. Waga stoi a nawet z pół kiloska spadło ostatnio, cm-try tez w normie. Smaruje sie zelem na celulit i codziennie wieczorem kawowy peeling stosuje. Narazie tyle i byle do wiosny ;)
 
hogata uważaj z tą kawą, jeśli masz skłonność do naczynek. No i peelingu nie można robić codziennie, za bardzo przesusza i podrażnia skórę. Peeling powinno się stosować dwa razy w tygodniu.
 
Ja ćwiczę i nie przestaję..może też zacznę coś wcierać bo mam z avonu jakiś krem ale jakoś mi się nie chce...muszę się zmobilizować w końcu :laugh:
 
czesc dziewczyny! daaawno tu nie zaglądałam..
ostatnio usiłowalam przekonac samą siebie ze wygladam super, ze nie musze chudną, ze nawet gdybym sie skatowala na 10kg mnie to skóra na brzuchu juz sie nie wciagnie bo juz nie mam 17 lat itp its i nagle trafilam na zdjecia edyty górniak z sesji do playboya (woasciwie reklame tej gazety - calej sesji nie widzialam .. moze na szczescie!) i prosze was poweidzcie mi JAKIM CUDEM KOBIETA PEWNIE Z 10 LAT STARSZA ODE MNIE MA TAK FANTASTYCZNY BRZUCH PO CIĄŻY ??? czy ona przytyla tylko 6 kg w ciazy czy co ??? ja wrzucilam 20kg i nie wiem wlasnie czy sie katowac i liczyc na to ze kiedys bede miec plaski brzuch (rozstepy nie znikna - tu sie nie łudze ;) ) czy odpusic sobie walke z tluszczykiem na brzuchu bo przeciez nie da sie tej skóry zlikwidowac inaczej niz skaleplem ??? mam dylemat normalnie ;) jak to jest? da sie czy nie ??? jak u was ???
 
ulik pisze:
czesc dziewczyny! daaawno tu nie zaglądałam..
ostatnio usiłowalam przekonac samą siebie ze wygladam super, ze nie musze chudną, ze nawet gdybym sie skatowala na 10kg mnie to skóra na brzuchu juz sie nie wciagnie bo juz nie mam 17 lat itp its i nagle trafilam na zdjecia edyty górniak z sesji do playboya (woasciwie reklame tej gazety - calej sesji nie widzialam .. moze na szczescie!) i prosze was poweidzcie mi JAKIM CUDEM KOBIETA PEWNIE Z 10 LAT STARSZA ODE MNIE MA TAK FANTASTYCZNY BRZUCH PO CIĄŻY ??? czy ona przytyla tylko 6 kg w ciazy czy co ??? ja wrzucilam 20kg i nie wiem wlasnie czy sie katowac i liczyc na to ze kiedys bede miec plaski brzuch (rozstepy nie znikna - tu sie nie łudze ;) ) czy odpusic sobie walke z tluszczykiem na brzuchu bo przeciez nie da sie tej skóry zlikwidowac inaczej niz skaleplem ??? mam dylemat normalnie ;) jak to jest? da sie czy nie ??? jak u was ???

Napewno się da.....ale........trzeba dużo samozaparcia....cierpliwości.....i kasy....niestety.....im więcej kasy tym szybciej sie da...bo wiadomo jakby było nas stac na latanie do ksmetyczki, masaże...itp, itd....siłownie , aerobiki...to dało by się szybciej....a wracając do E. Górniak...ona w ciąży przytyła 26 kg. i przez jakiś czas walczyła z nadwagą....ale wiadomo ją stać.....tak samo jak Kajah, która przytyła tyle co ja czyli 30 kg....a jak teraz wygląda....szok.....także na pewno sie da....ale Nas a bynajmniej mnie bedzie to kosztowało....sporo...sporo...czasu....bo nie stać mnie na salony piekności.... :mad:
 
ok są retuszowane na pewno! ale ona nie jest jedyną znanaą kobieta ktora po ciąży ma sliczna figure! heidi klum chyba ze 3 miechy po porodzie chodzila na wybiegach victoria's secret (bielizna! no chyba ze pokazywala tylko szlafroki i wielkie pizamy hehe tego nie wiem) brzucha kayah nie widzialam (bo chyba sie nie obnosi) ale jak górniak z 26kg TAK SCHUDLA ??? no chyba ze retusz jest po prostu total ;)
a co do tej kasy no to zgadzam sie ze pomaga. dlatego ja chcialam sie dowiedziec czy ktoras ZWYKŁA mamuśka ktora przytyla w ciazy ok 20 kg wrociła do umiesnionego, plaskiego brzuszka ??? bo mandaryna i górniak (szczegolnie na fotkach) nie są jednak przekonującym dowodem że sie DA ;)
 
reklama
Moim zdaniem da się, ale na pewno zajmie to nam tyle, ile Heidi Klum ;) Bez kasy, osobistego trenera, dietetyka, zabiegów w salonach SPA itd. itp. trzeba duuuużo czasu i samozaparcia.


Edit: Właśnie znalazłam COŚ NA POPRAWĘ HUMORU
 
Do góry