Dziewczyny,
Zakończył się dopiero pierwszy etap legislacyjny - co do ustawy musi się jeszcze wypowiedzieć senat oraz ogłosić ją prezydent. Ten konkretny przepis, który Nas interesuje wchodzi w życie pierwszego dnia czwartego miesiąca następującego po ogłoszeniu, czyli jeśli ustawa wejdzie w życie w maju to przepis wchodzi w życie 1 września, jeśli w czerwcu to 1 października itd, także dla mam mających termin do 12 października nie jest to żaden problem nawet jakby ustawa była ogłoszona jeszcze w maju, bo na macierzyński mogą przejść ostatniego dnia sierpnia. Na urlop macierzyński można bowiem przejść na 6 tygodni przed porodem (takie nasze prawo).
Z doświadczenia - w maju zostało 8 dni roboczych Najbliższe posiedzenie Senatu jest 20 i 21 maja (czyli dzisiaj i jutro) - w porządku obrad nie ma punktu dotyczącego interesującej Nas ustawy. Kolejne posiedzenie senatu jest dopiero 11 i 12 czerwca. Kolejny punkt to ogłoszenie przez prezydenta. Nie dzieje się to też z automatu, bo od samych jego czynności musi minąć trochę czasu zanim wpis pojawi się w Dzienniku Ustaw.
Także Dziewczyny, spokój ducha, a te które mają termin do tego 12 października to w ogóle luzik A cała reszta spokój ducha już wkrótce
Zakończył się dopiero pierwszy etap legislacyjny - co do ustawy musi się jeszcze wypowiedzieć senat oraz ogłosić ją prezydent. Ten konkretny przepis, który Nas interesuje wchodzi w życie pierwszego dnia czwartego miesiąca następującego po ogłoszeniu, czyli jeśli ustawa wejdzie w życie w maju to przepis wchodzi w życie 1 września, jeśli w czerwcu to 1 października itd, także dla mam mających termin do 12 października nie jest to żaden problem nawet jakby ustawa była ogłoszona jeszcze w maju, bo na macierzyński mogą przejść ostatniego dnia sierpnia. Na urlop macierzyński można bowiem przejść na 6 tygodni przed porodem (takie nasze prawo).
Z doświadczenia - w maju zostało 8 dni roboczych Najbliższe posiedzenie Senatu jest 20 i 21 maja (czyli dzisiaj i jutro) - w porządku obrad nie ma punktu dotyczącego interesującej Nas ustawy. Kolejne posiedzenie senatu jest dopiero 11 i 12 czerwca. Kolejny punkt to ogłoszenie przez prezydenta. Nie dzieje się to też z automatu, bo od samych jego czynności musi minąć trochę czasu zanim wpis pojawi się w Dzienniku Ustaw.
Także Dziewczyny, spokój ducha, a te które mają termin do tego 12 października to w ogóle luzik A cała reszta spokój ducha już wkrótce