reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Witam ,witam ,
zdecydowałam sie na pomidorówke na obiadzio,coś mokrego ,lekiego i gotowanego:tak:wróciliśmy ze sklepu,po drodze nawiedziliśmy mame na herbatkę ,korpus sie gotuje,będzie zupina.

Klaudia mi po drodze ciśnienie podniosła,miała25 zł. kupiła sobie gazete za 7 i ona nie wiedziała ile ma reszty ,nie potrafiła odjąć w pamieci:szok::szok::szok::szok:myślałam ,ze mnie trafi z wsciekłości ,podobno ja stresuję:baffled: i to przeze mnie:baffled:
Ma sobie przypomniec tabliczke mnożenia i ćwiczyc dodawanie i odejmowanie.
Rozbawiła mnie też ,oglada tę gazeteę po drodze i mówi tak :a wata to nie dali ,gdzie on jest??
myślałam ,ze padne ,wyczytała ,watt 7 % w cenie gazety i jej go brakowało:-D:-D:-D:-D

AS ,ale prezent:tak::szok:

Lunka co znaczy ,ze z opisu nic strasznego ,czyli???

Malinka ,będziesz gotować wg,tej diety ,no no,chwal sie jak ci idzie i szło będzie,co dziś za zupę serwujesz??

Pewnie Dorotka ,nauczysz sie.

Beata torta nie tknąc ,bo na kremie ,oszalałaś.
Ja wszystkim polecam ciasto balowe ,wpiszcie w wyszukiwarkę ,jest pełno przepisów,a ciasto jest pierwsza klasa,z powodzeniem moze zastapić tort,ja będe teraz je zamiast torta na imrezy robiła.
 
reklama
Lunka czyli będziesz zyła aż do samej śmierci :tak::tak::tak::tak:As no musiałam kocham ten twój tekst :-D:-D:-D:-D:-D:-D
Madziula to ci Klaudię na wat okantowali :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-Dpowiedz jej że nie ona jedna czuje się przez wat oszukana :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D a co za zupka u mnie ????no rosołek tylko kochana same warzywka bez soli i zamiast makaronu mamy kaszę jaglaną w kosteczkę :tak:
Dorotko kochana uczysz się i się nauczysz czas czas czas.....
AS no kochana nie mógł ten twój zajączek zakicac i do mnie :baffled::baffled::baffled::baffled::-D:-D:-D:-D:-D:-Dja tak marzę o tv :tak::tak::tak::tak::tak::tak:super prezent:tak:kochana udusisz mnie ale musze to napisać kochane nasza As dziś się zastanawiała na ile to jej dziecko jedzie :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
Zanim ta zupina sie dogotuje z głodu padne ,po 2 dniach szaleństw dzisiejszy dzień dośc boleśnie odczuwam:-D:-D:-D

Robie sobie kawulca i jakoś dotrwam do obiadu:baffled
 
STO LAT DLA JULKI!!!
d41d8ea3961b780434d77e4.gif

By lola_lu at 2010-04-06
i ode mnie:-)


a ja właśnie widze jak sie pierze moje zafarbowane na czerwono praniee od MAksa!!!!!!!!!!:szok::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

cerwona koszulka mi sie przypałętała tam kupiona w lumpku i jej jeszce nie prałam i nie wiedziałam że farbuje:baffled::-:)-:)-:)-(


fuccck... jak sie wylavzy to zobaczymy co z tego zostanie:-(
 
A u nas nadal leje, przestało może na jakąś godzinę w ciągu której zdążyłam iść do reala no i mamy dzisiaj na obiad rybkę :tak::tak:
Niedługo będzie trzeba po Maję iść bo może u nas w przedszkolu też dzisiaj pustki :confused::confused:
As no prezent zajączek ci wyśmienity sprezentował :tak::tak:
No i dla Juleczki 1000 buziaczków urodzinowych :-):-):-)
 
Hej Patrysia miłej kawki ,ja też spijam ,a o co chodzi z tym makijażem to jakoś szczególnie ,ze na niebiesko??
heh, no wlasnie ze ja sie nie maluje na takie kolory- zwykle na bez braz ... ale postanowilam isc na calosc i mowie a tam nic sie nie stanie jak sie odwale na swieta :-D:-D:-D:-D:-D
Witam.
Właśnie zakończyła się impreza.
Zostało posprzątać.Ufff już po wszystkim.
Było fajnie i dośc hucznie :tak::-D:-D:-D
Będzie co wspominać.

A taki dostałam bukiecik.
Fotka z tel,więc taka sobie,ale pamiątka jest.:tak::-):-)
Zobacz załącznik 232748Zobacz załącznik 232749

Czas na mnie.
Rano trzeba jechać do Podkowy Leśnej.
Trzymajcie kciuki ,oby ta wizyta odniosła pożądany skutek. :tak::-):-)
miooooooooodzio - slicznosci!!!
No i tyle z nadrabiania, powiem Wam szczerze, że myśłłąm, że nic nie będzie, hehe. A jednak. Zapracowane wszystkie , ale jednak czas znalazłyście. U mne gorzej, hehe, trochę oracy, trochę poza domem i troce błogiego lenistwa w ramionach mężusia.

W sobote Piotr pomógł wysprz atać mi resztę chłupy, pomył ściany) kafle) w łazience i ubikacji, pomył podłogi i zajmował się małą, zrobił obiad póżniej pozmywał, pomógł przy zakupach.
W niedzielę na 11 do moich rodziców, na 12 wszyscy do kościólka - mój ojciec, brat z rodziną , mama i my dwie, tylko P został w domy:-(.
Później obiad-ledwo się ruszaliśy po nim, wszystcy na plac zabaw z dziewczynkami-tam sie rozruszlaiśmy, i do domu na dalsze jedzenie, oj, posżło w boczki jak nic, hehehe
w domu o 22
W poniedziałek na 2 do teściowej, , zwialiśmy już o 15, z mała na plac zabaw, późńiej do domciu. Mał zajęłą się puzlami i innymi takimi edukacyjnymi zabawami to my do łóżka z kompem na film. Relaksik.

Dziś już niesety do pracy, ale liczę, ż etylk do 4, bo przyjęłi nowego pracownika a jeden wraca z chorobowego, wiec nałapac nadgodzin będzi ebardzo ciężko, no gorzej.
Dziś idę znów po wyniki i mam nadziejęż etym razemje odbiorę, sprawdze jak przyjmuje neurolog i w najbliższym terminie będe do niej lecieć, al enajpier pojde do okulisty, bo zgadałam sie z tesciowa i wygląda, ze mamy coś podobnegpo z tyi bólami głowy-ona ma coś z oczami, coś jak n]ja i trochę sie boje, ale znaleźć przyczynę, to juz coś. Tak wiec polece do okulisty ( tlko kase szykować:baffled:) i ze wzystkimi wynikami do lekarza.
Zaraz @ przyjdzie, wiec w przyszłym tygodniu zaczynam kolejną kurację na nadżerke, oby teraz se udało, bo już mi ręce na nią opadają.

MąŁ śpi, słonko świeci, musze wskoczyć na rower te swiąteczne i nie tylko kalorie wypalić. Ni eiwme co dziś na obiad, trza iśc na zakupy, a tu pomysłów zero.
to mieliscie latania...:-)
a co znaczy ze zaczynasz kuracje ?? masz nadzerke?? a to lekarz przepisal Ci jakies tabsy??
CZEść kobitki, wróciłam :-p


Moja Niki zrobiła pierwsze kroki :-):-):-):-)

Lece poczytac.
no to gratulations!!!!!!!!! :-D:-D:-D:-D:-D
Witam :-):-):-)
My dopiero wczoraj późnym wieczorkiem do domu dotarliśmy po świętach tak więc już na komputer czasu zabrakło. Oczywiście święta minęły bardzo miło w radosnej atmosferze, z rodzinką się spotkałam, wygadałam za wszystkie czasy a od dzisiaj powrót do rzeczywistości :-p:-p
W nocy spać wcale nie mogłam bo mnie złapał bardzo dziwny ból lewej ręki, jejku jeszcze nigdy czegoś takiego nie miałam :szok::szok: Aż w nocy wstawałam i naklejałam sobie plaster przeciwbólowy, ale ponieważ on też nic nie pomógł po godzinie wstałam znowu i wzięłam 2 nurofeny. U nas od rana leje tak więc Maja założyła kaloszki i wzięła parasol a ja chyba się zdrzemnę godzinkę bo inaczej padnę
oj to nie ladnie - idz do lekarza
a moze Twoj m Ci czasem tam w nocy niechcacy przywalil a Ty spalas jak zabita i nie czulas :-p:-p:-p:-p:-D:-D:-D:-D
Słuchajcie.
Miałam jechać z tatą do Nowaka ,a on wczoraj się pokłócił z mamą i nie chciał dziś jechać.:baffled::baffled::baffled::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
no to nie ladnie :no::no::no:
chcial na zlosc zrobic ... a nie powinien :dry:
witam kochane po świętach :happy2:
uffff jak dobrze że się skończyły :cool2::cool2::cool2::cool2::cool2:
moja Julia jubilatka wstała dzis z mega bólem ucha :dry: więc biegiem do pani doktor zapalenie ucha środkowego :wściekła/y:już mam dość tych chorób :-:)-:)-:)-:)-(
Adamowi powoli przechodzi Antonio na szczęście już zdrowy:tak: ja wylądowałam wczoraj o 16 u lekarza w przychodni dyżurującej :baffled: złapał mnie ból brzucha a właściwie żołądka najpierw w pierwszy dzień świąt wieczorkiem ...wypiłam z 3 gorące gorzkie herbaty i puściło mnie ..rano wstałam ok było ale prawie nic nie jadłam od kilku dni bo gardło tak bolało i Pietrucha mówi ze muszę coś zjeść :baffled: no i zjadłam kromkę chleba z masłem i pół jajka na miękko :baffled: za pół godziny znów ból okropny nawet się wyprostować nie mogłam wyłam z bólu :-:)-:)-(położyłam się ale ból ni cholery nie malał :no: i bolało coraz bardziej ....moi poszli do pokoju pograc żebym sie zdrzemneła ale mnie coraz bardziej bolało w końcu ani siedzieć ani leżeć ani oddychac :-( Piotr zamówił taxi i na szybko do przychodni :-(weszłam zgięta pani doktor zbadała zrobiła usg ..i werdykt kamienie w woreczku żółciowym niby malutkie ale tak usytuowane że ból nie do zniesienia :-( no dostałam zastrzyk rozkurczowy w tyłek masę leków na rozpuszczenie tych kamyków dietkę (choć non top teraz przestrzegana ) więc mam jeść gotowane :-( no i narazie nie boli :happy2: gardło bez zmian ślinianki wielkie ból ale chyba będę żyła :-D
o jejku Malina - zyjesz Ty jeszcze :baffled::baffled::-D
masakra ale Cie wzielo :szok::szok::szok:
wspolczucia - wracaj szybko do zdrowia!!!!!!!!!
Wszystkiego najlepszego z ok,urodzinek dla JULii Malinkowej zdrówka ,radości i uśmiechu ,niech nam żyje 100 lat
dolaczam sie i ja :-D:-D:-D:-D:-D
a ja sie witam
dzis u nas slonko a ja do gina na 17, jak mi zrobi usg moze si dowiem co mi sie tam kluje;-);-);-)
al nie zapisal mi w karcie ze usg jest wiec chyba nie bede miala:no::no:
m dzis o 14 wyjezdza znow:sorry2::dry::dry::dry:
ale w przyszlym tyg chyba wrocą
niby im powiedzial ze maja tam byc jedna niedziele ale od czego ma sie telefony:sorry2::sorry2::sorry2::dry::dry::dry:
ja dzis na obiad zmykam do mamy dzis jeszcze sa goscie wiec pojde sobie bigosu podjesc:tak::tak:
swieta minely nawet spokojne choc chrzciny mielismy to naprwde byla jedyna impreza
no chyba zeby liczyc te wieczirne rodzinne nasiadowki wokol flaszeczki:sorry2::-D:-D
pozniej wpadne po ginku papatki;-);-);-)

daj znac co i jak po wizycie!!!
Hejka
Odebrałam wyniki, z opisu nic strasznego nie wnioskuję, z płyty nic nie iwem, kupa zdjęc mózgu i tyle, hehehehe.A więc szpital zaliczylysmy, zakupy, plac zabaw, spółdzielnie, biblioteke, pranie 2 sie robi, 3 juz czeka, obiad tylko na ogień wrzucić, chata posprzatana, a ja jak zasiadłam, tak mnei zmożyło zmęczenie okropne. Aż mi sie oczy zamykają, tak wiec wstaję szybko i zaczne sie ruszać to moz enie zasnę na stojąco.
a to idziesz do lekarza na wyjasnienie wynikow czy juz nie :sorry2:
Moje kochane zapomniałam się Wam pochwalić jakiego zajączka od męza dostałam.
Jak przewieźli do domu to myślałam,że mi oczy z orbit wyjdą :szok::szok::szok::-):-):-)
To telewizor
Taki malutki :-D:-D:-D:-D

Zobacz załącznik 232899

Aha i zapomniałam Wam napisać,że pozbyłam się mojego starszego dziecka na 7 dni z domu.
Wyjechała na obóz informatyczny.;-)
Nudno będzie bez niej.:-D:-D:-D:-D Z kim ja się pokłócę o kolejną zabraną bluzkę,sukienkę ;-):-):-)
nie nooooooo... wymiatacie
ale super!!!!!
i ode mnie:-)


a ja właśnie widze jak sie pierze moje zafarbowane na czerwono praniee od MAksa!!!!!!!!!!:szok::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

cerwona koszulka mi sie przypałętała tam kupiona w lumpku i jej jeszce nie prałam i nie wiedziałam że farbuje:baffled::-:)-:)-:)-(


fuccck... jak sie wylavzy to zobaczymy co z tego zostanie:-(
haha daj znac jak tam pranie :-D:-D:-D:-D
 
kochane bardzo dziękuję w imieniu Julki chorowitki za życzenia urodzinowe :tak::tak::tak:
Piotr rano wyszedł do pracy i wziął sobie wolne żeby z nami trochę posiedzieć tzn mnie odciążyć :tak::tak:rano kupił Julince mini torcika i prezent komplet nowych pisaków 20 kolorów książki jedna z nauką pisania dla 6 latków drugą z nauką czytania sylabicznego i teraz chorowitka ma zajęcie :tak:mnie zaskoczył bo umawiałam się z Julią że jej coś kupię po 10 po wypłacie a tu on zrobił niespodziankę ale umówiłam się z Julią że jakąś spódniczkę jeszcze kupimy po jak to Julka mówi po pieniężnej :-D:-D:-D:-D:-D
pogadałam z As przez telefon jak to Pietrucha określił "chwilunię":-D:-D:-D:-Dpo obiadku poczytam o gotowaniu wg pięciu przemian i chyba wprowadzimy to do dietki rodzinnej Piotrek zaczął od uwaga As wyprawy po sól kamienną z kłodawy :-D:-D:-D:-Dpoczytam i będe wiedziała co i jak robić :tak:
no to ladną niespodziankę tatuś córci zrobił :tak::tak::tak::tak:
pozazdrościć normalnie:tak::tak::tak:
Hejka
Odebrałam wyniki, z opisu nic strasznego nie wnioskuję, z płyty nic nie iwem, kupa zdjęc mózgu i tyle, hehehehe.A więc szpital zaliczylysmy, zakupy, plac zabaw, spółdzielnie, biblioteke, pranie 2 sie robi, 3 juz czeka, obiad tylko na ogień wrzucić, chata posprzatana, a ja jak zasiadłam, tak mnei zmożyło zmęczenie okropne. Aż mi sie oczy zamykają, tak wiec wstaję szybko i zaczne sie ruszać to moz enie zasnę na stojąco.
moj m wczoraj posprzatal po gosciach wiec ja dzis mam luzik :-):-):-)
tzn czysto zbytnio nie jest ale zabawki czarka sie walają to i tak jak wstanie bedzie to samo;-);-)
a co do spania to ja zasnelam sobie na kanapie m mnie dopiero obudzil jak jechal:-:)-:)-(
juz wybyl:-:)-:)-(
tak wiec slomianka jestem
Moje kochane zapomniałam się Wam pochwalić jakiego zajączka od męza dostałam.
Jak przewieźli do domu to myślałam,że mi oczy z orbit wyjdą :szok::szok::szok::-):-):-)
To telewizor
Taki malutki :-D:-D:-D:-D

Zobacz załącznik 232899

Aha i zapomniałam Wam napisać,że pozbyłam się mojego starszego dziecka na 7 dni z domu.
Wyjechała na obóz informatyczny.;-)
Nudno będzie bez niej.:-D:-D:-D:-D Z kim ja się pokłócę o kolejną zabraną bluzkę,sukienkę ;-):-):-)
no to zajaczek dobry:tak::tak::tak:
dobrze ty masz z tym swoim Darkiem on taki od początku jest:confused::confused::confused:
czy po jakimś czasie zaczął tak zaskakiwać:confused::confused::confused:
mój też Darek ale nigdy mi takich niespodzianek nie robi:no::no::no:
Rozbawiła mnie też ,oglada tę gazeteę po drodze i mówi tak :a wata to nie dali ,gdzie on jest??
myślałam ,ze padne ,wyczytała ,watt 7 % w cenie gazety i jej go brakowało:-D:-D:-D:-D
:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D


m juz wybyl, jestem sama :-:)-(
czarek spi a ja sobie na necika klik klik ;-);-)
 
no i ja sie witam
wczoraj zrobilam sobie seansik filmowy
ogladalam poraz ktorys "step up 1 i 2" :-D:-D
oj jak fajnie tancza - chcialam isc kiedys na taniec do jakiejs szkolki ale nie ma jak :dry:
moze kiedys :sorry2:

dzieciaki spia, m pojechal do lekarza bo jakis chory jest :sorry2:
mnie juz przeszlo na szczescie
zupka sie robi
potem drugie danie

i chyba pojde spac bo jakas zmeczona jestem

ale wiecie co mala ostatnio spala mi od 22 do.... 7:30 :szok::szok::szok::szok::szok:
cala noc przespala a ja wstalam wyspana jak nie wiem :-D:-D:-D:-D
 
no i z praniem nie jest tak źle- oryginalne rzeczy dobrej jakosci nic nie złapały- a woda była czerwona:-D

tylko body z auchana jedno za 3zł (ten materiał to takie g... ze siatka po 1 praniu sie z tego zrobiła więc to było wiadomo):-D no i jedna koszulka z auchana no i tez materiał taki gorszej jakosci więc na szczesce niczego nie szkoda:tak:

az dziwne bo moja koszulka na ramiączkach- z cienkiego strasznie materiału i koronki za 9 zł wogóle nie złapała:eek: a byłam pewna, że tez bedzie różowa:-)



ale nzów pech sie przypałętał i kolanko mi poszło w zjewie- nagle czuje, leje mi sie po nogach- a w szafce i pod od tyłu powódź!!!!!!! szok normalnie- dobrze ze tak trymam garnki i akurat pod rura byla miska to z 5 l zostało w misce:-D

jakis pechowy dzien dziś mam;-)


pati gratki:tak:
moj maks sie budzi raz-dwa w nocy na picie i to w sumie przez sen płacze bardziej niz przebudzony hehhe
 
reklama
Wreszcie chodził facet i liczniki za prąd odczytywał, bałam się tego rachunku potwornie bo to wiadomo zima czyli dłużej człowiek światło świeci no i my nie oszczędzaliśmy no i mile mnie ten rachunek zaskoczył bo tylko 60zł mamy płacić a rachunki prognozowe też nieduże bo po 75zł :tak::tak::tak: ale mi kamień z serca spadł :-p:-p:-p
 
Do góry