Pycha
mama Mai i Marty
a to dzisiejsze zdjęcie
[URL=www.fotosik.pl]
[/URL]
[URL=www.fotosik.pl]
[/URL]
reklama
Cloe fajnie że miło spędziłaś czas z mężem. Trochę ci zazdroszczę bo ja już nie pamiętam kiedy gdzieś z moim byliśmy sami 
Ja na pewno osiadam w Polsce, teraz poprostu od czasu do czasu póki mogę siedzę z mężem tutaj bo chcę zeby dzieci miały z nim kontakt. Mąż planuje tu popracowac jeszcze trochę- może 3 lub 4 lata, żebyśmy się odkuli trochę. Chcemy wybudowac dom w Polsce i może pomyślec o jakimś interesie. Szwecja to ładny kraj. Pogoda podobna jak w Polsce tyle że bardziej wilgotno tu jest i początkowo dzieci łapią katarek. Życie jest tu drogie mimo ze zarobki są dobre. Sklepy mają lepsze promocje niż w Polsce i ludzie noszą praktycznie tylko markowe dobre ciuchy które po sezonie wyprzedają na targach starociami. Można na tych targach świetne rzeczy kupic. Czasami tam zaglądam. A od września będziemy w Polsce bo Magda zaczyna zerówkę i męża będziemy odwiedzac na wakacje a on kiedy będzie mógł to wpadnie na weekend tak jak do niedawna robiliśmy. Na szczęście Mati już starszy będzie i nie zapomni go- raz mieliśmy taką sytuację jak Mati był mniejszy i mąż wyjechał to po 2 tyg jak mąż nas odwiedził mały go nie poznał. Tatusiowi było przykro ale szybko to nadrobili. Pierwsze słowo Matiego to tata.:-)
Ja na pewno osiadam w Polsce, teraz poprostu od czasu do czasu póki mogę siedzę z mężem tutaj bo chcę zeby dzieci miały z nim kontakt. Mąż planuje tu popracowac jeszcze trochę- może 3 lub 4 lata, żebyśmy się odkuli trochę. Chcemy wybudowac dom w Polsce i może pomyślec o jakimś interesie. Szwecja to ładny kraj. Pogoda podobna jak w Polsce tyle że bardziej wilgotno tu jest i początkowo dzieci łapią katarek. Życie jest tu drogie mimo ze zarobki są dobre. Sklepy mają lepsze promocje niż w Polsce i ludzie noszą praktycznie tylko markowe dobre ciuchy które po sezonie wyprzedają na targach starociami. Można na tych targach świetne rzeczy kupic. Czasami tam zaglądam. A od września będziemy w Polsce bo Magda zaczyna zerówkę i męża będziemy odwiedzac na wakacje a on kiedy będzie mógł to wpadnie na weekend tak jak do niedawna robiliśmy. Na szczęście Mati już starszy będzie i nie zapomni go- raz mieliśmy taką sytuację jak Mati był mniejszy i mąż wyjechał to po 2 tyg jak mąż nas odwiedził mały go nie poznał. Tatusiowi było przykro ale szybko to nadrobili. Pierwsze słowo Matiego to tata.:-)
Pycha
mama Mai i Marty
cloe fajnie że mieliście randkę, my tez musimy sie wybrać i to teraz w te najbliższe dni, póki moja mama ma wolne :-)
aniab to masz zycie na walizkach
chyba trochę tak ciężko 
aniab to masz zycie na walizkach
chyba trochę tak ciężko 
Joanna@
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Kwiecień 2006
- Postów
- 886
Witam dziewczyny....no dzis to pogoda nas nie zawiodla:-) wlasnie wrocilismy z grilla , wygladam ja pomidor.....nie sadzilam ze tak mocno opala. przy okazjii zrobilismy wycieczke rowerowa( maly jechal w tkaim siodelku) patryk byl bardzo zadowolony.
E
Ewcia81
Gość
Witajcie...hm długo mnie nie było...tęskniliście...;-)
No to wróciłam.
Byłam na wsi u szwagierki od wczoraj,włoski mam zrobione,blond pasemka.
Fajnie było posiedzieliśmy,pogadaliśmy,mały sie nalatał.
Teraz śpi cały czas,bo jak wracałam po 19 od niej to zasnął mi aucvie i tak śpi,chyba nie obudiz się w nocy bo uch nie wiem co zrobie..
Wogóle fajne nowe zdjątka widać,super.
Pycha co ty tak ciepło masz,ja w długich 2 rękawach,tzn jedna bluzka i polar bo tak wietrznie...A u mnie nad morzem to piździawka,moja kumpela byłą i chciałą nas wziąśc,ale nam się nie chciało,bo auta myliśmy(w święta he 
) ale dobrze,że nie pojechaliśmy bo zimno i zawiewa piaskiem.
ja czytam i czytam wasze posty.
Acha mó mąż wraca w sobote,a my dzisija się kłócimy przez smsy,bo dowalił się ze an noc tam zosta łam,no zastrzelić takiego gada 
No to wróciłam.
Byłam na wsi u szwagierki od wczoraj,włoski mam zrobione,blond pasemka.
Fajnie było posiedzieliśmy,pogadaliśmy,mały sie nalatał.
Teraz śpi cały czas,bo jak wracałam po 19 od niej to zasnął mi aucvie i tak śpi,chyba nie obudiz się w nocy
bo uch nie wiem co zrobie..Iwonka widziałam mam na blogasku hehe. A czy ty masz bloga Vanesski daj znać?? A suwaczki masz jak się zalogujesz na smykach to tam gdzie menu.
Wogóle fajne nowe zdjątka widać,super.
Pycha co ty tak ciepło masz,ja w długich 2 rękawach,tzn jedna bluzka i polar bo tak wietrznie...A u mnie nad morzem to piździawka,moja kumpela byłą i chciałą nas wziąśc,ale nam się nie chciało,bo auta myliśmy(w święta he
) ale dobrze,że nie pojechaliśmy bo zimno i zawiewa piaskiem.ja czytam i czytam wasze posty.
Acha mó mąż wraca w sobote,a my dzisija się kłócimy przez smsy,bo dowalił się ze an noc tam zosta łam,no zastrzelić takiego gada
cloe
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Grudzień 2006
- Postów
- 306
Aniab zapomniałam że oglądałam domek który zamierzacie wybudować
To oczywiste że w takim wypadku decydujecie sie na Polskę, ale z tego co piszesz Szwecja to całkiem fajny kraj do zamieszkania...
Pycha u nas też było słońce tyle że nie grzało aż tak bardzo. Zdjęcia Mai masz kapitalne. Te w podpisie podoba mi się najbardziej
Joanna to fajnie że wyjazd sie udał Czemu takiego słońca nie ma u mnie Ja też chcę się poopalać!
Ewcia coś mi się wydaje że twój mąż ma małą alergię na twoją szwagierkę. Za każdym razem gdy chodzi o twój czas spędzony z nią , ma jakieś pretensje...
To oczywiste że w takim wypadku decydujecie sie na Polskę, ale z tego co piszesz Szwecja to całkiem fajny kraj do zamieszkania...Pycha u nas też było słońce tyle że nie grzało aż tak bardzo. Zdjęcia Mai masz kapitalne. Te w podpisie podoba mi się najbardziej
Joanna to fajnie że wyjazd sie udał
Czemu takiego słońca nie ma u mnie Ja też chcę się poopalać!Ewcia coś mi się wydaje że twój mąż ma małą alergię na twoją szwagierkę. Za każdym razem gdy chodzi o twój czas spędzony z nią , ma jakieś pretensje...
E
Ewcia81
Gość
NO dokłądnie Cloe . trafiłaś w setke.Nawet zauważyłąś,że to nie pierwszy raz...Zawsze ma jakieś ale jak tam pojade,najgorzej,że to jego siostra
. To ja już do jego siostry nie moge jeździć,najlepiej niech mnie zamknie w klatce i jedzenie oknem podaje..
E
Ewcia81
Gość
A ja tak sie cieszyłąm,że przyjeżdża. Gołabki miałam robić, sałatke jego ulubioną, ciasto ulubione,mięsko...A teraz jak pomyśle,że przyjedzie i będzie kłótnia to nic mi się nie chce robić...;-) 
A byłam taka wesoła :-( Zrypał mi humor gad jeden....
Wogóle mój mąż zmienił się o 180 stopni, a nawet 360 czasami...przez te wyjazdy an tak długo,bo ja tu a opn tam...bleble z tą pracą,ja mu tam nie karze siedzieć,ja wogóle nie chciałam go tam puściś,ale czy się posłuchał,hmmm dwa lata tak jeździ 
A byłam taka wesoła
:-( Zrypał mi humor gad jeden....Wogóle mój mąż zmienił się o 180 stopni, a nawet 360 czasami...przez te wyjazdy an tak długo,bo ja tu a opn tam...bleble z tą pracą,ja mu tam nie karze siedzieć,ja wogóle nie chciałam go tam puściś,ale czy się posłuchał,hmmm dwa lata tak jeździ
E
Ewcia81
Gość
No tak pusteczki,tylko cloe widze,hehe
Vici widziałam torta w galerii BB,to chyba było serduszko,fajny...
Vici widziałam torta w galerii BB,to chyba było serduszko,fajny...
reklama
vici
mama Victor´a & Raphael`a
Witam nocką
.
Iwonka ja tam mam gdzie jeździć z dala od aut dlatego wolę przyczepkę:yes;
Ewcia tak to serduszko i na blogasku zdięcie też jest :-)
Co do życia za granicą to my chyba tu zostaniemy.Daliśmy sobie czas do momentu jak Victor będzie musiał iść do szkoły,ale jak narazie to do Pl nic nas nie ciągnie(nie licząc rodziny)
.Iwonka ja tam mam gdzie jeździć z dala od aut dlatego wolę przyczepkę:yes;
Ewcia tak to serduszko i na blogasku zdięcie też jest :-)
Co do życia za granicą to my chyba tu zostaniemy.Daliśmy sobie czas do momentu jak Victor będzie musiał iść do szkoły,ale jak narazie to do Pl nic nas nie ciągnie(nie licząc rodziny)