reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Drogie mamusie, ja juz niebawem zmykam - jedziemy z Maksiem do koleżanki, która ma rocznego synka. Niestety Maksio boi się tamtego chłopca :confused:, zresztą on w ogóle nie bardzo lubi mniejsze dzieci. Ale mam nadzieję, że wizyta się mimo tego uda.

Do jutra lub do wieczora ;-)
 
reklama
Kawusia wypita to ja zmykam gotowac kaszę. Moje dzieciaki uwielbiają kaszę. Dziś robię z gulaszem! Ja jak byłam mała i dostawałam kaszę na obiad to mi się błłe... robiło!:sorry2:
 
nom udało sie dużżżeee,,no to wklejam,
iwonka dziekiii

Mężulo z synem

Free image hosting by http://www.holdthatpic.com -- Free Online Image Hosting!

Ciocia z matim na tle jeziora..

Free image hosting by http://www.holdthatpic.com -- Free Online Image Hosting!

My rozbici wszyscy,,przyczepa,bus i stoliki..

Free image hosting by http://www.holdthatpic.com -- Free Online Image Hosting!

Jezioro i plaża i super miejsce...

Free image hosting by http://www.holdthatpic.com -- Free Online Image Hosting!

Dwa zdjęcia naszej ekipy paczuszki.hehe

Free image hosting by http://www.holdthatpic.com -- Free Online Image Hosting!

Free image hosting by http://www.holdthatpic.com -- Free Online Image Hosting!

No i jeszzcze jednoo

Free image hosting by http://www.holdthatpic.com -- Free Online Image Hosting!
 
boże w końcu mam czystą wode,,bo od wczoraj brązowa,,sozk...ide myć gary i obiada robić do końca,,bo już czysta jest,,musze zmywać,bo cąła kuchnia zawalona brudnymii,,a jak myłąm to osad zosatwał,,dlatego czekałam na czysta,,tylko miała być koło 11-12,,a tu już 15,,troszke spóźnienieaaa,no to lece myććc...
 
Witajcie... melduję się i ja...
Widzę, ze miałyście niezłą wenę od rana... i tyle tematów!!!!:szok::szok::szok: No to uwaga... będzie tasiemiec....

A ja mam za sobą trudny poranek... ale czytałam, że nie ja jedyna, no to opowiadam: 5:20 nagły przeraźliwy płacz, lecę do Małej, a ona w kojcu leży sobie i wyje, bo najprawdopodobniej zaliczyła głową o nogę od szafki...:szok: Mówię Wam, ona jak śpi to sie tak rzuca na boki, że normalnie :szok:... Tatuś zrobił mleko, podałam, bo stwierdziłam, że chętniej po nim zaśnie...5:30... i owszem... na kwadrans, 5:45 bo jacyś idioci wywozili rury i walili przy tym tak niemiłosiernie, że ja się w drugim pokoju obudziłam... :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: No nic to... wzięliśmy dziecię do pokoju do siebie... poprzytulała się, połaziła po łóżku, ale widocznie stwiedziłą, że spać to na razie nie będzie....:no::no: poszła do swoich zabawek, do swojego pokoju, powyciągała z półki rzeczy, którymi na ogół nie pozwalam się bawić, czyli torby z czapkami i skarpetami zimowymi.... i miała frajdę... Około 8 rano weszła do łóżka i przytula się, pokłada, popłakuje, nie może sobie znaleźć miejsca... tatuś wyniósł do łóżeczka i położył... Cisza... Dziecię śpi... :tak: I tak do 9. Tatuś poszedł do pracy, wychodził to się obudziła, otworzył kojec i ją wypuścił... Wpadła do mnie do łóżka, poprzytulała się... ja patrzę, a tu turlają się białe pampersowe granulki...:szok::angry::baffled::eek: znaczy pampers nie wytrzymał :baffled:(żadno z nas w tym sennym amoku nie pomyślało, by ją wcześniej przewinąć) Wyskoczyłam z łóżka, szybko Małą do wanny, potem na nocnik i odkurzanie, bo inaczej się tego nie da sprzątnąć... :no::no::no::no: i dopiero ubieranie, śniadanie i zakupy ryneczkowe. A jak wróciłyśmy, to pierwsze kroki prosto do kojca i śpi!!!!!:szok::tak:
I taki to miałam uroczy poranek, a w zasadzie przedpołudnie... Wszystko się pokręciło....

No to się wyspowiadałam....

Melduję się-Dzień Dobry:-):-):-)
u Nas nocka ciężka:no:-Dawid nie chciał mleczka i darł japę pół noc:wściekła/y::wściekła/y:-musiałam go wziąść do Nas do łóżka;-) mleka dalej nie chciał i pił tylko herbatkę-dobre i to:tak: Rano mleczko też było be:no::crazy::no: zrobiłam mu gęstą kaszkę i dałam łyżeczką-zjadł ładnie:-):tak: chyba już nie chce jeść z butelki:sick::baffled::sorry2: podobno jak Ja miała 6 miesięcy to też nie chciałam jeść z butli:-p:-p

Miłego Dnia Wam życzę:-):-):-):-)

Czarna... próbuj z kaszką, tak jak robisz... możesz kupić nawet taką bez mleka i robić na mleku tym, co dawałaś, choć to więcej roboty... ale ja zauważyłam, że Martynie po kaszce z gotowym mlekiem wychodzą krosty na buźce, a po niemlecznej :no:... nic nie rozumiem, bo i mleko i kaszka są tej samej firmy, wie teoretycznie to to samo mleko... ale widocznie nie...:confused: A... no i ja Martyny na razie od mleka nie odstawię, nawet gdybym próbowała, bo ona rano i wieczorem MUSI mieć flachę i koniec... bez tego jest wycie....
A suknia piękna... i Ty nawet bez jakiegoś specjalnego makijażu i fryzury wyglądasz super, bo pięknie odcina się Twoja czerń włosów....
A co do usypiacza, to u nas daaaawno nie funkcjonuje, za to są palce... zupełnie nie mogę jej odzwyczaić, bo jak??? proszę, mówię, wyciągam, nawet kupiłam taki specjalny gorzki preparat... jest obrzydliwy i ja mam gorzkie ręce przez pół dnia, a jej wystarcza na... 5 minut... potem normalnie te gorzkie paluchy wpycha do paszczy... i się nawet nie skrzywi... Moze macie jeszcze jakieś pomysły??? Od razu mówię, ze sól i pieprz odpada, bo jak mi wsadzi takie palce do oczu to dopiero się narobi... :szok:

Wróciłam ze sklepu mała cały czas płakała bo rano był u nas tesc i ona chciała isc z dziadzią i do tego wszystkiego zoriętował sie ze ma spinke we włosach i to spotęgowało jej złość ona okropnie nie chce nosić spinek juz probowałam zeby w sklepie wybrała sobie jaka sie jej podoba i nic z tego owszem wybrała ale założyc to nie chce a włosy nachodzą jej do oczek o fryzjerze i nozyczkach tez nie ma mowy :wściekła/y: Wklejam teraz jak wygląda w spince a jak bez

Jusia, nie wiem jak to u Was zadzieła, ale ja przerzuciłam się na gumkę... Spiknki mi też zdejmowała, a gumkę jakoś zaakceptowała... chyba, ze spróbujesz sama obciąć. Ja Martynę podcinam w czasie kąpieli... daje jej zabawkę i jakoś tam działam... oczywiście kręci głową, ale bardziej dlatego, ze fascynują ją nożyczki...

Narazie moja mama jej kupiła kolczyki i usilnie mnie namawia na przekłucie jej uszek ale nie wydaje mi się to dobrym pomysłem!:sorry2:
Sikoreczko... tak jak dziewczyny wcześniej pisały... każda mama sama podejmuje decyzje... Moja Siostra przekłuła swoim dziewczynkom uszka jak miały po kilka miesięcy i nie było ani afery, anie wyrywania, ani nic... pięknie się zagoiło i cieszą się dziurkami do dziś. Kosmetyczki zakładają malutkie sztyfciki, więc za bardzo to dziecku nie przeszkadza... Ja Martynie też chciałam przebić, ale Tomek się nie zgodził, a teraz to jest za duża i rzeczywiście mogłaby wyszarpać... pozostaje wiec poczekać do bardziej świadomego czasu...

Ewciu- może to i dobrze, ze tak przeczekujesz, przynajmniej możesz się nacieszyć odrobiną spokoju w domu, ale wróć do tematu koniecznie, żeby już się wiecej nie powtarzał, bo po co masz sobie znowu nerwy psuć innym razem...

Jusia- smęć do woli, choć oczywiście życzę Ci byś powodów do smęcenia nie miala, ale jeśli będą, to wal jak w dym... Trzymam kciuki... potem koniecznie napisz co i jak...

Nie pamiętam co jeszcze chciałam napisać.... najwyżej jeszcze coś doklikam... i tak już dałam solidną dawkę...
 
reklama
Do góry