reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

4 lata to już dobry czas na testy alergiczne (właśnie spojrzałam na suwaczek, dzisiaj Misia ma 4 lata 4 miesiące i 4 dni fajnie)

mi też nie wyskakują nowe posty i muszę odświeżać i co chwilę mi się coś rozłącza
 
reklama
tak to jest z dziecmi.mi Pani doktor kazała wziac ostro naostrzyc ołówek i ja tak kłuc w domu żeby ja przygotowac i musze zaczac bo 10 lutego ma testy-o ile bedzie zdrowa.Ale z uwagi na jej specyficzne problemy bedzie ciężko.jak jestesmy w jakiejs przychodni po raz pierwszy to ja musze siłą wciągac do gabinetu żeby zobaczyła że nic sie nie dzieje złego.
Skoro Misia Ci tak często choruje i to na krtan to koniecznie testy.lekarze wiedza że dzieci płacza więc mówi sie trudno=pokrzyczy i przestanie.a co jej wyszło w wymazach?
 
a podajesz jej cos na wzmocnienie?jakies wiatminy albo cos?Paulina jak byłysmy w wakacje u alergologato dostała taka szczepionke uodporniająca Broncho-vaxom czy jakos tak.poadwałam jej przez 10dni co miesiąc(80zł)ale ostatni raz miała katar we wrzesniu,pozniej w listopadzie dosłownie ciut kataru i odpukac nic.no i cały sezon jesienno-wiosenny podaje jej wiatminy i tran.Bo ona żadnych owoców nie je a warzywa to w zupie no i ziemniaki i ryz
 
w wymazie gardło niby w porządku chociaż jakiś podobno niegroźny gronkowiec ale w nosie gorzej bo gronkowiec a z nazwy brzmi jak pneumokok ale te łacińskie nazwy są mylące, to co dla mnie brzmi groźnie okazuje się łagodne, brała na to zinat i niby miało pomóc ale wymaz chyba muszę powtórzyć
 
Weronice też djae teraz witaminy,ni i oczywiście hartowanie-nawet z katarem.ostatnio pierwszego dnia zaraz po świetach lało jej sie z nosa,drugiego juz mniej a trezciego prawie wcale nie maiła kataru,ale wtedy był juz mróz i spała na dworzu po 2 godziny:-D
 
Misia też brała Broncho-vaxom na wiosnę zeszłego roku teraz daję jej ribomunyl już drugą dawkę z drugiego opakowania, szczepiłam ją też na pneumokoki (to podobno też ma pomóc) dodatkowo podaję jej bioaron c na zmianę z ceruvitem, nie wiem co jeszcze moge zrobić, albo to mieszkanie tak na nią działa to stare budownictwo, wilgoć i grzyb w murach może jak się wyprowadzimy to jej przejdzie, znajomej dzieci tak miały jak zmienili mieszkanie dzieci przestały chorować
 
reklama
ja z geografii jestem cienka, nie wiem gdzie jest Mińsk Mazowiecki, po nazwie to chyba niedaleko ale musiałabym zerknąć na mapę
 
Do góry