vici
mama Victor´a & Raphael`a
Dziendobry.
Co do podrozy to u nas 500km to norma nawet i dla malego.Jak jezdzimy do Klodzka to wlasnie tyle mamy kiedys jezdzilismy co miesiac albo co 6 tyg. i to tylko na weeckend i bylo cacy.Niecale 6 godzin drogi i juz u babci.Na wakacje jechalismy na mazury.Mielismy jeden dzien przerwy pomiedzy dojechaniem do Pl a reszta drogi.Jechalismy w sumie z 3 dzieci w zblizonym wieku i maluchy wytrzymaly dlugo az sie sami dziwilismy.A z Klodzka to bylo jakies 700km no ale jechalismy noca.
Co do podrozy to u nas 500km to norma nawet i dla malego.Jak jezdzimy do Klodzka to wlasnie tyle mamy kiedys jezdzilismy co miesiac albo co 6 tyg. i to tylko na weeckend i bylo cacy.Niecale 6 godzin drogi i juz u babci.Na wakacje jechalismy na mazury.Mielismy jeden dzien przerwy pomiedzy dojechaniem do Pl a reszta drogi.Jechalismy w sumie z 3 dzieci w zblizonym wieku i maluchy wytrzymaly dlugo az sie sami dziwilismy.A z Klodzka to bylo jakies 700km no ale jechalismy noca.


bo wszystkie dzieciaczki Wasze to takie podrozniki 
Ty sie wykonczysz predzej 
Na szczescie mam malego kinomaniaka i jak zaczol marudzoc zalaczylam madagaskar i byl spokoj heheh
dobrze dobrze udalao sie :-)