reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

oj ja nazekam a wy jeszcze szybciej musicie wstawac no moj mały jak zasypia o 21 tak spi do 6 i po mleczku jeszcze do 9 wiec przestaje nazekac :laugh:
 
reklama
mordziulka pisze:
joaska ty nasza nadworna kuchareczko-daj jakis dobry ale miesny przepisik na obiadek!!!!!!

powiem Wam szczerze ze jakos mnie wena ostatnio opuscila..............wszystko zalezy co kto lubi, ja ostatnio mam chetki na kuchnie wlaska, wiec robie makarony, owoce morza, lazanie i takie tam..........

a na dzis........hmmm moze nalesniki z jakims fajnym farszem, moze ze szpinakiem i feta albo z miesem i pomidorami z serem zoltym....
 
kurcze właśnie tak sie zastanawiam z tym mleczkiem, bo od samego poczatku mój mąz był przeciwny podgrzewaniu mleka drugi raz i zawsze wylewalismy i tak juz zostało, ale juz kilkakrotnie czytałam ze dziewczyny nie wylewają i w sumie nie wiem co robic, jak na razie to własnie zawinełam w pieluchę i schowałam pod poduchy, może nie zdąży do końca ostygnąć jak mała wstanie
 
Macio chodzi spac ok 19 i do rana mam spokój tj do 6-7 , w nocy sie tylko raz budzi na papu ale potem grzecznie laduje w swojim łózeczku i albo spi dalej albo zajmuje sie sam soba :D
 
joaska ale ja wlasnie mowie o nie dawanym mleku! czesto zdarzalo mi sie tak ze ja robilam a hubert zasypial! i potem co najgorsze przez pierwsza godzine snu nie zje na spiaco!!!! spi jak zabity i zadne klepanie po buzce czy cos nie pomagalo! wiec tak robilam!
 
mordziulka pisze:
joaska ale ja wlasnie mowie o nie dawanym mleku! czesto zdarzalo mi sie tak ze ja robilam a hubert zasypial! i potem co najgorsze przez pierwsza godzine snu nie zje na spiaco!!!! spi jak zabity i zadne klepanie po buzce czy cos nie pomagalo! wiec tak robilam!

wiem wiem, ja to tylko tak napisalam ku przestrodze.................
 
reklama
ja podgrzewalam dwa razy! raz jak bylismy w zakopanym chociaz mialam wode w termosie to chyba byl niedokrecony albo zepsuty bo woda byla zimna! wiec co mialam zrobic? wolalam podgrzac niz zimne dac! a drugi raz ostatnio jak wracalismy z wawy ze szpitala hubert mial zjesc przed wyjazdem ale usnol jak robilam i za zbuja nie moglam go dobudzic wiec podjechalismy na stacje bezynowa orlenu (przy okazji-robia tam swietne cheesburgery!) i poprosilam pania o podgrzanie w mikrofali!
 
Do góry