Mamy siedzące w domach z dziecmi

[fanta20062]

Joanna kusisz tymi ciastami;-)
Fanta fajnie nad morze wyjechać:-)Ciekawe jak Kubusiowi będzie sie podobało taka duża piaskownica !
Beata zdrówka dla Kubulka:-)
Bartek śpi teraz jeszcze go bardziej wysypało ale na pleckach i buzi a na brzuszku jakby zaczęło znikać.
Miłego wieczorku

Kubuś już był nad morzem w tamtym roku. Też jakoś w kwietniu. Jego reakcja na duuuuuuuuuża piaskownicę była taka, że pełzał na czworaka i najadł się piachu. Dzieci są niesamowite. Jak tam aguska mały Bartoszek i jego gorączka? Bo jak narazie doczytałam się o znikających krostkach. Ani się obejrzysz i wszystkie znikną.
Joanna, zdolna z Ciebie babka. Podała byś mi może przepis na jakieś proste ciasteczko na zimno? Ale taki przepis co nie da się zepsuć . Bo przy moich zdolnościach wszystko możliwe.
Beatka, dużozdrówka dla podziębionego Kubusia.
Uciekam kolację mojemu T robić, bo mi kuchnie rozniesie.
Spokojnego wieczorku. Jutro zajrzę do Was

 

[Lenuszka]

 

[aguska2017]

Witam sie porannie.
Ale szaro za oknem.
Bartek ma jeszcze tych krost i to sporo ale bledną a gorączki już wogóle nie ma zachowuje się tak jakby nic mu nie dolegało:-)
Fanta to teraz Kubuś będzie jeszcze bardziej szalał bo jest o rok starszy :-)Ciekawe co wymyśli hehe
Miłego dnia

 

[Lenuszka]

Witam sie porannie.
Ale szaro za oknem.
Bartek ma jeszcze tych krost i to sporo ale bledną a gorączki już wogóle nie ma zachowuje się tak jakby nic mu nie dolegało:-)
Fanta to teraz Kubuś będzie jeszcze bardziej szalał bo jest o rok starszy :-)Ciekawe co wymyśli hehe
Miłego dnia

Witajcie to super
U nas Gaja buszuje ale wiało w nocy, nawet prądu nie było)

 

[BARBARA01]

Witam;-)
U mnie takze szaro i ponuro za oknem i wieje jak diabli:-(
Natalka ma jakiś mocny stan zapalny dolnych dróg moczowych i pęcherza, nie możemy pozbyć się tego dziadostwa:-( Dostała teraz BAKTRIM i NESTTYNĘ za półtora tygodnia znowu wyniki:-( Jak nie zadziała to wybiorę się do innego lekarza, na razie czekam co się będzie działo:-(
A tak poza tym to trzeba by było wziąć się za ogarnięcie chatki;-)

 

[fanta20062]

Witam sobotnio!
U Nas pogoda przepiękna, tylko trochę wieje. Wszystko już mam porobione i mam teraz czas dla siebie więc popijam kawkę. Kompletnie się dziś nie wyspałam i czuję się jak pijana. Kubulec ma spać, a mój najdroższy prasuje . Trzeba go teraz wykorzystać puki ma urlop. Obiadu też dziś nie muszę robić, bo zostaliśmy zaproszeni do kuzynki na grochówę, więc mam na dziś labę
Aguska, super, że z Bartoszkiem już lepiej i nie gorączkuje.
Barbara, dużo zdrówka dla Natalki.
Lena, u Nas też w nocy strasznie wiało i mój T się martwił, żeby na awarię go nie ściągali. Na szczęście obyło się bez tego.

 

[Beata1988]

Dzięki za zdrówko dla Kubka
Joasia jak Cię kopnę zaraz w tyłek za to ptasie mleczko
Basia zdrówka życzę a baktrim bardzo dobry lek i szybko pomaga
Aguska to dobrze że Bartkowi przeszło :-)

Witam u mnie nadal wieje ale za to słoneczko świeci ;-) okna sobie pomyłam, posprzątane mam, obiad też więc już wolne Kuba poszedł spać, M chyba też padnie jak zawsze i będę miała ciszę Kuba już gorączki nie ma ale za to w nocy katar dostał masakra cała noc nie przespana no ale za dwa dni będzie lepiej i będzie git w nocy tak wiało masakrycznie myślałam że mi okna powyrywa

 

[BARBARA01]

Dzięki za zdrówko dla Natalki:-)
U mnie trochę się poprawiła pogoda ale bardzo wieje:-)
Mam już posprzątane i prawie po obiadku:-) Pózniej idziemy do kuzynki na piwko, więc dzisiaj luzik;-)

 

[Joanna73]

witam :-) gdzie sie wszyskie podziewacie?ja sie dzis wybieram na ploty do przyjaciólki słonko ładnie świeci obiadek mam moge sie polenic i poczytac tym razem Olgę Rudnicką "lilith" BLOG OLGI RUDNICKIEJ Szwaję połknęłam w jeden wieczór miłego dnia

 

[fanta20062]

Witam w niedzielne popołudnie!
Widzę, że dziś puściutko, raz na jakiś czas tylko któraś wejdzie. Nie ma się co dziwić przecież w końcu mamy weekend i czas dla rodzinki. W Szczecicie pogoda dziś przepiękna, nawet wiatr się uspokoił :-). Mój mały od dwuch dni nie chce mi po południu spać więc z nim walczę. Kończy się na tym, że jest wyciągany z łóżeczka. Ale dziś nie poddam się i zabieram go na długi spacer będę z nim tak długo chodziła dopuki nie uśnie. Miłego dnia.