Dziń dyybry! :-)
lena no co Ty.

Ogromnie Gratuluję !

Ależ Ci zazdroszczę.

Wpadaj do nas w każdej wolnej chwili.
gimpelka a ty kochana w zupełności udomowiona. :-);-) Lubię Cię czytać.
Bea pakowanie trwa?
A tam mebelki jakieś już macie czy wsio swoje trzeba?
Super , że wreszcie autko sprzedane. Kaska teraz pewnie bardzo się przyda.
lyla1992 witaj.:-) Zauważyłam , że na naszym wątku Amelki królują.
fanta 20062 przeczytałam o Twoich dolegliwościach i dreszcze mnie przeszły. I czekaj teraz do 6 lipca i nie denerwuj się .

Mam nadzieję, że to nic poważnego.
aguska2017 bo człowiek najpierw coś palnie, a później dopiero się zastanowi.
kerna kuuupę czasu.

Laura robi postępy. Brawo!

:-)Może obejdzie się bez operacji?
As gdzie się podziewasz? Jak nóżka?Jak mijają wakacje?
Jestem.
Z resztą cały czas byłam, tylko nie pisałam.

Dół mija.
Wieczorami , by odetchnąć od swojej gromadki zostawiamy z mężem dzieci u babci , a sami wyruszamy na godzinną jazdę rowerkiem po okolicznych wioskach.

Miło tak przez chwilę nie myśleć o problemach.
Starszaki mają już wakacje.

Do szkoły od poniedziałku przychodziła garstka dzieci , więc i moje zbuntowały się. Niech im tam będzie...

Amelka opanowała siusianie na nocnik. Ależ się cieszę.

Noce też są suchutkie. :-) Sprawnie i szybko nam to poszło.

Właśnie nadeszła pora , by ustalić kolejkę , kto i ile na kompie będzie grał.

Znowu kłótnia.

A najwięcej i najgłośniej domaga się swojego najmłodsza.
Zmykam do kuchni.
