Hej
Moj synek dzis dal mi spozniony prezent na dzien mamy - pospalismy do 10
o 8 zjadl mleczko i zasnol obok mnie
a teraz znowu spi, tak ta pogoda chyba wplywa na niego
Zapomnialam wam wczesniej powiedziec ze przebil mu sie ten zabek u gory i widac juz go jak sobie rosnie taki bialy ale... obok druga jedynka sie przebija i znowu ma mega wielkiego babla
Kamalodz na Maksika tak wplynela Polska, ja mialam to samo poki maly byl tutaj to krzyczal i krzyczal a ja liczylam dni do pierwszego wyjazdu do PL kiedy wreszcie mama mi pomoze. a tu niespodzianka dziecko sie tak odeminilo ze nie poznawalam go. i na pocieszenie ci powiem ze tak jest do dzis.
Karolina - podajesz Gabrysiowi juz krowie mleko? czy nadal modyfikowane?
pytam bo mam metlik w glowie, Polska i anglia maja znupelnie inne metody u nas w PL krowiego mleka najlepiej nie podawac do 2 roku a tu HV mowila juz mu podawac po trochu.
Sylwia - to mowisz ze jutro tez mam siedziec w domu?? hehe nie no ja zartuje, zazdroszcze ci tej nauki, ja tez bym chciala ale jak narazie musze przelamac strach
Doris- i jak maly zjadl ta zielona szpinakowa papke? bo moj dzis 2 sloiki ;/
Asiunia i Kasia8118 pytaci co robic w taka pogode? nie pozostaje nic innego jak internet.
ja tez sie okropnie nudze ale moj brat dzis ze mna w domu to chociaz mi razniej.
Ampra3- powiedz cos wiecej o tym kampingu czy hotelu co wynajmowaliscie w Blackpool , to 48f za calosc czy za osobke? tez bardzo bym chciala sie wybrac za dwa tygodnie, i zbieram informacje
lece robic obiad, dzis miesko w sosie mysliwskim i kasza gryczana - moja ulubiona :-)
milego deszczowego dnia, ja tam czasem lubie takie dni, mozna sie polenic, nie ma sie wyrzutow ze sie nic nie robiale jutro poprosze juz sloneczko
Moj synek dzis dal mi spozniony prezent na dzien mamy - pospalismy do 10
o 8 zjadl mleczko i zasnol obok mnie
a teraz znowu spi, tak ta pogoda chyba wplywa na niegoZapomnialam wam wczesniej powiedziec ze przebil mu sie ten zabek u gory i widac juz go jak sobie rosnie taki bialy ale... obok druga jedynka sie przebija i znowu ma mega wielkiego babla
Kamalodz na Maksika tak wplynela Polska, ja mialam to samo poki maly byl tutaj to krzyczal i krzyczal a ja liczylam dni do pierwszego wyjazdu do PL kiedy wreszcie mama mi pomoze. a tu niespodzianka dziecko sie tak odeminilo ze nie poznawalam go. i na pocieszenie ci powiem ze tak jest do dzis.
Karolina - podajesz Gabrysiowi juz krowie mleko? czy nadal modyfikowane?
pytam bo mam metlik w glowie, Polska i anglia maja znupelnie inne metody u nas w PL krowiego mleka najlepiej nie podawac do 2 roku a tu HV mowila juz mu podawac po trochu.
Sylwia - to mowisz ze jutro tez mam siedziec w domu?? hehe nie no ja zartuje, zazdroszcze ci tej nauki, ja tez bym chciala ale jak narazie musze przelamac strach
Doris- i jak maly zjadl ta zielona szpinakowa papke? bo moj dzis 2 sloiki ;/
Asiunia i Kasia8118 pytaci co robic w taka pogode? nie pozostaje nic innego jak internet.
ja tez sie okropnie nudze ale moj brat dzis ze mna w domu to chociaz mi razniej.Ampra3- powiedz cos wiecej o tym kampingu czy hotelu co wynajmowaliscie w Blackpool , to 48f za calosc czy za osobke? tez bardzo bym chciala sie wybrac za dwa tygodnie, i zbieram informacje
lece robic obiad, dzis miesko w sosie mysliwskim i kasza gryczana - moja ulubiona :-)
milego deszczowego dnia, ja tam czasem lubie takie dni, mozna sie polenic, nie ma sie wyrzutow ze sie nic nie robi
ale jutro poprosze juz sloneczko
. Wedlug mnie powinno sie podawac mleko modyfikowane przynajmniej do 2go roku zycia. Ma ono lepiej dobrane skladniki( witaminy i mineraly), ktore sluza dobremu rozwojowi naszych maluszkow. Tak mysle. Jesli chcesz podawac mleko krowie to swobodnie mozesz, ale jak maly bedzie mial przynajmniej roczek
, czyli nic ciekawgo
. Jak maz wroci z pracy to pewni wybierzemy sie na zakupy, czyli na najwieksza atrakcje dnia
.
