dobry,:-):-)
my wstalismy o 6.15




m sie psuje na laptoku i cos mocno musze naciskac,pewnie kret juz tu grzebał



pogoda super,wiec pewnie przejde sie ze znajomym do revenue bo prosil o pomoc.
sylwia-nooo mowił mi A,ze Cie chyba widział,znaczy sie pytał sie czy Sylwia ma taki samochód,bo chyba jechała i ze sie patrzyła na niego







on jest self employed i pracuje dla kolesia ktory jest podwykonawca councilu,robia drogi,chodniki i takie tam,sypia sola jak zima jest.
natalka,agaam-karmie,ale juz spał a do rana to juz nic w cycuchach nie bylo smirnoffa,bo sama bym sie chyba napila

katarina-no to zaszalałas z jazdą



no moze masz racje ze przuwiez mi do sylwii book

i inne dziewczyny tez niech wezma,bo dla mnie ksiazka jest na jeden wieczor!
natalka-to sie raze ugadamy do sylwii;-)
kurcze cos mi smierdzi i to tak ze


od 4 dni mlody tak daje czadu ze jak go przeberam to musze zapachem psiknac bo masakra jest,


pozniej zerkne