justysia21
Elfikowa mama :D
ano robimy u Cytruska.... ale jestem zla na maksa normalnie z ciasta nici to znaczy biszkopt juz upieczony.... zaczynam miksowac smietane na bita smietane i mi sie spalil mikser... a juz wszystko gotowe procz tej nieszczesnej smietany...galaretka rozpuszczona owoce pokrojone.... ja nie wiem co jutro przyniose bo nie mam pomyslu chyba pojde do sklepu i ciastka jakies kupie.... ojjjj 








i mam tylko nadzieję, ze coś zdążę upichcić
idź koniecznie do lekarza, (dostałam priva) musisz się wyleczyć bo pyszna kawka u gastone stygnie 