reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

mamy z norwegii

hej
Betris no lepiej nie uzywac temrometru bo odbyt sie przyzwyczai ze ma "pomoc" i pozniej moga byc problemy , zreszta mozna uszodzic male naczynka w odbycie,
ja radze masowanie, w sumie to wszyskie dzieci male sie mecza jak robia kupke, pamietam jak moje dziwczynki to az purpurowe byly , a mi sie smiac chcialo , i kupki beda luzne az do czasu dostania pokarmu stalego badz glutenu
pozdrawiam
 
reklama
no a mój Kuba nie miał problemów kupkowych ,tzn szły mu bardzo łatwo że gdyby nie zapach to nie wiedziałabym że poszło , a malt mi kazały podawać bo wg nich było kupek za mało
u mnie dzisiaj pogoda do bani tzn świeciło słońce na zmianę z padającym deszczem po śniegu ani śladu ;)

edit: właśnie mi się przypomniało , nie wiem czy wam się to przyda ale ostatnio kupowałam Pampersy w Coop Prix (ten żółty) i zapłaciłam 65 NOK za pudełko 3x34 szt ,a takie same w Rema1000 kosztowały mnie 85NOK i było tylko 2x34szt
 
Ostatnia edycja:
beatris tak jak marta pisze, lepiej termometru unikac, ale lekarze tez mowia, ze nawet do 3 tyg jak dziecko nie robi to normalne. pytalas o ten malt
 
Ja też słyszałam że lepiej nie przeginać z termometrem,a co do lekarzy to faktycznie dla nich wszystko jest normalne :angry::angry::angry::angry:
Ania a ja się przerzuciłam na Libero kupuję w Kiwi a widziałyscie pieluchy w kiwi takie jakies tenisze nie wiem jak firma ale cena mnie powaliła,cos około 5 nok:-D:-D:-D:-D
U mnie snieg jeszcze leży ale na polach,ulice,chodniki już czyste no i co chwile pada deszcz:baffled:
 
hhehehe ja się niedawno przerzuciłam z Libero na Papmpersy te z Remy :))) ale Libero też jeszcze czasem kupuje mam karte w Kiwi to się opłaca ;) a te po 5NOK to firstprice używałam i wszystko było ok dopóki Kuba nie zaczął w nich w lecie chodzić bez spodenek itp tak się strasznie "łuszczyły"
 
Ania ale to normalnie 5nok to jest szok:szok::szok::szok:jest jakis wybór a w Pl to te tanie wcale nie takie takie,ja właśnie kupowałam cały czas pampersy w remie ale teraz te libero,też mamy kartę to naprawdę się opłaca :-)szkoda że maja taki marny wybór słoiczków z deserkami bo też by się opłacało,obiady to już Marti je z nami ale kilka słoiczków mam w razie "W"szkoda że jak Marti była na słoiczkach to były po 11-12 nok teraz za 5 nok masz 2 obiadki :-)
 
tampeza pytałam o ten malt a na to mi powiedzieli ze nie stosuje sie kiedy dziecko jest karmione piersią.. No tak ale jakoś przeżyjemy te kupki i ten płacz,tylko żal Małego bo nie można mu pomóc..
Acha chciałam jeszcze Wam powiedzieć ze daje mu herbatkie koperkowa ;) i wiecie jak teraz ciągnie z butli:D
Jeszcze tylko smoka muszę go nauczyć brać,narazie jak próbuje mu dawać to płacze i się dławi..
No i nadal ciągle jest przy cycu, nie wiem czy go ograniczać trochę????? :/ bo cyc to dla niego uspokajacz...
Miłego popołudnia :*
 
Witam:-)
My zaraz siadamy do obiadku :tak:
Beatris a chcesz żeby mały ciągnął smoka,ja mojej próbowałam dawać na początku ale ona nie bardzo chciała i dałam spokój teraz się bardzo ciesze z tego powodu,jedna rzecz mniej do oduczania więc może jak twój maluch nie chce smoka to nie,tak naprawę wcale on do niczego nie potrzebny.A piers pamietaj jest do jedzenia a nie do zabawy,jak widzisz że nie je tylko się bawi to chowaj bufet :rofl2:
 
witam
jezeli moge moge cos pomoc w sprawie problemow z kupkami u malucha:-) to moj Bartus mial tez taki problem jak byl maly , tylko sytuacja byla inna bo bylismy wtedy w polsce !!Ale rewelacyjnie pomagal mu taki preparat o nazwie Debridat o smaku mandarynkowym jezeli masz okzaje aby ktos mogl przywiesc go z Polski to polecam!!!

Ja narazie nie mam takiego maluszka "narazie" wiec mam problemy z przeczkolem czekamyu na miejsce ,starsznie sie tego boje ze Bartus sie nie zaklimatyzuje!!jakie byly wasze przezycia moze jakies rady jak go przygotowac!!pozdrawiam serdecznie
 
reklama
Witam:-)
Anula ja póki co siedzę z córcią w domu planuję zapisać ją do przedszkola od września póki co tez mam stracha ale dzieci małe chłoną wszystko jak gąbka i myslę że szybko się zaaklimatyzuje,gorzej pewnie będzie ze mną :eek::eek::eek:ona taki mamusiowa
 
Do góry