reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

mamy z norwegii

OOO bym zapomniala!!!:eek: krem na mrozy dla dziecka (i dla meza :-p) obydwoje maja straaaasznie wrazliwa skore. na mrozie wygladaja jak 2 buraczki. musi byc dobry krem. mozna tam dostac kosmetyki MUSTELA? bo akurat ten cold cream im sluzyl jak u nas bylo -20. w Kristiansund tez sa takie mrozy? czy wieksze?
 
reklama
Olka przez ostatnie 3 lata nie było więcej niż -14 a to już tutaj było strasznym wydarzeniem ;-), tutaj są po prostu ciepłe prądy od morza
nie kojarze musteli ,ja kupuje dzieciakom krem w aptece i jak dla mnie super się sprawdza ;-)
 
ooo to mnie zaskoczylas z tymi mrozami :eek: no to rzeczywiscie, wielce zimno tam nie jest. a jaki krem z ichniej apteki kupujesz? mozesz zdradzic?
 
OOO dzieki :-) pograsowalam troche po tej aptece. rzeczywiscie maly wybor ale cos tam zawsze sie znajdzie, jak wielka potrzeba.
Czy sa w Kristiansund albo na obrzezach jakies centra handlowe? albo cos takiego jak Tesco itp? jakis sklep z ubraniami dla dzieci? taki wiekszy.
do tych co autem jezdza - potrzebna jeszcze ta zielona karta? chyba juz nie co?
No i czy moge np zabrac laptopa, suszarke czy zelazko? wyczytalam ze moge zabrac 'podarunki' do wartosci 1200NOK ale to sa moje rzeczy nie prezenty - i nie mam juz nawet paragonow na nie. wiem, ze moge tam sobie to kupic,ale po co kupowac jak mam i sa stosunkowo nowe...
 
Olka podziwiam cię , jak się przeprowadzałam do NO to wogóle nie patrzyłam na takie rzeczy , po prostu pakowałam i tyle w końcu się przeprowadzam żeby żyć :tak: , no ale to takie moje podejście
oczywiście centrum handlowe jest nawet 2 ;-) heheh ale raczej nie jak tesco tylko taki mały dom handlowy gdzie jest market spożywczy i kilkanaście butików typu HM , Cubus ,Only itd.
 
Gdybym byla sama to pewnie tez bym nie patrzyla. ale mam dziecko i musze wiedziec (bo tez mi sie nie usmiecha z wielkimi walizami jechac), czy np.zabrac jej zimowe ubrania stad, kosmetyki dla niej z PL bo jest alergikiem, lekarstwa itp... (bo szybko pewnie do PL nie wrocimy - conajmniej za rok) a suszarka, zelazko, laptop z czystej oszczednosci :-) dlatego wole wiedziec, czego sie tam spodziewac i co ewentualnie moge kupic tam dla malej a nie wlec z PL. wiem juz ze musze jej zabrac kosmetyki Nivea i kaszki bobovita bo tam nie ma a ona nestle nie lubi. to wazne bo ona jeszcze 3 razy dziennie pije kaszke z butli i bez niej nie chce zasnac. dziekuje wam za cierpliwosc i odpowiedzi :tak:
 
ja zelazko, laptopa itd zabieralam, ale szczerze mowiac nie wiem czy mozna, chyba tak, bo mienie prywatne przy przeprowadzce mozna. tesco, aschon (czy jakos tak) to tu nie ma, sa dosc podobne sklepy, ale mniejszy wybor. kosmetyki mozesz zabrac jak mala jest przyzwyczajona, kaszki to mysle ze na poczatek a pozniej chyba lepiej zmienic na tutejsze, bo bedziesz miala problem z kupnem bobovita. ubrania zimowe to mysle ze tu sa duzo lepszej jakosci, ale tez cena wyzsza. jak mala bedzie chodzic do przedszkola to potrzebny jest kombinezon zimowy, ubranie welniane, przeciwdeszczowe i kalosze.
ja rodzilam obie corki tu ale przed porodem jechalam do Pl i zrobilam zakupy typu wanna, wozek kolyska. po prostu tutejsze mi sie nie podobaly. nikt mnie na granicy nie sprawdzal
 
Wiem wlasnie, ze bedzie trzeba ja przyzwyczaic do innego jedzenia ale czarno to widze bo od malego byla niejadkiem a teraz je duzo ale tylko to co lubi ;-) he he no coz - jakos trzeba bedzie dac rade. inni dali to my chyba tez :-p
A w ktorym sklepie kupujecie takie welniane ubrania dla dzieci? i butki na zime? na innym forum przeczytalam ze mamy w Norwegii kupuja dla dzieci Viking, Sorel i Ecco (chyba dobrze spamietalam nazwy firm)... wy tez je polecacie?
 
reklama
ja tak z doskoku tylko, poczytam pozniej jak wieczorem gowniarzerie swoja poloze spac :) ja mam ten krem co ania o nim piszesz,i u nas sie nie prrawdza niestety przy mrozie. Szymon mial po nim skore strasznie wyszczypana przez mroz,bardzo zaognilo sie-takie piekace czerwone poliki,ktore pozniej zrobily sie szorstkie i szczypalo go wszystko,. mam z zeszlego roku nivea dla dzieci na morzy i o niebo lepiej si sprawdza. moze dlatego ze ten norweski ma wode w skladzie :(

aaaa,moj byl a oslo i juz wniosek o paszport zlozony,za jakies 2 tyg maja przyslac :)
 
Do góry