reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy z U.K - wątek główny

Witam
Widze ze sie mamy spotkaly blisko siebie mieszkajace:-)fajnie:-)mam znajomego z Ilawy tutaj,niekoniecznie go lubie:sorry:
nigdy nie bylam niestety.W dawnych czasach mialam znajomych wlasnie z Ilawy,zapraszali mnie nad jeziorak ale nigdy nie skorzystalam bo sie balam jechac:sorry:moze jeszcze kiedys pojade:tak:
Poza tym u nas nudy,chcialam jechac do domu ale chyba nici z tego ale moze uda mi sie prace znalezc jakas bo ta mi sie konczy:baffled:
 
reklama
Hejka!

Ale tu cichutko dzis....Dzisiaj nam pogoda znowu dopisala, prawie caly dzien na zewnatrz spedzilismy....Juz jestem taka padnieta, a pewnie w nocy znowu sie nie wyspie....

Dobrej Nocy!
 
czesc babczki;-))

własnie wrócilam z pracy wsstawiłam fryty do piekarnika bo maz miesko zrobił i surówke wiec tylko frytunie sobie zrobie i obiad gotowy............ Jutro smigam na usg mam na 15:20 zobaczymy co tam u mnie w brzuchu piszczy:-D:-D pogode jak narazie mamy cudowna piekne słonce tylko mroźno ale to mi nie przeszkadza bo uwielbiam takie powietrze

Moje dziecko ostatnio jest tak niedobra ze ja juz nie mam na nią siły wogóle nie słucha ja mówie ze nie a ona ze tak koniec koncem histeria gotowa:wściekła/y::wściekła/y: ani groźba ani prosbą do niej nie mozna dotrzec:no::no:

Izka- no mała cały czas płakała ale teraz ostatni dzien pani mówiła ze było wszystko ok ,nie ciesze sie ze juz sie przyzwyczaila bo chodzic nie che ale wiem ze tam ma dobra opieke i nic jej sie nie dzieje iec staram sie brac na luz bo zwariuje:rofl2:
Agnieszka- a ja jakos nie ciesze sie tegorocznymi swietami i sama nie wiem dlaczego?????? moze mi sie odmieni..............po przeprowadzce jaka nas czeka:szok:

pozdrawiam gwiazdy i lece fryty wyjac bo mały kopie jak szalony!!!!!!!! głodne dziecie hahha
 
witajcie
Mam pewien problem otórz tydzien temu bylam na USG polówkowym wszystko super, dzidzia bardzo dobrze sie rozwija , lozysko w normie wszystkie pomiary tez, lecz od kilku dni strasznie zaczol mi twardniec brzuszek , teraz twardnieje coraz czesciej w ciagu dnia :(i czasami napina sie macica, strasznie sie denerwuje i moze przez te nerwy tez tak sie dzieje :( Bylam wczoraj u GP i jak mu powiedziałam o co chodzi to wywalil galy na mnie i nie wiedzial co zrobic;/ zaczol mi sprawdzac czy dzidzia zyje ;/ i sprawdzil mi tez mocz w ktorym wyszlo ze mam infekcje dróg moczowych- chociaz na tyle sie przydal.... Dzisiaj dzwonilam do mojej poloznej zeby jej o wszystkim powiedziec , ona powiedziala ze to normalne ze macica sie rozciaga i przygotowywuje do porodu i w razie czego moge kupic tabletki rozkurczowe;/ zbytnio mnie to nie uspokoilo :( Bardzo sie martwie i juz nie wiem sama co mam robic :( wykupilam ten antybiotyk na ta infekcje ktory moge brac... Boje sie ze to moga byc objawy np przedwczesnego porodu lub moze szyjka macicy moze mi sie skracac :/ sama juz nie wiem co mam robic... jak mam sie dowiedziec czy wszystko ok??? za troche ponad 2 tyg mam wizyte z moja polozna i po wizycie lece do Polski odrazu wale do gina zeby sprawdzil czy w srodku wszystko jest ok:( zaczynam sie juz nawet dolowac :(
Jechac do szpitala???
 
witajcie
Mam pewien problem otórz tydzien temu bylam na USG polówkowym wszystko super, dzidzia bardzo dobrze sie rozwija , lozysko w normie wszystkie pomiary tez, lecz od kilku dni strasznie zaczol mi twardniec brzuszek , teraz twardnieje coraz czesciej w ciagu dnia :(i czasami napina sie macica, strasznie sie denerwuje i moze przez te nerwy tez tak sie dzieje :( Bylam wczoraj u GP i jak mu powiedziałam o co chodzi to wywalil galy na mnie i nie wiedzial co zrobic;/ zaczol mi sprawdzac czy dzidzia zyje ;/ i sprawdzil mi tez mocz w ktorym wyszlo ze mam infekcje dróg moczowych- chociaz na tyle sie przydal.... Dzisiaj dzwonilam do mojej poloznej zeby jej o wszystkim powiedziec , ona powiedziala ze to normalne ze macica sie rozciaga i przygotowywuje do porodu i w razie czego moge kupic tabletki rozkurczowe;/ zbytnio mnie to nie uspokoilo :( Bardzo sie martwie i juz nie wiem sama co mam robic :( wykupilam ten antybiotyk na ta infekcje ktory moge brac... Boje sie ze to moga byc objawy np przedwczesnego porodu lub moze szyjka macicy moze mi sie skracac :/ sama juz nie wiem co mam robic... jak mam sie dowiedziec czy wszystko ok??? za troche ponad 2 tyg mam wizyte z moja polozna i po wizycie lece do Polski odrazu wale do gina zeby sprawdzil czy w srodku wszystko jest ok:( zaczynam sie juz nawet dolowac :(
Jechac do szpitala???

moze za duzo sie stresujesz lub pracujesz za duzo ja tez mam tak czasami ze jak za duzo sobie pozwole to brzuch mam tak twardy i bolacy jak skała i strasznie mnie ciagne na dół ale to normalka jesli czujesz ze cos jest nie tak to jedz na ktg do szpitala i niech sprawdzą..... choc myle ze wszystko bedzie ok
 
Witajcie!

witajcie
Mam pewien problem otórz tydzien temu bylam na USG polówkowym wszystko super, dzidzia bardzo dobrze sie rozwija , lozysko w normie wszystkie pomiary tez, lecz od kilku dni strasznie zaczol mi twardniec brzuszek , teraz twardnieje coraz czesciej w ciagu dnia :(i czasami napina sie macica, strasznie sie denerwuje i moze przez te nerwy tez tak sie dzieje :( Bylam wczoraj u GP i jak mu powiedziałam o co chodzi to wywalil galy na mnie i nie wiedzial co zrobic;/ zaczol mi sprawdzac czy dzidzia zyje ;/ i sprawdzil mi tez mocz w ktorym wyszlo ze mam infekcje dróg moczowych- chociaz na tyle sie przydal.... Dzisiaj dzwonilam do mojej poloznej zeby jej o wszystkim powiedziec , ona powiedziala ze to normalne ze macica sie rozciaga i przygotowywuje do porodu i w razie czego moge kupic tabletki rozkurczowe;/ zbytnio mnie to nie uspokoilo :( Bardzo sie martwie i juz nie wiem sama co mam robic :( wykupilam ten antybiotyk na ta infekcje ktory moge brac... Boje sie ze to moga byc objawy np przedwczesnego porodu lub moze szyjka macicy moze mi sie skracac :/ sama juz nie wiem co mam robic... jak mam sie dowiedziec czy wszystko ok??? za troche ponad 2 tyg mam wizyte z moja polozna i po wizycie lece do Polski odrazu wale do gina zeby sprawdzil czy w srodku wszystko jest ok:( zaczynam sie juz nawet dolowac :(
Jechac do szpitala???

tez tak mialam, po 25 tyg czesto mi twardnial caly brzusio, kilka razy bylam w szpitalu na ktg, i nic nie pokazywalo....ja bylam bardzo zestresowana praca, wiec mysle, ze to po tym...
Nie czekaj tak dlugo do PL, lec do szpitala, chyba raczej najpierw trzeba zadzwonic i powiedziec o co chodzi, zrobia ktg, i bedziesz spokojniejsza!


My dzisiejszy dzionek w domku, z wyjatkiem spacerku. Obiadu nawet porzadnego nie mialam - len okropny mnie zlapal. Mlody za to byl przekochany, sam sie zabawial, czego nigdy nie robil....Moze w koncu bede miala wiecej luzu....

pinka powodzenia jutro!

Dobrej Nocki!
 
reklama
Czesc mamuski:-)

Agnieszka.kk ja tez juz bym chciala swieta tym bardziej,ze odkad jestem w Anglii<4 lata> na Boze Narodzenie nigdy nie bylam w Polsce a w tym roku jedziemy i naprawde sie nie moge doczekac:-)

Olcia_87 ja tez czasem tak mialam i wydaje mi sie ze nie powinnas sie stresowac ale zawsze mozesz pojechac do szpitala i sprawdzic czy wszystko ok,przynajmniej sie uspokoisz jak bedziesz wiedziec ze z dzidzia w porzadku:-)

Heronek maly rosnie wiec jeszcze troszke i bedzie potrafil sie sam zabawiac przez dluzszy czas:-)

Ja to ostatnio w ogole nie mam obiadow bo dla siebie tylko nie chce mi sie robic,ale na szczescie za 2 tygodnie to sie zmieni:-)Poza tym to szukam teraz domu i strasznie mnie to denerwuje bo ciezko jest mi znalez a tu gdzie mieszkam juz nie wytrzymam dluzej:-(
 
Do góry