PINKA - bidulka ta malutka, ale powiem ci szczerze ze nie tez to denerwuje jak slysze TO NORMALNE

Cala ciaze slyszalam ze moje dolegliwosci sa normalne (a w Polsce niestety nie bylyby one traktowane jako normalne- bylabym pod szczegolna opieka, a tu sie meczylam cale 7 miesiecy w bolach dzien w dzien)
Teraz jak cos malutkiej dolegalo to tez slyszalam tylko ze TO NORMALNE
Mam mame u siebie i ja to strasznie denerwowalo bo dla niej to nie byly te sprawy NORMALNE.
Chyba mamy te same odczucia.
Pisze do Ciebie bo mielismy podobny problem.
Powiem Ci , ze my przeszlismy calkowicie na mleczko modyfikowane. Na poczatku dawalam jej COW&GATE i byla niespokojna...niby prykala jak stara i bardzo czesto ale byla jak dynamit, nie wiedzialam co jej dolega, niby nie kolki, ale sie prezyla az robila sie czerwona, cale dnie mrukala, kwilila i noce tez...bylam wykoczona. Nie moglam spac w szien ani w noc. Zmienilam jej na Cow&Gate Comfort co niby mialo byc dla dzieci z delikatnymi brzuszkami, ulatwiac oddawanie gazow i wogole. Nastusia byla jeszcze bardziej niespokojna. Myslalam ze oszaleje. Siedzialam juz i plakalam pochylona nad lozeczkiem bo czulam sie bezsilna...ona sie starsznie meczyla...ja nie wiedzialam co jej jest i poprostu zmienilam jej mleko na APTAMIL (niebieskie). DZiecko nie do poznania. Od kilku dni jak jej damy butle o 10 wieczorem budzi sie dopiero o 5 rano. Nadal pryka jak stara ale jest spokojna, lubi sobie polezec, pogadac...:-)
Wiem ze dokarmiasz ja modyfikowanym wiec moze zmien mleczko...
Dobrac melczko dla maluszka jest bardzo wazne :-)
A do ciebie jeszcze przychodzi polozna ??????? Wczesniej rodzilas ode mnie

U nas juz dawno przestali przychodzic i byl tydzien temu Health Visitor i powiedzieli ze to juz koniec wizyt
Daj znac co tan u was