cfcgirl
Mamusia Marysi
Mnie dopadają czasami takie chwilę, że chce mi się ryczeć. Nie mogę się doczekać kiedy się upewnię ,że moja dzidzia pod sercem jest ok. To czekanie na badania na USG dłuży mi się w nieskończoność.
Mam pytanie, może któraś z was będzie mi mogła pomóc. Jeżeli moje dziecko się urodzi w UK czy oznacza to,że Jego paszport będzie brytyjski, czy musze się zgłosić do ambasady polskiej? Jeżeli do ambasady to czy to prawda,że musze jechać z dzieckiem do Londony do ambasady, czy możemy to z mężem załatwić sami bez maleństwa? Słyszałam tak wiele opinii na ten temat,że nie wiem już co jest prawdą a co nie. Moje serduszko się urodzi we wrześniu i chcielibyśmy na Boże NArodzenie wybrać się do Polski. chciałabym się dowiedzieć wszystkiego jak najszybciej żeby być przygotowana
Dziękuje Wam za pomoc
Mam pytanie, może któraś z was będzie mi mogła pomóc. Jeżeli moje dziecko się urodzi w UK czy oznacza to,że Jego paszport będzie brytyjski, czy musze się zgłosić do ambasady polskiej? Jeżeli do ambasady to czy to prawda,że musze jechać z dzieckiem do Londony do ambasady, czy możemy to z mężem załatwić sami bez maleństwa? Słyszałam tak wiele opinii na ten temat,że nie wiem już co jest prawdą a co nie. Moje serduszko się urodzi we wrześniu i chcielibyśmy na Boże NArodzenie wybrać się do Polski. chciałabym się dowiedzieć wszystkiego jak najszybciej żeby być przygotowana
Dziękuje Wam za pomoc
No ale imprezka urodzinkowa dopiero w niedziele, oj bedzie sie dzialo ;-) Teraz robaczek spi a ja mam czas na kawusie, hehe. Na ale pozniej zakupy i do garow, hehehe ;-)
Powodzonka
Na pewno musicie by we dwojke, by wyrazic zgode na wyjazd dziecka za granice. No i jeszcze jedno teraz sa koszmarne kolejki na umowienie sie na wizyte do konsulatu. My sie umawialismy na poczatku lutego, a termin mamy dopiero pod koniec maja, SZOK
a jeszcze od tego terminu trzeba czekac na wyrobienie paszportu, na roczny np. 1 miesiac, a na 5-letni ok. 4 miesiace
Wiec sobie poczekamy 
. Musimy maluszka zarejestrować w polskim urzędzie stanu cywilnego. Czyli jedno z nas musi lecieć do Polski,żeby to zrobić. Potem jak nadadzą maluszkowi Pesel i dopiero wtedy możemy się ubiegać o paszport.Co za porąbane przepisy