Czesc Dzieweczki!
Jestem właśnie w ciężkim szoku po obejrzeniu programu w ang. TV o półtonowym tatusiu! Gościu był OGROMNY...ale co mnie najbardziej przytkało to to, ze jego córka widząc swojego ojca w takim stanie karmiła hamburgerem swoje 4- MIESIĘCZNE DZIECIĄTKO!!!!!!!!!!!!!!!!!!



Co za kretyn robi coś takiego!? Nie pojmuje i nie pojmę nigdy takiej ignorancji!!!
Musiałam to wyrzucić z siebie...wybaczcie!
Katarzyna_s - masz szczescie, ze nie udalo sie draniowi Cie okrasc...ja pol roku temu nie mialam takowego! Siedzialam sobie w kawiarni z kumpela i naszymi dziecmi i jakis palant na bezczelnego wszedl do knajpy i po prostu zabral sobie moj plecak w momencie jak siedzaca naprzeciw kolezanka schylila sie po sliniaczek swojej corci!Plecak mialam praktycznie "pod nosem"!!! Najgorsze jest to, ze mialam tam swoj paszport, bo akurat tego dnia potrzebowali w pracy zrobic sobie kopie!!!

Nie wspomne o portfelu i innych bzdurach! Koszmarek!
No a z innej beczki...dzis kupilam marcepan i inne takie cudenka i bede robic Ci konkurencje:-)! Do piet Ci nie doskocze z Twoimi wyrobami ale postaram sie nie skompromitowac szczegolnie, ze to bedzie tort na 1-sze urodziny mojej Michasi.;-)Wkleje fotke tego co mi wyjdzie.
Mamuska79 - wiem co masz na mysli mowiac o spacerkach, gdzie mozna Babla wypuscic samopas na trawke i pozwolic troche na zachowania typu "buszujacy w zbożu":-) Samo siedzenie w wozku to teraz nuda...

Moja Miki od 9 maja uskutecznia samodzielne chodzenie :-)


wiec trawka jest jak najbardziej wskazana do miekkiego ladowania.:-)
Pozdrawiam i calusuje wszystkie e-mamunie i e-dzidziunie!;-)Pa