reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z U.K - wątek główny

Paula - ja tez tak mam,ze czasami to sie zastanawiam po co ja wogole jakas dyskusje z M zaczelam,bo juz o takie pierdoly sie czasami kloce,ze szok:no::eek:Hormonki robia swoje:confused2:Oststnio juz sie staram hamowac jak moge,bo nawet do Nikusi cierpliwosci mi brakuje:zawstydzona/y:Juz bym chciala urodzic i zeby malenstwo bylo z Nami i wszytsko wroci do normy,bo sama mam dosc tych moich wybuchow:zawstydzona/y::confused2:
Fajnie,ze juz mebelki macie...my jeszcze daleko w polu z zakupami dla Julci:zawstydzona/y:Przez ta przeprowadzke nawet czasu nie mielismy wybrac lozeczka czy wozeczka i juz mi sie koszmary zaczely w nocy,ze rodze szybciej a tu nic kompletnie nie kupione:zawstydzona/y::-(
kwiateczek - a wzielismy to 2bed w koncu i czekamy na sprawdzenie referencji,ciekawe ile im to zajmie w agencji:confused2:Pewnie w weekend sie nie uda wyprowadzic na nowe,niestety....
Alez Wam dluuuugo idzie to zabkowanie!!!!A gryzaczki te do lodowki tez nie pomagaja?!Strasznie dlugo sie wyrzynaja.Nie dziwie sie,ze kobito zmeczona jestes...
malagorzatko - no my tez debatowalismy nad tym czy w koncu wziasc ten flat i zanim dalismy kase to jeszcze raz poszlismy zobaczyc tam i wyglada ze wszystko ok:baffled:Mieszkanie super kurcze,mysle,ze sciemniali caly czas zeby cene podbic i tak na prawde to nikogo nie mieli tam:sorry::no:ale pewnie z czasem,jak na kazdym miejscu,cos sie znajdzie na minus,ale to juz chyba tylko we wlasnosciowym mozna wszystko idealnie pod siebie miec:sorry:a nie wiem kiedy sie takiego doczekam:zawstydzona/y::eek:jak tam urzadzanie nowego miejsca Wam idzie?
syla - oj,to fajnie ze mala juz dobrze:tak:co do sterylnosci to mnie sie zdaje,ze i tak czlowiek chocby nie wiem jak sie staral to jak masz kurcze pecha raz to i mala kruszynka zarazka wystarczy i nieszczescie jest gotowe:baffled:my narazie uniknelismy podobnych chorob,ale przeraz mnie mysl,ze niektore dziciaczki np caly czas zdrowe jak rybki a od 3-4'ego roku zycia sie zaczyna choroba za choroba i pobyc sie cholerstwa nie mozna.Moj brat tak ma z corami,a caly czas od urodzenia cud miod zdrowe byly:crazy:
ja teraz pakowanie,pakowanie i to w miare stopniowo,bo dzis spakowalam 3/4 kuchni i Nikusi zabawki i juz umieram doslownie-nie wiem jak w nocy sie z boku na bok przekrece bo krzyz to na siedzaca mnie boli jak diabli teraz pod wieczor,a na lezaco 100 razy gorzej jest:crazy:a powolutku robilam:zawstydzona/y:niestety ktos musi to zrobic a sama jestem,bo tescie tez akurat w ten weekend sie przeprowadzaja,a M w pracy:confused2:ale Nikusia dzielnie pomagala pakowac oblozone papierem talerzyki i szklanki do torby na podlodze wiec sie nie schylalam za duzo:-Dz misiami szlo gorzej,bo nagle wszystkie chcialy sie bawic z moim dzieckiem:-D
 
reklama
KASIA, spokojnej przeprowadzki wam zycze, obyscie juz niemieli zadnych przebojow z tym mieszkaniem i zeby wam sie tam dobrze mieszkalo!!!! ;-)

SYLA, fajnie ze mala juz zdrowa jest, odzyjesz teraz troszke!! ;-)

KWIATECZEK, wspolczucie, wiem jak to przechodzisz, pamietam ze pierwsze zabki Leosia byly tez najgorsze, teraz juz chyba z 1mc walczymy z piatkami, i jak narazie tylko jeden wyszedl w polowie a drugi dopiero kielkuje, tez juz chodze jak zombi ;-)

PINKA, gdzie ty jestes?? pewnie bardzo zajeta, mogla bys cos skrabnac co tam u CIEBIE slychac????
 
katarzyna- tylko sie nie przemeczaj kochana tym pakowaniem... a co do zakupkow masz jeszcze troszke czasu na to wiec spokojnie jeszcze dasz rade wszystko zobaczyc i zaplanowac co i jak chcesz... no te nasze napady daja im w kosc... oj czasemjest mi szkoda mego M...
 
hej:-)
ja padam,juz nie moge:no:do tego gardlo jeszcze boli:baffled:
Kasia spokojnie z ta przeprowadzka,nie forsuj sie;-);-);-)
w dzien jest spoko ale w nocy jak wszystko odpoczywa wtedy sie zaczyna chyba potezny bol:baffleD:
lece pappa
 
Do kolezanek z brzuszkami - nie denerwujcie sie...podobno oddychanie uspokaja ;)

kasia- oby wszytsko bylo dobrze z ta chalupa.

kwiateczek - ty tez lap oddech


A my troszke sie rozbrykalysmy jak sie tu przeprowadzilismy. Ciagle gdzies wychodzimy na jakies spotkania z dziecmi. Jutro i pojutrze robie sobie przerwe...od chodzenia w jakies "tlumy", od bycia w gosciach i goszczenia kogos. Kurcze zmeczona jestem. Ostatanio takie spokojne zycie wiodlam. No ale sie przyzwyczaje :))))))
Zamierzamy sie wybrac do Aqua Park bo mamy pod nosem....ze tak powiem "tuz za domem"...juz jestem ciekawa jak Nastka zareaguje :rofl2:

Dobrze sobie tu mieszkamy. Podoba sie bardzo. czulam sie tu bezpiecznie, nawet w nocy do przedwczoraj, bo dwa dni temu na ulicy obok okradli w nocy dom, podobno weszli przez drzwi do ogrodu...wiec ja juz mam noce z glowy, tym bardziej ze moj znow chodzi na nocne zmiany :zawstydzona/y: Wiem ze kradzieze sie zdazaja wszedzie i powinnam wziasc na luz....ale taka juz psychika :baffled:
 
A ja dzisiaj bylam u swojej GP zeby mi zapisala nowe pigulki ktore mi polecil lekarz z Polski YASMIN, a ta krowa mi ich nie dala!!!!! chyba weszlam jej na odcisk, na jej ego, ze takie sobie zazyczylam a nie to co ona mi chciala dac! dala mi MARVELON, cos posredniego miedzy Yasmin a tymi calkeim z zdolenj polki, ale jestem zla na nia!!! niedosyc ze mi wczesniej niumiala pomoc gdy mialam cyste na jajniku to teraz to!!!!
 
A ja dzisiaj bylam u swojej GP zeby mi zapisala nowe pigulki ktore mi polecil lekarz z Polski YASMIN, a ta krowa mi ich nie dala!!!!! chyba weszlam jej na odcisk, na jej ego, ze takie sobie zazyczylam a nie to co ona mi chciala dac! dala mi MARVELON, cos posredniego miedzy Yasmin a tymi calkeim z zdolenj polki, ale jestem zla na nia!!! niedosyc ze mi wczesniej niumiala pomoc gdy mialam cyste na jajniku to teraz to!!!!
To nie dobrze ze zlekcewazyla Twoja prosbe :dry::dry:
Powinnas pojsc do innego lekarza , jeszcze raz po druga recepte i juz :tak::tak:

Nie bralam tych tabletek wiec nie wiem czy sa dobre , a dlaczego tych nie chcesz brac nie dobre czy co? czy masz jakies skutki uboczne po nich Kochana ?

Moze zjedz to opakowanie a potem idz do innego i da ci te co chcesz :tak::tak:.:happy::happy:
Ja mam implant :-p
 
Miśka T ale Cię zrobiła :szok: no brak słów. co za różnica, skoro człowiek o coś prosi, to chyba wie co mówi.

Mała-gorzatka to super, że Wam się na nowym miejscu podoba :tak:

katarzyna s trzymam kciuki żeby z mieszkankiem było wszystko ok, z mieszkaniem jak z mieszkaniem, bo to tak jak mówisz, zawsze się coś znajdzie na wynajmowanym, ale z tą agencją by wszystko było ok. ja to się cieszę razem z Tobą, że jednak udało Wam się to mieszkanie dostać, tak bardzo Ci się ono podobało, a to jest ważne :tak:

kwiateczek
Ty bidulo nasza, no i Konradek :sorry2: oby ząbki już wyszły.

a ja jakieś doły ostatnio łapię, to też nie piszę, bo nie chcę Wam zasmucać. od przyszłego tygodnia najprawdopodobniej pójdę do pracy, jeszcze w ten weekend muszę się z kimś spotkać. cieszę się, bo z kasą u nas kruuuuchooooo...

Acha, Miśka T miałam się już kiedyś pytać: dostaliście housing benefit?
 
witam
Miska ja mam Yasmin:tak:sa dobre:tak:pare razy zapomnialam wziac i bralam praktycznie dwie naraz i nic:-p:-pIdz do innego lekarza:tak:lub nie bierz ,poczekaj pare dni i idz powiedz ze zle sie czujesz po nich:sorry:babsko Ci zrobilo na zlosc:evil:ja poprosilam o slabsze i mi dali,nie maja wyjscia:no:powinnas ich nie brac w sumie:sorry:
Syla to fajnie z ta praca:tak:ja jeszcze tydz i musze poszukac sobie pol etatu na noc:tak:ale bedzie ciezko bo za mala miejscowosc:baffled:
jak dobrze ze jutro juz piatek:sorry:dobranoc
 
reklama
witajcie mamusie!!!
u mnie dobre wiesci.... pokojik dla corci wlasnie skonczony.... mebelki juz sa poskladane.... zostalo jeszcze pare dodatkow dokupic... jestem juz zachwycona...

ale za to mojego wozka ktory zama wialam ponad 4 tygodnie temu jeszcze nie ma.... i jestem wsciekla jak osa... bo juz za niego zaplacilam przy skladaniu zamowienia... a tu nic.... dzwonilam ale mieli sie dowiedziec i oddzwonic i tez tego nie zrobili... a na moje pytanie wyslali meila... ze dostarcza go w 10-14 dni roboczych... cholerka ile to mozna czekac... mialao byc do 30 dni a ja juz czekam 4 tygodnie... zaraz mnie cos chwyci...
 
Do góry