Hej dziewczynki:-) Ledwo dziś żyję. Rozłożyło mnie na maksa. Spać nie mogłam do 1.30 bo tak mnie głowa bolała i męczył zatkany nos.

A rano nie mogłam się obudzić. Nawet nie wiem o której wstały Bobki. Ja się obudziłam o 9 bo Krystian wszedł do sypialni. Więc musiało im się już bardzo nudzić. Chłopaki z dnia na dzień mają się lepiej. Dziś już od rana szaleją a to dobry znak. Za to ja się czuję jakby mnie ktoś przeżuł i wypluł:-(
IzabellL wiesz co, że nie pomyślałam o tym ale pewnie masz rację. Pewnie komuś przyznali już to mieszkanie.
Przerażona to miło ze strony szkotów. A z ubranek zawsze coś wybierzesz. Jakieś body czy koszulki albo spodeneczki choćby po domu. Jak moje Bobki się urodziły to HV też mi przyniosła sporo ciuszków. Było widać, że niektóre są po dziewczynkach ale się tym nie przejmowałam. Zimą i tak ubierałam chłopców na cebulkę więc pod kurtką czy kombinezonkiem nie było widać. A jak nigdzie nie szłam to też mi to nie przeszkadzało. Taki maluch rośnie tak szybko, że będziesz miała wrażenie, że nic nie robisz tylko nowe ciuszki kupujesz.
Anitha fajnie, że chłopaki wołają w nocy siuku. Moi obaj śpią w pampersach choć Aleks już od dawna nie posikał pampersa. Nie woła w nocy ale jak wstanie rano to pierwsze co to idzie siusiu i sika chyba z pół godz

. Natomiast Krystian bez oporów sika w pampersa. Muszę się w końcu wziąć i oduczyć ich pampersa w nocy.
Ale powiem Wam, że po urlopie w PL moi chłopcy znacznie więcej mówią. Już tak fajnie zdaniami. Wczoraj jak leżałam na kanapie taka nie do życia to co chwilę przychodzili i mówili, że mnie kochają. A dziś Aleks przyniósł mi takiego dużego puzla z gąbki i powiedział, żebym dała sobie pod poduszkę i poszła spać bo jestem chora.

. Ja daje im te puzle pod materac jak mają katar, żeby główka była wyżej. Mój kochany mały mądrala:-)