reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2021

reklama
U mnie łożysko na przedniej ścianie wiec maluszek nigdy mnie nie obudził i nigdy nic mnie nie bolało jak kopał, czasem tylko robi dyskotekę na pecherzu😉kiedyś myślałam, że jest taki grzeczny ale lekarz mi uświadomił ze zawdzięczam to poduszce amortyzującej jaką jest łożysko 😊
U mnie też łożysko na przedniej ścianie, ale czuje łokcie po bokach i jak się łapkami rozpycha i kopie po żebrach.
 
[/QUOTE]
No mnie martwi to że jest jedna godzina gdy się rusza słabiej lub mocniej, a np druga godzina ciszy - jakby to dziecko odsypiało. Wcześniej tak nie było i nie wiem czy to juz tak faktycznie będzie czy coś się dzieje. Mam nadzieję ze to tylko brak miejsca robi swoje.
Eh ale rozumiem Cię, że się martwisz, ja nieraz tez tak mam że nad wszystkim się zastanawiam i boję się żeby czegoś nie zbagatelizować nie przeoczyć, żeby tylko wszystko było dobrze 🙉
 
Eh ale rozumiem Cię, że się martwisz, ja nieraz tez tak mam że nad wszystkim się zastanawiam i boję się żeby czegoś nie zbagatelizować nie przeoczyć, żeby tylko wszystko było dobrze 🙉
[/QUOTE]
Jem czekoladę i piję kawę więc mam nadzieję ją dobrze pobudzić. :-) najlepsze ze bardziej ją czuje jak się rusza jak siedzę niż jak leżę.
 
O rany, u mnie hardcore. Mąż ostatnio w nocy godzinę trzymał rękę na brzuchu moim a młoda dawała czadu. Ja spałam. A sypiam w nocy max 5 godzin, bo mała tak strasznie daje czadu. Żadne z moich dzieci nie był aż tak aktywne w brzuchu, naprawdę się boję co to będzie po porodzie 😳
To samo mam siostry moje są przerażone jak widzą jakie turbulencje przechodzi mój brzuch a młody dyskotekę urządza i odpocząć nie ma zamiaru strach pomyśleć co to będzie po porodzie 🙉
 
Też pewnie mniej miejsca ma, ale oczywiście monitoruj 😘

Może Ci coś w moczu wyjść, ale jakoś mocno bym się nie martwiła. A jeśli w poniedziałek masz dostać coś na te problemy to może badanie zrób około czwartku?


O rany, u mnie hardcore. Mąż ostatnio w nocy godzinę trzymał rękę na brzuchu moim a młoda dawała czadu. Ja spałam. A sypiam w nocy max 5 godzin, bo mała tak strasznie daje czadu. Żadne z moich dzieci nie był aż tak aktywne w brzuchu, naprawdę się boję co to będzie po porodzie 😳

Pewnie za miesiąc mi zrobi tylko zawieźć do laboratorium będę musiała no i zapłacić ofkors.
Stwierdziłam że pojadę na krew i wezmę mocz a zapytam na miejscu panie czy lepiej oddać tylko krew a mocz dowieźć. Narazie ratuje mnie clotrimazolum i jest trochę lepiej piecze tylko jak robię siku☺️
 
U mnie łożysko na przedniej ścianie wiec maluszek nigdy mnie nie obudził i nigdy nic mnie nie bolało jak kopał, czasem tylko robi dyskotekę na pecherzu😉kiedyś myślałam, że jest taki grzeczny ale lekarz mi uświadomił ze zawdzięczam to poduszce amortyzującej jaką jest łożysko 😊
Ja tez mam łożysko na ścianie przedniej. I właśnie to tez lekarka mówiła ze amortyzuje. Bo na badaniu zdjęcia dobrego nie może zrobic tak się kręci a ja nie czuje jej aż tak
 
reklama
Do góry