reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2021

reklama
Ja dzisiaj po wizycie 🙂35+4 tygodnia mała 2735 zł🙂wszystko ok🙂 jestem bardzo zadowolona🙂 pani kazała liczyć ruchy tylko moja jest mało aktywna zobaczymy jak to będzie z tym liczeniem🙂miałam dzisiaj robiony wymaz, zobaczymy co z wynikiem. Mam do was pytanie dziewczyny odnośnie wychodzenia z domu tzn. Spotykania się ze znajomymi rodziną. Ja jutro mam spotkanie u teściowej. Zaprosiła trochę rodzinki na obiad i nie wiem czy jechac 🤔takie rozterki są najgorsze.
 
Ja dzisiaj po wizycie 🙂35+4 tygodnia mała 2735 zł🙂wszystko ok🙂 jestem bardzo zadowolona🙂 pani kazała liczyć ruchy tylko moja jest mało aktywna zobaczymy jak to będzie z tym liczeniem🙂miałam dzisiaj robiony wymaz, zobaczymy co z wynikiem. Mam do was pytanie dziewczyny odnośnie wychodzenia z domu tzn. Spotykania się ze znajomymi rodziną. Ja jutro mam spotkanie u teściowej. Zaprosiła trochę rodzinki na obiad i nie wiem czy jechac 🤔takie rozterki są najgorsze.
Ja nawet nie pamiętam już, że jest ten cały covid. Spotykam się normalnie z rodziną, chyba, że ktoś akurat ma jakieś przeziebienie/anginę/grypę to wtedy wolę unikać i też rodzinka wtedy sama z siebie mnie unika 😁
 
U mnie jest tak samo wisi karteczka, że kobiety w ciąży i osoby z dziećmi do 2 rż wchodzą bez kolejki. Teraz nie pytam poprostu wchodzę tak jak ty. Wcześniej się czaiłam, ale teraz jak widzę, że kompletnie nikt nie przepuszcza kobiet w ciąży, to poprostu wchodzę. Miałam przypadek w sklepie stało przede mną dwóch facetów, a ja za nimi z brzuchem wielkim jak piłka lekarska🤰, nagle ekspedientka do nich że obsłuży najpierw panią w ciąży, a oni "oj tak proszę" i jeden do drugiego "widziałeś tą panią, a on nie nie widziałem" 🙈🙈 najlepiej udawać głupka.😁
Ja jak w ciąży nie byłam to wszytskie panie przepuszczałam , ale ja teraz nie denerwuje się że mnie nie przepuszczają. W sumie może to wina kurtki zimowej słabo widać nikt nie chce mnie obrazić albo po prostu każdy ma w dupie. Stoję cierpliwie i czekam tez mam problemy ze staniem ale nic nie zrobię. Żadna kasjerka tez nigdy nie zareagowała żeby mnie przepuścić .
 
A jak zamierzacie ubrac na wyjście maleństwo?
Ja myślałam pajacyki, czapeczka, kombinezon taki polarowy i przykryje jeszcze kocykiem w gondolce. Ale teraz zastanawiam się czy nie lepsze rozwiązanie taki specjalny otula z do fotelika 🤔?
Sama nie wiem a chyba już powinnam wkoncu będę mamą 😱
Body plus wełniany pajacuk (cieniutki, sporo wełny kupiłam do noszenia na codzień) i skarpetki wełniane, cienka czapeczka i mam cienki dwuwarstwowy bawełniany kombinezon. Plus mam po Dobrusi otulacz do fotelika polarkowy, kupowałam w Lidlu. Sprawdził się, więc nie będę kombinować.

A zmieniając temat na trochę przyjemniejszy 😘😘😘😘😘
Jakie imiona wybraliście dla swoich maluszków ?
Marcelina.

Też się zastanawiałam, ale w końcu to tylko chwila, bo do fotelika dziecko, fotelik do auta i chwila i w domu 😁 Więc ja ubiorę body, pajacyk, ciepły kombinezon z ciepłego futerka, czapeczka i przykryje kocykiem 😊

Ale powiem Ci, że ja też się obawiam tego ubierania dziecka, czy jej za zimno nie będzie czy za ciepło, a każdy kto już został matką mówi, że to po kilku dniach już z automatu wiesz jak dziecko ubrać, intuicja 😁 Więc damy radę 😁 najlepiej patrzeć na kark dziecka, jak będzie zimny, to trzeba ubrać w coś dodatkowego, jak normalny ciepły to jest dobrze, a jak gorący i spocony to ściągnąć jedna warstwę 😜
Ja zawsze stosowałam zasadę podstawową +1 warstwa do tego co ja, oczywiście jako podstawa, bo potem się weryfikowało. Na przykład w wakacje ja umierałam w koszulce i spodenkach albo cienkiej sukience, a młoda w samej pieluszce 🤣

Ja dzisiaj po wizycie 🙂35+4 tygodnia mała 2735 zł🙂wszystko ok🙂 jestem bardzo zadowolona🙂 pani kazała liczyć ruchy tylko moja jest mało aktywna zobaczymy jak to będzie z tym liczeniem🙂miałam dzisiaj robiony wymaz, zobaczymy co z wynikiem. Mam do was pytanie dziewczyny odnośnie wychodzenia z domu tzn. Spotykania się ze znajomymi rodziną. Ja jutro mam spotkanie u teściowej. Zaprosiła trochę rodzinki na obiad i nie wiem czy jechac 🤔takie rozterki są najgorsze.
Ja nie chodzę na imprezy rodzinne. Nie chcę ryzykować ani swojego ani rodziny zdrowia. Do teściów zajdę ale tylko jak są sami, do mojej mamy jeżdżę (no, teraz to już do porodu jechać nie będę) i też bez żadnych dodatkowych osób. Uważam, że epidemia to zbyt duże zagrożenie i dla nas (oboje z mężem choroby wspólistnejące) i dla naszych rodziców.
 
Ja dzisiaj po wizycie 🙂35+4 tygodnia mała 2735 zł🙂wszystko ok🙂 jestem bardzo zadowolona🙂 pani kazała liczyć ruchy tylko moja jest mało aktywna zobaczymy jak to będzie z tym liczeniem🙂miałam dzisiaj robiony wymaz, zobaczymy co z wynikiem. Mam do was pytanie dziewczyny odnośnie wychodzenia z domu tzn. Spotykania się ze znajomymi rodziną. Ja jutro mam spotkanie u teściowej. Zaprosiła trochę rodzinki na obiad i nie wiem czy jechac 🤔takie rozterki są najgorsze.

Ja tak przez przypadek miałam kontakt z mamą, tata i bratem i nie wiedzieli wtedy że mieli covida. Moja mama to od zmysłów odchodziła jak im się objawy zaczęły czy my będziemy tez chorzy. U mnie skończyło się na 1 dniu kataru i rozbicia i u męża to samo ( dzięki Bogu) 🙏 ale moja mama miesiąc juz dochodzi do siebie (ale nie zaraza). Tak więc nigdy nic nie wiadomo co będzie. Teraz jestem spokojna bo od mojej strony najbliżsi i od męża juz to mieli więc możemy swobodnie ich odwiedzać i oni nas.
 
My z rodziną się spotykamy normalnie. Chyba, że ktoś jest przeziębiony to naturalnie, że wizyty odpadają.

Na wyjście body z krótkim, pajacyk, skarpety, kombinezon taki z misia,czapeczka cieplejsza.
Otulacz do nosidła.
Dziewczęta a rozmiar jaki naszykowałyście? Ja 62 i ciągle się zastanawiam... Eh.
Jak już kiedyś pisałam, moja Mała po wciśnięciu do ubranek i kombinezonu wyglądała jak szyneczka przy wyjściu. Ledwo, ledwo ją ubrali 😀A ważyła 3750
 
reklama
My z rodziną się spotykamy normalnie. Chyba, że ktoś jest przeziębiony to naturalnie, że wizyty odpadają.

Na wyjście body z krótkim, pajacyk, skarpety, kombinezon taki z misia,czapeczka cieplejsza.
Otulacz do nosidła.
Dziewczęta a rozmiar jaki naszykowałyście? Ja 62 i ciągle się zastanawiam... Eh.
Jak już kiedyś pisałam, moja Mała po wciśnięciu do ubranek i kombinezonu wyglądała jak szyneczka przy wyjściu. Ledwo, ledwo ją ubrali 😀A ważyła 3750
A moja się w 56 topiła... na pierwszy miesiąc jeszcze po znajomych 50 szukałam. Teraz kilka mam, ale raczej celuję w 56. Kombinezon na wyjście mam 56/62
 
Do góry